[GDYNIA] http://www.vetcentrum-gdynia.pl/ opinie ?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
[GDYNIA] http://www.vetcentrum-gdynia.pl/ opinie ?
Czy ktoś ma doświadczenie ? Znają się trochę ? Punkt na Cisowej.
Re: [GDYNIA] http://www.vetcentrum-gdynia.pl/ opinie ?
Dr Rogalski kiedyś przyjmował w GKW w Gdyni na Kieleckiej, więc możesz poszukać opinii bezpośrednio po nazwisku lekarza - o lecznicy na Kieleckiej jest więcej wypowiedzi. O pozostałych nigdy nie słyszałam.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: [GDYNIA] http://www.vetcentrum-gdynia.pl/ opinie ?
Pewnie już nieco późno, ale byłam w tej lecznicy. I wiem jedno - nie polecam! Nie pamietam nazwisk obu doktorek, ale żadna się nie zna na szczurach, a przynajmniej nie tak jak powinny.
Leczyłam Leona, bo akurat do tego punktu mam 10min drogi. Przeziębienie a potem problemy z wszołami (podejrzewam nawet, że wszoły złapalismy właśnie gdzieś tam). W każdym razie lekarka przepisała proszek na wszoły, Mały meczył się strasznie długo z tym robactwem, bo nie oszukujmy się,ale proszek nic nie podziałał. W ostateczności z pokorą wróciłam do mojego zaufanego lekarza i po dawce strongholdu wszoły znikły od razu.
Jeśli ktoś jest chętny na przeprowadzanie eksperymentów na szczurkach to jak najbardziej. I nie żartuję. Podczas leczenia Leona usłyszałam, iż za cenę 30zl (promocyjnie) mogłabym go poddać jakimś badaniom na serduszko, gdyż jakaś pani weterynarz akurat robi badania do swojej pracy i potrzebuje obiektów. Może nie dosłownie tak to zabrzmiało, ale o to chodziło.
Nie,dziękuję, nie skorzystam.
Leczyłam Leona, bo akurat do tego punktu mam 10min drogi. Przeziębienie a potem problemy z wszołami (podejrzewam nawet, że wszoły złapalismy właśnie gdzieś tam). W każdym razie lekarka przepisała proszek na wszoły, Mały meczył się strasznie długo z tym robactwem, bo nie oszukujmy się,ale proszek nic nie podziałał. W ostateczności z pokorą wróciłam do mojego zaufanego lekarza i po dawce strongholdu wszoły znikły od razu.
Jeśli ktoś jest chętny na przeprowadzanie eksperymentów na szczurkach to jak najbardziej. I nie żartuję. Podczas leczenia Leona usłyszałam, iż za cenę 30zl (promocyjnie) mogłabym go poddać jakimś badaniom na serduszko, gdyż jakaś pani weterynarz akurat robi badania do swojej pracy i potrzebuje obiektów. Może nie dosłownie tak to zabrzmiało, ale o to chodziło.
Nie,dziękuję, nie skorzystam.