PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Sprzątanie w klatkach, obcinanie pazurów, kąpiele itp.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: Paul_Julian »

Ja mam w przedlużaczu i po prostu przedłuzacz kładę na bok. Najlepszy sie u mnie okazał spray z czasowym nastawieniem (ten co pisałem wyżej).
Bo to do kontaktu sie nagrzewa i to jednak strach zostawiać takie coś włączone bez opieki. A ten spray czasowy jest na 2 paluszki , puszka ( za ok. 14 zl) wystarcza na miesiąc przy ustawieniu 15 min/12 h. Tylko trochę hałasuje trybik przy wciskaniu mechanizmu spraju.

Mam tez taki neutralizator http://www.marta-gotuje.pl/marta-gotuje ... zatory.jpg , ale to sie kompletnie nie sprawdza.
Zrobilem test i napsikalem do środka kapci, ale test wypadł negatywnie ::) Zapachom kotletów w pokoju (mieszanka smrodku z kuchni) tez nie dał rady.
Coś pewnie działa, ale bez szału.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: alken »

KITEgirl pisze: ale kontakt mam na drugim końcu pokoju
no i bardzo dobrze, zapach powinien być włączony jak najdalej od klatki
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
renata1009
Posty: 384
Rejestracja: czw lut 01, 2007 1:45 am
Lokalizacja: Ozorków

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: renata1009 »

Ja z kolei mam problem z sąsiadami.
Jak się koło mnie wprowadzali rok temu - nic im nie przeszkadzało, a miałam wtedy 13-stu chłopców (a też było lato), obecnie mam 10-ciu i uważają, że na korytarzu śmierdzi.
Ci ludzie są wyjątkowo czepliwi, wiem, że w miejscu gdzie mieszkali poprzednio ciągle wzywali policję, kłócili się ze wszystkimi...
Zastanawia mnie to, że okno mają na śmietnik i jakoś jest ciągle otwarte (a jest tam nieprzyjemny zapach po tygodniu niewywożenia) i im nie przeszkadza, a moja klatka jest od drzwi jakieś 4-5 metrów, dodatkowo na korytarz do ich drzwi jest 5 kolejnych i podobniez jest zapach.
Mam wrażenie, że oni nawet nie znają zapachu szczurów, zwyczajnie ich nie znoszą, nie lubią żadnych zwierząt.
Chyba, że jest to możliwe ?
Mam szczury od dziecka więc jestem uodporniona na wszelkie zapachy.
Powymieniałam półeczki, daję im mniej szmatek, częściej wymieniam kuwety.
A o dziwo zawsze po moim gruntownym sprzątaniu - z wyciąganiem wszystkiego śmierdzi im najbardziej i wtedy wietrzą.
Kupili sobie nawet jakiś odświeżacz powietrza, który niemiłosiernie jak dla mnie śmierdzi.
Jak dla mnie ten korytarz ma zapach niewietrzonego pomieszczenia (nie ma tam okna) a nie szczurów.
Moi znajomi twierdzą, że nie ma żadnego nieprzyjemnego zapachu, ale oni wszyscy uwielbiają ogony.
Kompletnie nie wiem jak ich przekonać...
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: Kluska123 »

Powiedz sasiadom, ze nie masz drzwi z papieru i to na pewno nie Twoje ogony im smierdza :-\
Ja rowniez mam okropnych sasiadow, ale nie wiedza ze mam szczury, czepiaja sie o wszystko, co oni sami robia, choc to dziwnie brzmi, ale tak jest. Zrobia impreze, pobija sie, a potem mowia ze to my. Najlepiej nie zwracac uwagi, niech policja przyjedzie i zobaczy, ze ogony nie smierdza ;)
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: alken »

a niech im śmierdzi, przecież i tak nic z tym nie zrobią ::)
a ty się nie przejmuj, smierdzi im sama myśl o tym że za ścianą są szczury, jakbyś miała dwa to też by śmierdziały.
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
renata1009
Posty: 384
Rejestracja: czw lut 01, 2007 1:45 am
Lokalizacja: Ozorków

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: renata1009 »

Też tak myślę, w jednej kłótni proponowałam im nawet by weszli i zobaczyli czy mają czysto i jak żyją, ale się bali - co mnie już w ogóle utwierdza w przekonaniu, że to jakieś wymysły. Myślą pewnie, że to brudne zwierzaki roznoszące choróbska i zwyczajnie się do nich czepiają.
Pozostaje mi z tym żyć :( Niepotrzebnie jak się wprowadzali chcieli z nami złapać kontakt i dowiedzieli się o nich, tak to by pewnie nie mieliby zielonego pojęcia...
Awatar użytkownika
jakuszewa
Posty: 518
Rejestracja: czw lip 15, 2010 12:49 am
Lokalizacja: Toruń

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: jakuszewa »

Renata, a weź Ty w ogóle ich nie słuchaj... Nie przemówisz.
Nikt im nie karze wtykać nosa w Twoje drzwi, a nie uwierzę w to, że szczury czuć na klatce.

Aż mnie skręca na samą myśl o upierdliwych sąsiadach. Mojej sąsiadce (starsza baba) śmierdzą moje koty, miałam z nią kilka przejść. Początkowo próbowałam grzecznie, ale niestety nic to nie dało. Paradoksalnie zapach piętro niżej już jej nie przeszkadza, a z jednej strony melina, skąd wręcz wali brudem i alkiem, a z drugiej strony starszy pies, którego również czuć... Nie ważne, wszystkiemu są winne moje koty...

Owszem, mam kocura kryjącego i rzeczywiście go czuć, ale tylko pod moimi drzwiami, kiedy nie było mnie przez cały dzień i zdążył nasikać gdzieś blisko drzwi. Jednak nie jest to zapach, który czuć o każdej porze dnia i nocy na całej klatce.

Na wojenną ścieżkę wkroczyłyśmy kiedy przekroczyła granice przyzwoitości... Chciałam tego uniknąć, ale nie dała mi wyboru... Nasze balkony stykają się ze sobą, mój jest osiatkowany, ze względu na bezpieczeństwo kotów.... Pewnego dnia siatka zabezpieczająca została tak po prostu przecięta, wzdłuż boku od strony sąsiadki...

Nie wiem czy to ona, jej mąż, czy syn (za rękę nie złapałam), potrzebowałam dwóch godzin, żeby ochłonąć. Porobiłam zdjęcia, zadzwoniłam po zarządce bloku, przedstawiłam całą sytuację.
Sąsiadkę poinformowałam o tym fakcie osobiście oraz uprzedziłam, że przy kolejnej takiej sytuacji będę z miejsca dzwonić na policję.
Oczywiście spotkałam się z wielkim oburzeniem, bo jak śmiem ją podejrzewać o coś takiego, że to pewnie moje śmierdzące koty zrobiły ( ::) ) oraz, że skoro ja ją straszę policją, to ona po sanepid zadzwoni. Zaproponowałam pani, że mogę jej nawet dostarczyć numer do sanepidu i skwitowałam, że z przyjemnością zgłoszę fakt, że nie sprząta po swoim psie.

Może cała ta afera nie była potrzebna, ale od tamtego czasu, a to już 2 miesiące, mam święty spokój. Baba już mnie nie nachodzi, nie awanturuje się, a i sam zarządca bloku ochłonął, bo miał dosyć ciągłych zgłoszeń o śmierdzących kotach...

Nic tylko stanąć na balkonie i wygłosić modlitwę polaka z dnia świra... ;D
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: valhalla »

jakuszewa pisze: Nic tylko stanąć na balkonie i wygłosić modlitwę polaka z dnia świra... ;D
Oj, chciałoby się czasem :D O moich sąsiadach można by książkę napisać, ale na szczęście nie mają nic do szczurów. Spróbowaliby >:D

Renata, a ja mam dla Ciebie propozycję. Naściemniaj sąsiadom, że oddałaś szczury, na jakiś czas albo na dobre. Posłuchaj sobie, jak to "smród zniknął" i po tygodniu-dwóch wyznaj, że szczury cały czas były ;D
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: alken »

valhalla pisze:
Renata, a ja mam dla Ciebie propozycję. Naściemniaj sąsiadom, że oddałaś szczury, na jakiś czas albo na dobre. Posłuchaj sobie, jak to "smród zniknął" i po tygodniu-dwóch wyznaj, że szczury cały czas były ;D
dokładnie, przy jakimś kolejnym spięciu o zapach powiedz "ale ja już nie mam szczurów"
zonk gwarantowany :P
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
renata1009
Posty: 384
Rejestracja: czw lut 01, 2007 1:45 am
Lokalizacja: Ozorków

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: renata1009 »

Jakuszewa - aż tak źle u nas nie ma, na szczęście nic nie zniszczyli, tylko te uwagi...
A ostatnio przybyła do nas urocza dwójka chłopców i w ostatnich dniach przestało im śmierdzieć, odświeżacz się skończył, nowego nie widzę, nie otwierają notorycznie drzwi... Może znaleźli inny punkt zaczepienia, w sumie dalej mamy nowych sąsiadów, ledwo co się wprowadzili ;D Ciekawa jestem co o nich wymyślą :)
valhalla pisze:Renata, a ja mam dla Ciebie propozycję. Naściemniaj sąsiadom, że oddałaś szczury, na jakiś czas albo na dobre. Posłuchaj sobie, jak to "smród zniknął" i po tygodniu-dwóch wyznaj, że szczury cały czas były ;D
Haha i tak właśnie zrobię O0
Bakus
Posty: 6
Rejestracja: śr paź 05, 2011 8:03 pm
Kontakt:

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: Bakus »

majek69 pisze:Posiadam dwa szczurki, plci meskiej, Johnnego i Moe. Sprzątam im co 2-3 dni, codziennie wietrze pokój, regularnie zmywam podłogę, parapety i wszystkie miejsca po których biegają i sikają szczury. Ale ciągle śmierdzi. Biegają i znaczą, takim specjalnym moczem czy czymstam o intensywnym zapachu. Jeden zaznaczy swój teren, drugi też musi. Wszędzie. Wszystko. Zapach jest nieznośny, nie tyle dla mnie, co dla moich rodziców (ja już mam 'filtr' i tego nie czuje). Najpierw zastanawialiśmy się dlaczego śmierdzi aż tak. Kilka lat temu miałam szczurka, który w ogóle nie śmierdział, chyba że się w czymś wytarzał. A teraz muszę mieć ciągle zamknięty pokój, bo śmierdzi na całe mieszkanie. Sytuacja jest o tyle problematyczna, że rodzice stwierdzili, że pójdą na kompromis 'oddaj jednego szczura, zostaw sobie drugiego, a przestanie śmierdzieć' albo oddam oba. Nie wiem co mam zrobić, bo przywiązałam się do nich bardzo, zastanawiam się, z czego wynika ten zapach. Czytałam dużo na forach, zanim podjęłam decyzję, że chcę mieć szczurki, ale nigdzie nikt nie pisał, że ma problem ze smrodem. Wyrosną z tego, czy co? Podkreślam, że są stosunkowo młode, jeden ok. 4 miesiące, drugi 3. Ciągle ze sobą rywalizują, z jednej strony się biją i 'kto więcej zaznaczy swojego terenu', z drugiej przytulają, miziają i iskają. Mam duuuży dylemat, nie chcę się z nimi rozstawać, ani ich rozdzielać. Liczę na jakąś radę, bo boję się, że moi rodzice sami w końcu je zabiorą i oddadzą do zoo.

Smród będzie zawsze. A jeżeli nie chcesz żeby śmierdziało to możesz:
1. Pozbyć się szczurów lub jednego.
2. Klatka musi być płaska, bez żadnych hamaków, półek itp.
3. Nie wypuszczać z klatki. Muszą być cały czas w klatce.
4. No i oczywiście sprzątać często. Dzięki temu że klatka jest niska siedzą cały czas na trocinach lub żwirze.

Jak spełnisz te warunki gwarantuje ci że smród będzie tak o 85% mniejszy.

edit - mod. / powyższe warunki prędzej zaszkodzą szczurkom. Jedyny prawdziwy to ten, ze nalezy często sprzątać.
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: klimejszyn »

Bakus pisze:
majek69 pisze:Posiadam dwa szczurki, plci meskiej, Johnnego i Moe. Sprzątam im co 2-3 dni, codziennie wietrze pokój, regularnie zmywam podłogę, parapety i wszystkie miejsca po których biegają i sikają szczury. Ale ciągle śmierdzi. Biegają i znaczą, takim specjalnym moczem czy czymstam o intensywnym zapachu. Jeden zaznaczy swój teren, drugi też musi. Wszędzie. Wszystko. Zapach jest nieznośny, nie tyle dla mnie, co dla moich rodziców (ja już mam 'filtr' i tego nie czuje). Najpierw zastanawialiśmy się dlaczego śmierdzi aż tak. Kilka lat temu miałam szczurka, który w ogóle nie śmierdział, chyba że się w czymś wytarzał. A teraz muszę mieć ciągle zamknięty pokój, bo śmierdzi na całe mieszkanie. Sytuacja jest o tyle problematyczna, że rodzice stwierdzili, że pójdą na kompromis 'oddaj jednego szczura, zostaw sobie drugiego, a przestanie śmierdzieć' albo oddam oba. Nie wiem co mam zrobić, bo przywiązałam się do nich bardzo, zastanawiam się, z czego wynika ten zapach. Czytałam dużo na forach, zanim podjęłam decyzję, że chcę mieć szczurki, ale nigdzie nikt nie pisał, że ma problem ze smrodem. Wyrosną z tego, czy co? Podkreślam, że są stosunkowo młode, jeden ok. 4 miesiące, drugi 3. Ciągle ze sobą rywalizują, z jednej strony się biją i 'kto więcej zaznaczy swojego terenu', z drugiej przytulają, miziają i iskają. Mam duuuży dylemat, nie chcę się z nimi rozstawać, ani ich rozdzielać. Liczę na jakąś radę, bo boję się, że moi rodzice sami w końcu je zabiorą i oddadzą do zoo.

Smród będzie zawsze. A jeżeli nie chcesz żeby śmierdziało to możesz:
1. Pozbyć się szczurów lub jednego.
2. Klatka musi być płaska, bez żadnych hamaków, półek itp.
3. Nie wypuszczać z klatki. Muszą być cały czas w klatce.
4. No i oczywiście sprzątać często. Dzięki temu że klatka jest niska siedzą cały czas na trocinach lub żwirze.

Jak spełnisz te warunki gwarantuje ci że smród będzie tak o 85% mniejszy.
panu dziękujemy za dobre rady, majek69 (i wszyscy inni, którzy mają problem smrodku), broń boże nie słuchaj trolla.
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: Paul_Julian »

Nie może sie pozbyć 1 szczura, poniewaz szczury to zwierzęta stadne. I to nieprawda, że smród będzie zawsze. Jak się sprząta w odpowiednich podstępach czasu , używa odpowiednich płynów do czyszczenia i neutralizatorów, to nie smierdzi.
Jest zapach zwierzaka - owszem.

Klatka musi mieć hamaki/ półki, nie może być pusta.

Szczury muszą byc wypuszczane na min. 2 godzinne wybiegi dziennie.

Klatka może być niska, może być wysoka. Nie ma to wpływu na smród.

Podsumowując. Bakus, piszesz BZDURY.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: Nietoperrr... »

A ja bym tak z całą swoją wredowatością szepnęła w uszko tym sąsiadom,że Ci szczury klatkę przegryzły,uciekły przez kibel i teraz grasują głodne krwi w kanalizacji...Już zagryzły psa sąsiada i koty koleżanki jakuszewy,skopulowały z kanałowymi samicami i teraz jest setka dzikich,śmierdzących szczurów w budynku,wychodzących przez kible,roznoszących dżumę,wściekliznę i kociokwik,mających strychninę w ogonach i spojrzeniem zamieniających wrednych sąsiadów w kamień ;D
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Bakus
Posty: 6
Rejestracja: śr paź 05, 2011 8:03 pm
Kontakt:

Re: PILNIE - jak usunąć smrodek ...

Post autor: Bakus »

Po pierwsze, nie jestem trollem
Po drugie mam rację. Bo posiadam szczura i wiem co mówię.
Miałem kiedyś (i to nie dawno 4 szczury), klatkę tak na ponad metr do góry i smród był tak okrutny że to w pale się nie mieści.
Nawet jak była czyszczona i to dokładnie, hamaki prane co dwa dnie, to nic nie pomagało.
Dopiero jak kupiłem klatkę płaską bez półek i hamaków smród zniknął.
JA nie mówię o zapachu samego zwierzątka tylko o smrodzie szczochów.
A dzięki temu że klatka jest płaska to nie mogą się wspinać i lać do o koła, bo tak było, bo nawet wspinając się po klatce to lały i szczochy wypadały poza klatkę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Higiena”