Brudny ogon

Sprzątanie w klatkach, obcinanie pazurów, kąpiele itp.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

A co z ogonem?

Post autor: krwiopij »

moje tak samo... futerka az lsnia czystoscia, a ogonki w zoltobrunatne plamy... :lol: zbieram sie, zeby je umyc, ale jakos zal mi sie nad nimi znecac - nie znosza tego... ;)
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Czarna20
Posty: 826
Rejestracja: sob lut 07, 2004 10:26 pm
Kontakt:

A co z ogonem?

Post autor: Czarna20 »

ja myję wacikiem kosmetycznym i nie wyrywają się...nawet im nie przeszkadza
w domu szaleją --> Czika (psica), i ogoniaste: Brązowa, Nika, Lilith,Dara i Tavi

gdzieś tam --> Szatan, Czedar, Gałka,Zuzu, Kremówka, Gryzelda,Mamuśka, Cykorka i Kreska.....
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

A co z ogonem?

Post autor: IVA »

U mnie po ogonkach od razu mozna odróżnic dziewczyny od chłopaków i to nie ze wzgledu na wielkość.
Wszystkie dziewczynki dbają same o swoje ogonki, czyszczą je zapamiętale.
Chłopcy o futerka to jeszcze jako tako, ale ogonki dla nich nie istnieją, co tam ktos inny musi o nie dbać. Myję im wacikiem od czasu do czasu ale bardzo tego nie lubią
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1 :(
http://stylowabizuteria.com.pl/
moni
Posty: 881
Rejestracja: sob maja 17, 2003 6:09 pm

A co z ogonem?

Post autor: moni »

Moje też przy ogólnym myciu pomijają ogon.I jest on taki jak pisała Krwiopijka w żółtobrunatne plamy.Jakoś im to widocznie nie przeszkadza, mi też więc im nie pomagam w myciu.
Figa i Julka u mnie

Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
Gosik
Posty: 414
Rejestracja: wt maja 04, 2004 8:21 pm

A co z ogonem?

Post autor: Gosik »

Ufff a już myślałam,że moja szczura to jakis niezły brudas :wink: No bo w sumie brudas jest, ale przynajmnije nie jedyny :wink:
Piotras
Posty: 106
Rejestracja: pn maja 10, 2004 6:35 pm

A co z ogonem?

Post autor: Piotras »

Ja tez nie zaowazyłam zeby Bella myła swoj ogon ale za to biegała za nim jak pies kilka razy :lol: mam tylko nadzieje ze to nic powazniejszego niz zwykła zabawa,bo taki odruch u szczurci moze dziwic :wink:
szczurcie nasza Bella i Emi oraz my Piotras i Rhenata pozdrawiamy..a Beatrice macha do nas z nieba
oliwi@
Posty: 1158
Rejestracja: ndz sty 26, 2003 10:14 pm

A co z ogonem?

Post autor: oliwi@ »

najlepiej po prostu wźiąść wacik kosmetyczny, zamoczyć w letniej wodzie i leciutko przemyć ogonek raz na tydzień, czy dwa. Ja myje mojemu ogon podczas zabawy. Odwracam uwagę jedną ręką a ogonek przemywam drugą ;) Raz tylko mi się oberwało od szczurasa jak mnie złapał za palec ;)
Gosik
Posty: 414
Rejestracja: wt maja 04, 2004 8:21 pm

A co z ogonem?

Post autor: Gosik »

Dzięki za odpowiedzi. Jak zobaczę,że jest brudny, to go wyszoruję pożądnie. Na razie będę profilaktycznie przemywać co sobotę. Nie będzie z tym problemu, bo była już regularnie przemywana Rivanolem, więc jest przyzwyczajona.
A co do gonienia swojego ogonka...wczoraj pierwszy raz zauważyłam u niej coś takiego. Nudziła się w klatce (tak mi się wydaje,że to dlatego), więc zaczęła sama siebie zaczepiać. Kręciła się w kółko w pogoni za ogonkiem. Jednak szybko się jej znudziło, bo ogonek jest długi i łatwo dawał się złapać :wink: :lol: Widać było,że była tym wyraźnie zawiedziona :P 8)
dzika małpa
Posty: 3
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 12:00 pm

uaaaa ?ó?ty ogon!

Post autor: dzika małpa »

mój szczur ma pożółkły ogon :( zauważyłam to dzisiaj rano a wczoraj chyba było wszystko w porządku. mam go jakieś 1.5 tyg. to mój pierwszy szczur i dopiero sie ucze. wczoraj brało go na ręce sporo obcych osób wiec może to ze stresu albo coś. zdążyłam już spanikować i sie poryczeć :? bardzo prosze o pomoc
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Ogon zoltszy od reszty skóry

Post autor: jokada »

czasem niektóre szczurki poprostu nie domywają sobie ogonków i najzwyczajniej w świecie są one brudne
pare razy taki przeciągnie ogonkiem po obsiusianej półeczce i zostaje brudno-pomaranczowo-zółty ogon

może przetrzeć wilgotną szmatką
lub jeżeli jest bardzo brudny spróbować przeczyścić miękką szczoteczką
Mada
Posty: 745
Rejestracja: sob mar 22, 2003 12:08 am
Kontakt:

Ogon zoltszy od reszty skóry

Post autor: Mada »

Czasami ściółka też ma wpływ na ogon. (trociny)
...Tusia, Dziuba,Kruffka,Beza biały aniołek w sercu....Kreciu kocham Cię :( Wybacz; Nikita,Fredziulek, Marokko, Greta wredotka
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

Ogon zoltszy od reszty skóry

Post autor: Beeata »

:lol: umyj mu ogon a ozdrowieje :lol:
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
dzika małpa
Posty: 3
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 12:00 pm

Ogon zoltszy od reszty skóry

Post autor: dzika małpa »

jezu a ja już karetke wzywałam :wink: umyłam! szczur czysty a ja spokojna. dzieki za to forum bo bym chyba umarła ze strachu panikara :P jeee
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

Ogon zoltszy od reszty skóry

Post autor: Beeata »

nie przejmuj sie,ja tez zanim tu trafilam bylam ciemna jak tabaka w rogu:)))))
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Ogon zoltszy od reszty skóry

Post autor: ESTI »

Nie ma co przesadzać.
Skoro maluchy są zdrowe i nic im się w ogon nie dzieje, to... nie ma się co przejmować.

Ja swoim pannom ogonków nie myje i dopiero dwa razy je kąpałam, jak już im porfiryna strasznie futerko pobrudził.
Przecież one doskonale sobie radzą. ;)
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Higiena”