Sny

Tylko tu pogadasz na różne tematy (prawie bez ograniczeń)!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Sny

Post autor: Izold »

Mi się dzis takie bzdury śniły... ::) Na poczatek że wywoływałam duchy i lewitowałam, a potem że wylądowałam w windzie w centrum handlowym z Justinem Bieberem który nosił beret z kolorowym pomponem,palił fajkę i mówił z francuskim akcentem. Nie wiem co to miało znaczyć, ale w pierwszej chwili po przebudzeniu zaczęłam tak się śmiać że mama i tata się zlecieli do mnie, bo sądzili że znowu świruje przez sen. ;D
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Sny

Post autor: yss »

miałam dziwny "sen".
oglądaliśmy z p. [na jawie :)] film. na kanapie. i mi się zaczęło przysypiać, oczka się skleiły itp. ale co chwilę się wybudzałam, i dużo akcji nie straciłam. bo widziałam, że np ciągle ta sama rozmowa bohaterów :)
ale otwieram w pewnej chwili oczy i widzę zjeżdżającego na nitce pająka. nitka zalśniła nawet w świetle z monitora. inaczej byłaby niewidoczna, bo ciemno ;) i ogromny długonogi pająk. przebierał łapami i szybko zjeżdżał, po czym przepadł na p.
poderwałam się szukać pająka i p. musiał mi wytłumaczyć, że żadnego pająka nie widział, a szczególnie takiego, co ma 6 cm ;)

ja już wtedy nie spałam!
co może znaczyć taka wizja pająka?
nie był włochaty i nie miał dużego odwłoka. był wielki, ale chudziak. owalny tułów. gładkie, proste nogi, bez szczeciny itp. widziałam go bo był trochę pod światło. i wielki. spadł na p. i zniknął.
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sny

Post autor: alken »

twoja podświadomość mówi, że dawno nie czyściłaś sufitu ;)
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Sny

Post autor: yss »

ej, nigdy go nie czyściłam. :] za wysoko jest.
ten się nie myli, kto nic nie robi
aneczka1-13
Posty: 799
Rejestracja: sob kwie 10, 2010 2:48 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Sny

Post autor: aneczka1-13 »

Ja dzisiaj miałam taki dość dziwny sen. Byłam w jakimś mieście szłam ulicą i zobaczyłam 3 konie stojące obok siebie i przyczepione do wozów. Podeszłam do pierwszego i chciałam na niego wsiąść ale mnie zrzucił.Potem podeszłam akurat do trzeciego i w dodatku gadałam z tym koniem.I dowiedziałam się też że chce być stąd zabrany i że go wszystko boli. Zbyt mocno go wykorzystywali. Więc chciałam na niego wsiąść i pojechać poza miasto. Ale w momencie gdy chciałam wsiąść to zobaczyłam że przede mną są schody więc go przeprowadziłam a dopiero potem wsiadłam.I jechałam bez siodła miałam tylko lejce.Jadąc bardziej zdawałam się na niego niż nim kierowałam ale też porozumiewałam się rozmawiając z nim normalnie. W pewnym momencie przeskoczyłam na nim dość dużą przeszkodę. A w zasadzie wskoczyłam na taką jakby dość wysoką ścianę. Potem jechałam dalej i niestety ten piękny sen przerwał budzik >:( . Wiem że sen straszny raczej nie jest ale to jedyny wątek o tematyce snów. Ktoś mi może powiedzieć co to może oznaczać??
Obrazek
Klikać
Newbie
Posty: 732
Rejestracja: ndz lis 07, 2010 1:20 pm

Re: Sny

Post autor: Newbie »

ja ogólnie mam dziwne sny. Wiecznie śnią mi się kosmici, duchy, potwory, wampiry, końce świata itp. :P jakiś czas temu śniło mi się że uciekałam od kosmitów. A dokładniej płynęłam przez jakieś jezioro czy rzekę... ze szczurem na ramieniu ;) Przez cały ten sen szczur siedział na tym ramieniu. W pewnym momencie poczułam że szczur idzie mi po nodze. Trochę się przebudziłam, było około 5-6 rano, pomyślałam że niezłego schiza miałam i chciałam iść dalej spać. W tym momencie poczułam że szczur biegnie po nogach w drugim kierunku ;) zajrzałam pod kołdrę i okazało się że Fanta nawiała mi z klatki :D Podejrzewam że przez cały ten sen zwyczajnie spała mi przy ramieniu ;) miło z jej strony że nie poszła niczego niszczyć tylko pospać z pancią :D
Obrazek
aneczka1-13
Posty: 799
Rejestracja: sob kwie 10, 2010 2:48 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Sny

Post autor: aneczka1-13 »

No nieźle fajny sen. I fajny powrót do rzeczywistości :) .Tylko fajnie by było jakby ktoś powiedział coś na temat mojego snu ;)
Obrazek
Klikać
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”