Strona 3 z 4

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: śr sie 10, 2005 1:14 pm
autor: gryzaj
u mnie sie to nie sprawdza

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: śr sie 10, 2005 1:35 pm
autor: merch
Tak, ale to pewnie dlatego, że mieszkały same [chyba, że nie...]
Jakoś tak jest, że sam szczurek jest czysty, ale jak przyjdzie kolega... zaczyna się sikanie gdzie popadnie

Troche tak ale nie do końca . Faktem jest ,ze Małyszka była sama bardzo czysta a i nie szkodnikowała w ogóle . A jak sie pojawiło tałatajstwo to jest różnie. na ogół grzecznie załatwiają sie do kuwetki , ale kupki zawsze a siusiu to juz różnie. czasem jest tak ze hamaczek jest niezmieniany tydzień i nieśmierdzi a czasem potrafia go zasikać w jeden dzień. Czasem myśł eze robia tak zebym zmieniła im , czyli albo wtedy jak uwazają ze juz jest brudny , albo jak zawiesiłam coś czego zapach im nie odpowiada :D.
PozdrM[/quote]

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: pt sie 12, 2005 1:05 pm
autor: Dinusia
[quote="knautia"]ciekawe, czy twój plan się uda?[/quote]
Yeah!!!UDALO SIE UDALO SIE!!! yupiee!! :twisted: 8) :lol:

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: ndz sie 14, 2005 6:44 am
autor: knautia
no to super, gratulacje! :D

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: ndz sie 14, 2005 7:38 am
autor: Dinusia
:D :D 8) :lol: :P :twisted: :wink:

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: wt sie 16, 2005 3:42 am
autor: Iga
moja kicia to chyba najwięcej się myje w całej rodzinie
:D

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: sob sie 20, 2005 9:38 am
autor: Nakasha
Stary temat, ale tak tylko powiem....

Na początku miałam 1 samca. Nie śmierdział, ale mył się rzadko i miał brudne futerko.

Teraz mam stadko - samiczki są czyściutkie. Często się myją i nie śmierdzą, a samce... makabra.... brudne futro (chyba, że samiczki im umyją), sikają gdzie stoją [samiczki to się przynajmniej za klatkę wychylają i leją..... w związku z czym często myję podłogę wokół klatek...], ale przynajmniej myją sobie ogonki.

Zresztą moje stadko myje się nawzajem, więc aż tak źle nie jest ;). Mimo tego mają przymusowe kąpiele co 2 miesiące ;).

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: wt sie 23, 2005 2:17 am
autor: knautia
moje panny się ostatnio poprawiły :D
myślę, że może poprzednie szmatki przyczyniały się do utrzymywania niepożądanego zapaszku. teraz mają inne i jakoś jest lepiej, przynajmniej póki co...

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: sob cze 10, 2006 6:02 pm
autor: Pia
ja zrobiłam mojej domek w którym śpi a sika w jednym rogu i nie śmierdzi. wręcz pachnie bym powiedziala! mam ja niecaly miesiac ale jak na razie jest czysciutka i pachnaca:)

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: ndz cze 11, 2006 11:28 am
autor: zabkaa:)
ee nikt nie pokona mojej Świnki :D
kiedyś stałam sobie po prostu przy klatce i obserwowałam ją. nagle weszła na półeczkę, zerknęła na mnie i taką fontennę moczu na ścianę :khihi: fuuu potem musiałm myć ściane :| . do dzisiaj w każdym miejscu, gdzie stała klatka są plamy na ścianach :lol:

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: ndz cze 11, 2006 12:11 pm
autor: lenalove
nigdy nie miałam najmniejszych kłopotów z zapachami swoich dziewcząt. od niedawna mam 3 ale mysle ze i tak bedzie dobrze

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: ndz cze 11, 2006 12:20 pm
autor: Fatty
Ja mam 2 samcole i problemu żadnego. Półeczki w klatce( z paneli) myję co 3 dni, zbrylony żwirek i kupki wybieram co 2 dni(jak wybierałam rzadziej to przy tym końca nie było widać ;) ) . I czyste są moje chlopaki szczególnie Fabik który na myciu się spędza pół życia, Ikonitos czysty również no ale bez przesady.
Ogólnie rzecz biorąc to Fabiś ma swój zapach bardzo mało intensywny,za to Ikonitos.. łuchuchu, tego to od razu czuć,że to samiec jest ;) Ale nie mówie,że to smród, co to,to nie Nawet lubię sobie moje ogony poniuchać :) Tak wiec problemu z ewentualnym smrodkiem, w przypadku samców nie mam.
Ale nie mam też porównania, z samiczkami(moje chłopoczki to moje pierwsze ogony)

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: ndz cze 11, 2006 8:20 pm
autor: Guślarka
U mnie żadnego problemu ze smrodkiem nie ma. Co prawda mam tylko jednego szczurcia(samczyka)... Przynajmniej ja nic nie czuję. Za to mój brat, gdy przyjeżdża do domu (studiuje w innym mieście) mówi, że czuć szczurem w pokoju. Może to kwestia przyzwyczajenia :drap:

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: ndz cze 11, 2006 8:49 pm
autor: FeMiNi
kiedys mialam 2 samiczki :) kochane, reagujace na imie, gryzace wszystko co popadnie :))
plusik byl taki ze zalatwialy sie tylko w jednym miejscu w klatce :) nigdzie indziej :)
teraz mam 2 chlopakow i po prostu sie w nich zakochalam :) dwoch wiekszych łobuzow nie widzialam :) nic ogolnie nie gryza, no chyba ze przeszkadza im to cos w przedostaniu sie do innego miejsca :) a tak to słodziaki wielkie ktore przychodza do mnie gdy leze, wsadzaja lepek pod szyje i spia :) ale sikaja gdzie popadnie :P no i caly czas do mnie leca, by byc jak najblizej co czasami jest uciazliwe lekko, u samiczek tego nie spotkalam bo one chodzily raczej wlasnymi sciezkami :)
u zadnych ogonkow nie mialam problemu z zapaszkami :)
aha, no i chlopaki bardziej kombinuja :)

BABKI KONTRA FACIECI !!!!!!!!!

: ndz cze 11, 2006 9:43 pm
autor: pixxa
[quote="ESTI"]To tylko moje panienki są chyba takie grzeczne...sikają w jednym miejscu i nigdy tam gdzie śpią. ;)[/quote]

Chyba tak, bo moje to siusiaja wszedzie.. :)
a fontanna to juz codziennosc :ops: