szczury.org

Witam ; )

Posiadam dwie roczne rozbrykane dziewczynki ; )
Są bardzo czyste i zadbane, jednak z jedną mamy mały problem od początku. Mianowicie wyczuliśmy że czasami brzydko od niej pachnie ( gdy powącha się ją z bliska) , tak naprawdę nie wiadomo czym, zapach podobny do detergentów chemicznych, ostry i intensywny. Dopiero po jakimś czasie zauważyłam kiedy tak śmierdzi, dzieje się to gdy ma mokrą wylizaną sierść i ta właśnie mokra plama tak cuchnie : )
Dodam jeszcze że ta szczurka jest sporo większa od drugiej, mimo iż są siostrami, kilka miesięcy temu miała też usuwanego guza sutka, może to wina hormonów ?

Bardzo proszę o jakiekolwiek informacje. Zapach nam nie przeszkadza, ale jeżeli dzieje się z nią coś nie tak, lepiej zareagować ; )

Jakaś ropna infekcja ucha, jamy ustnej, układu oddechowego?
Zapach raczej nie zależy od hormonów.....
Ja bym poszła do weta, niech ją osłucha, zajrzy do uszu i do paszczy.
Na pewno to nie jest normalny zdrowy symptom.
Jakieś inne objawy?

Ropa smierdzi raczej zgnilizna niz chemia, mysle ze daloby sie to odroznic. Moze to po prostu zapach amoniaku z moczu, a gdy szczur sie myje, to zapach z zasikanego futra jest bardziej wyczuwalny?

Hmm, wydaje mi się, że to nie jest ślina - prawdopodobnie zapach wyczuwacie wtedy, jak szczurzyca ma ruję, wydzielina przy rui może właśnie specyficznie pachnąć i jedna na drugiej może zostawiać takie mokre ślady, które wyglądają, jak wylizane (szczury rzadko liżą się aż tak, żeby zostawiać mokre futerko). To jest taki... ostry zapach, ciężko porównać do czegoś innego. Zwróćcie uwagę, czy ma to związek z rujkami

Nie jest to mocz na pewno, dziewczyny również są zdrowe. Hmm możliwe że to ruja, bo zjawisko powtarza się co 4-5 dni. Ale w takim razie tylko jedna z samiczek by miała ?
na drugiej nie ma żadnych dziwnych śladów ani objawów. Ta właśnie samiczka z plamami jest bardziej "aktywna seksualnie" wobec drugiej, więc sama na sobie by zostawiła ślady ?

Zakwaszenie organizmu? Idź do weta.

Posmród "chemiczny" miały moje szczury, gdy szczur z jednego stada dostał się pod klatkę drugiego stada i magicznie jakoś zostawał przez pręty obsikany. Wtedy tak cuchnął. "Normalny" mocz wszystkich szczurów, użyty w klatce lub na hamak na przykład śmierdział normalnie, po szczurzemu..... Szczerze mówiąc sama byłam zdziwiona tym dziwnym odorem

To na pewno nie był zapach moczu ^^
W lutym musieliśmy uśpić niestety pannę po lewej na zdjęciu i zapach o dziwo zniknął, teraz mamy plus dwie samiczki i zapach się nie pojawia. Widocznie tamta mała musiała zostawiać coś na sierści drugiej. Teraz już niestety nie dojdziemy do tego co to było
Ale dziękuję za wszelkie odpowiedzi.