Strona 1 z 1

Mycie klatki chusteczkami nawilżanymi?

: wt wrz 16, 2014 11:48 am
autor: Izzy1
Co myślicie o myciu prętów klatki nawilżanymi chusteczkami dla dzieci? Ostatnio nad tym myślałam, bo mam dość dużą klatkę, ciężką, poprzyszywane hamaczki i rękawy, dlatego nie zbyt odpowiada mi targanie jej co trzy dni do łazienki żeby ją tam myć... A muszę to robić, bo szczury ciągle dosłownie leją pod siebie i śmierdzi. Pomyślałam, że mogłabym myć te pręty mokrymi chusteczkami, byłoby szybciej. Tylko czy nie zaszkodzi to szczurom, jeśli nie będę klatki spłukiwać potem wodą?

Re: Mycie klatki chusteczkami nawilżanymi?

: wt wrz 16, 2014 12:16 pm
autor: smeg
Nie powinno zaszkodzic, skoro niemowletom nie szkodzi. Tez kiedys mylam klatke chusteczkami nawilzanymi, ale przez to ich zapach zaczal mi sie kojarzyc ze szczurza kupa - i potem np. na biwaku myjac sie sama chusteczkami mialam wrazenie, ze nacieram sie szczurzymi odchodami :D Ale do przecierania polek i pretow byly w porzadku, chociaz wedlug mnie troche za malo mokre. Teraz uzywam takiego spray'u: http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_ ... ety/189885 i zwyklej mokrej szmatki. Jesli klatka jest bardzo brudna, to biore miske z woda z mydlem i podczas przecierania kilkukrotnie plucze szmatke.

Re: Mycie klatki chusteczkami nawilżanymi?

: wt wrz 16, 2014 1:33 pm
autor: Ruda89
Ja myje chusteczkami, szybko i wygodniej jest. Do łazienki targam tylko jak daje do prania wszystkie hamaki :)

Re: Mycie klatki chusteczkami nawilżanymi?

: wt wrz 16, 2014 4:57 pm
autor: noovaa
Chusteczki jak najbardziej nadają się do codziennego przecierania klatki, ale nie nadają się jako zamiennik mycia. Klatka tak czy inaczej powinna być regularnie szorowana, choć codzienne przecieranie powinno sprawić, że szorowanie klatki nie będzie musiało być tak częste ;)

Re: Mycie klatki chusteczkami nawilżanymi?

: pn wrz 22, 2014 9:05 am
autor: sliwkowapanna
U mnie hamaki idą się prać, chłopak czyści całą resztę plastikowych dodatków wraz z kuwetą, a ja przecieram pręty właśnie chusteczkami dla dzieci :)

Re: Mycie klatki chusteczkami nawilżanymi?

: pn wrz 22, 2014 1:08 pm
autor: nienazwana
U mnie też bez chusteczek nawilżanych nie ma dnia ;) , zwłaszcza że od roku klatkę mam 100/80/60 i jeszcze nie wpadłam na pomysł jak ją umyć całą :-\ . To szynszylówka z tych nierozkładalnych niestety. A moje świnki leją na półki jak najęte. I w hamaki zresztą też. Codzienne kilkukrotne przecieranie półek chusteczkami jest koniecznością. Polecam te z rossmana, są w trójpakach i nawet poza promocją wychodzą tanio.

Re: Mycie klatki chusteczkami nawilżanymi?

: pn wrz 22, 2014 4:55 pm
autor: Paul_Julian
smeg pisze:Nie powinno zaszkodzic, skoro niemowletom nie szkodzi. Tez kiedys mylam klatke chusteczkami nawilzanymi, ale przez to ich zapach zaczal mi sie kojarzyc ze szczurza kupa - i potem np. na biwaku myjac sie sama chusteczkami mialam wrazenie, ze nacieram sie szczurzymi odchodami :D
A bo to trzeba kupować inne dla siebie, inne dla ogonów :D Tez używam chusteczek z Rosmmana - niebieskich Babydream. http://www.rossnet.pl/Produkt/Babydream ... 1,rossne14 I często mają promocje, a czasem mają jeszcze plastikowe pudełko.
Kiedys miałem tescowe, ale całe sie jakoś lepiły :/

Żeby były bardziej mokre, to oprócz szczelnego zamykania, warto paczke odrwaracać do gory nogami, albo delikatnie zmoczyć taką chusteczkę.

A na zaschnięte siuśki to ten spray co Smeg poleca wyżej to jest rewelacja.