Smutnik :(

Tylko tu pogadasz na różne tematy (prawie bez ograniczeń)!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
czekoladkaa
Posty: 351
Rejestracja: pn cze 18, 2012 7:18 pm
Numer GG: 43285078
Lokalizacja: Śląskie/ Bytom- Stroszek

Re: Smutnik :(

Post autor: czekoladkaa »

Afera pisze:No niestety decydując się na ogony musimy się z tym przykrym faktem liczyć...
wszystko co dobre kiedyś musi się skończyć...
...death is hard, live is harder...
Ze Mną:
Sky i
sunia rasy jack russell terrier- Abra
Kocham was, dziubole moje ;D
Za TM:
kropko, moje słoneczko... zawsze będziesz w naszych serduszkach [*] leć aniołku...[/color]
<33 :* :*
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Smutnik :(

Post autor: Afera »

Życie jest niesprawiedliwe... kocham szczury bardzo... i niestety przeciwności losu są coraz większe...
Od dłuższego czasu męczę się. Smarkam, kaszlę, duszę się... oczy mam przekrwione, piekące, swędzące i opuchnięte... biorę krople z antybiotykiem i przeciwalergiczne i to nic nie daje... biorę też xyzal i też nic nie daje... prawda jest taka, że ulgę mam dopiero wtedy jak zostawiam szczury w moim mieszkanku z TŻ i wyjeżdżam do rodziców na 4-7 dni. Wtedy wracam do normalności... Nigdy nie spodziewałam się takich zmian w moim organizmie, a szczury trzymam już ponad 7 lat i nie było żadnych problemów... Nie wiem co robić, jak mam się zachować. To są stare szczury dwa mają 2 lata 3 miesiące, 1 równe 2 lata, 2 mają 1 rok 10 miesięcy... wiem, że z nimi mogę spędzić jeszcze maksymalnie pół roku... nie chcę ich oddawać, one potrzebują specjalnej opieki, poza tym nie łatwo przystosowują się do zmian...
9 duszyczek za TM [*]
Awatar użytkownika
last.drop.of.blood
Posty: 702
Rejestracja: ndz mar 18, 2012 2:36 pm

Re: Smutnik :(

Post autor: last.drop.of.blood »

Moja koleżanka miała alergię na sierść psów, ale dużo przebywała z nimi i alergia przestała być tak dokuczliwa, a teraz chyba całkowicie znikła.
Moi przyjaciele:
-szczurki: Ate[*], Fames[*], Echo, Nemezis
-koty: Perle, Franek[*]
-psy: Kropka, Cosmo
-ptaki: Papuga, Emilka (kura)[*]
GRECKIE BOGINIE- http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=35487
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Smutnik :(

Post autor: Afera »

Ja ze szczurami mam kontakt nieprzerwanie od 7 lat i dopiero teraz takie świństwo wyszło... trudno będę brała leki i niestety te szczury będą moimi ostatnimi póki co... bo oddanie nie wchodzi w grę, nie ma takiej opcji.
9 duszyczek za TM [*]
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Smutnik :(

Post autor: valhalla »

No, jak xyzal nie pomaga, to faktycznie lipa - współczuję :( Niestety im dłużej bierzesz jakiś lek przeciwalergiczny, tym słabiej on zaczyna działać... 4 lata temu xyzal działał na mnie ekstra, a teraz już nie mogę powiedzieć, że w ogóle nie odczuwam objawów alergii - odczuwam, na szczęście dużo słabiej...

Ale ja biorę go tylko przez czerwiec-lipiec...


Kurde. 3,5-kilowego laptopa muszę w ten upał dźwigać do pracy. Chyba padnę. I jeszcze mam z nim potem zrobić zakupy? Dziękuję bardzo :(
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
^Yuuhi^
Posty: 1062
Rejestracja: ndz maja 29, 2011 4:34 pm
Lokalizacja: Śląskie/Chorzów
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: ^Yuuhi^ »

a mi jest smutno bo po 5 latach zaufalam i myslalam ze sie dogadalam z moim tata a on mi na zlosc robi za plecami zebym tylko z babcia sie poklocila :( a jak sie widzielismy to bylo super pieknie i wspaniale ;(
Ze mną: Gizmo, Frodo, Gus, Loki oraz pies Brutus i paput Hektor
Za Tęczowym Mostem [*]: Edzio, Fredzio, Tarzan, Hedor, Gex, Radarek, Twix, Leon, Lestat, Kovu, Maniek, Dan, Winnie, Castiel[/color]
czekoladkaa
Posty: 351
Rejestracja: pn cze 18, 2012 7:18 pm
Numer GG: 43285078
Lokalizacja: Śląskie/ Bytom- Stroszek

Re: Smutnik :(

Post autor: czekoladkaa »

a ja mam masakrę w domu... okazało się, że kropka ma guza przysadki i musimy ją uśpić :'( nie wiem co ja zrobię, już przygotowywuję się psychicznie na to ale i tak nie daje rady już..
...death is hard, live is harder...
Ze Mną:
Sky i
sunia rasy jack russell terrier- Abra
Kocham was, dziubole moje ;D
Za TM:
kropko, moje słoneczko... zawsze będziesz w naszych serduszkach [*] leć aniołku...[/color]
<33 :* :*
Awatar użytkownika
Ptaszica
Posty: 102
Rejestracja: pt maja 21, 2010 6:12 pm
Numer GG: 4444
Lokalizacja: 4444

Re: Smutnik :(

Post autor: Ptaszica »

Tata siedzi w szpitalu
Rodzina nie tolerują mojego chłopaka
I nie mogą zrozumieć, że jak jestem dorosła, to nie mają prawa kierować moim życiem i uczuciami
Ostatni raz widziałam swoją szczurę tydzień temu w czwartek
W sobotę zmarła
Na dekolcie i przedramieniach jeszcze się goją ślady po jej pazurkach
Rodzina sie cieszy, że nie mam szczurków (i to tak bezlitośnie wprost...)
Starają się odciąć moje fundusze, żebym nie mogła się uczyć jeździć konno
Albo odciąć mnie od chłopaka, który mógłby to robić za darmo
W ogóle odciąć od czegokolwiek, bo mój wolny czas powinien być ich czasem
Dlatego również problemem jest nawet realizowanie takich zainteresowań jak choćby szycie...
Już nawet książek nie czytam
4444
Awatar użytkownika
dochmikowaa.
Posty: 542
Rejestracja: pt sty 25, 2013 8:43 pm

Re: Smutnik :(

Post autor: dochmikowaa. »

Mój pobyt w szpitalu...
I to można powiedzieć, że prawie rok czasu zepsułam własną ''głupotą''
Nie chce do tego wrócić, ale cięzko mi jest... :'(
Ze mną są Skipper, Krecik i Dumbuś <33
Ich temacik : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39272
Zapraszam do ogladania chłopców <3

Za TM szczurek Rico, Mały i chomiś Kuba :((( [*]
Awatar użytkownika
last.drop.of.blood
Posty: 702
Rejestracja: ndz mar 18, 2012 2:36 pm

Re: Smutnik :(

Post autor: last.drop.of.blood »

@Ptasznica, nie poddawaj się im woli. WALCZ O SWOJE! :) Może ogranicz kontakty z rodziną skoro tak, a nie inaczej się zachowują?
Moi przyjaciele:
-szczurki: Ate[*], Fames[*], Echo, Nemezis
-koty: Perle, Franek[*]
-psy: Kropka, Cosmo
-ptaki: Papuga, Emilka (kura)[*]
GRECKIE BOGINIE- http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=35487
Awatar użytkownika
jestemsen
Posty: 403
Rejestracja: śr wrz 19, 2012 2:23 pm
Numer GG: 10813298
Lokalizacja: Poznań

Re: Smutnik :(

Post autor: jestemsen »

O, widzę że znalazłam temat dla mnie.
Jest mi smutno, ponieważ:
1. Każdy czegoś ode mnie wymaga, a ja nie mam siły ani ochoty spełniać tych oczekiwań
2. Nie znoszę swojej pracy, ale nie mam zielonego pojęcia, czym innym mogłabym się zająć
3. Nikt nie traktuje mnie poważnie, gdy mówię, że mi smutno.

No, to tyle. W końcu mogłam się "wygadać" :)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39350- nasza rodzina :)
Obrazek

Za TM: Daisy, Zuza, Pączek, Pchełka, Niunia, Balbina, Ruby, Fretka, Yogi, Maniek
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Nietoperrr... »

A moje dzieciaki mają ospę,wykropkowane całe białą paciają,drapią się niemiłosiernie,marudzą,płaczą w nocy,bo mają bąble w buzi,nie mogą chodzić do szkoły i całymi dniami marudzą... :-[ Nie mogą jeść,bo boli w buzi,nie mogą spać,bo wszystko swędzi,a ja chodzę przez to niewyspana jak zombie :(
Problemy z nierozumiejącymi rodzicami można rozwiązać dość szybko SZCZERYMI rozmowami,problemy z ospą znikają po jakichś dwóch tygodniach :-\
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Smutnik :(

Post autor: Eve »

Dokładnie wiem co masz ! U mnie było identycznie plus Szanowny Pan Mąż też postanowił zachorować .. I wiesz mi DUŻY facet z ospą jest bardziej marudny niż maluchy .. Ale moje 6 tygodni z ospą minęło a Twoje jest .. więc bardzo Ci kobieto Nie Wyspana współczuję a na osłodę ..

Mama Nietoper i dzieci Nietoper :)

Obrazek
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Nietoperrr... »

A gdzie kropki na nietoperkach?? ;D Swoją drogą,mój Pan Mąż wielce przerażony,bo ani on ani teściowa - nie pamiętają ospy w jego życiorysie... :-X
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Smutnik :(

Post autor: Eve »

To powinien dużo witamin jeść :P

Z dedykacją dla monżona

Obrazek
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”