[GDYNIA] http://www.vetcentrum-gdynia.pl/ opinie ?

Polecani i "nie-polecani" weterynarze oraz Wasze przygody z nimi.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Flanel
Posty: 21
Rejestracja: czw wrz 19, 2013 9:02 am
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

[GDYNIA] http://www.vetcentrum-gdynia.pl/ opinie ?

Post autor: Flanel »

Czy ktoś ma doświadczenie ? Znają się trochę ? :) Punkt na Cisowej.
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: [GDYNIA] http://www.vetcentrum-gdynia.pl/ opinie ?

Post autor: smeg »

Dr Rogalski kiedyś przyjmował w GKW w Gdyni na Kieleckiej, więc możesz poszukać opinii bezpośrednio po nazwisku lekarza - o lecznicy na Kieleckiej jest więcej wypowiedzi. O pozostałych nigdy nie słyszałam.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
monializa
Posty: 22
Rejestracja: pn kwie 25, 2011 6:21 pm

Re: [GDYNIA] http://www.vetcentrum-gdynia.pl/ opinie ?

Post autor: monializa »

Pewnie już nieco późno, ale byłam w tej lecznicy. I wiem jedno - nie polecam! Nie pamietam nazwisk obu doktorek, ale żadna się nie zna na szczurach, a przynajmniej nie tak jak powinny.
Leczyłam Leona, bo akurat do tego punktu mam 10min drogi. Przeziębienie a potem problemy z wszołami (podejrzewam nawet, że wszoły złapalismy właśnie gdzieś tam). W każdym razie lekarka przepisała proszek na wszoły, Mały meczył się strasznie długo z tym robactwem, bo nie oszukujmy się,ale proszek nic nie podziałał. W ostateczności z pokorą wróciłam do mojego zaufanego lekarza i po dawce strongholdu wszoły znikły od razu.
Jeśli ktoś jest chętny na przeprowadzanie eksperymentów na szczurkach to jak najbardziej. I nie żartuję. Podczas leczenia Leona usłyszałam, iż za cenę 30zl (promocyjnie) mogłabym go poddać jakimś badaniom na serduszko, gdyż jakaś pani weterynarz akurat robi badania do swojej pracy i potrzebuje obiektów. Może nie dosłownie tak to zabrzmiało, ale o to chodziło.
Nie,dziękuję, nie skorzystam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Weterynarze”