"Skomlenie"

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

"Skomlenie"

Post autor: ol. »

Chyba po raz pierwszy w ogóle piszę w tym dziale, ale od dawna nic mnie tak nie zaintrygowało w szczurzym zachowaniu, jak te ...sygnały dźwiękowe ? https://www.youtube.com/watch?v=XniZQky ... TB6ifUvyJw

Nie są to dźwięki chorobowe - nie wydaje mi się, a zaznaczę, że znam bogatą gamę jej możliwości w tym zakresie. Ale również dlatego nie, że patrząc uważnie odnosi się wrażenie, że ona kontroluje te dźwięki (nie jak w chorobie, gdzie dźwięki są niezależne od woli szczura). Zdarzają się sporadycznie i na krótko (długo polowałam na to nagranie, bo zazwyczaj jak podchodzę szczura milknie i nie wraca do tego więcej, czasami przerywa na dźwięk mojego głosu) i raczej wyłącznie w legowiskach, w spoczynku - tu była sama, ale zdarza się też kiedy są z nią koleżanki (i spokój jest, nie że ją nękają). Jeśli ją widzę (tj. nie odbywa się to w głębi hamaka) wygląda na obserwującą/spiętą. Czy to przestrach ? Ale czego można się przestarszyć w głębi hamaka w otoczeniu innych futer? tj. wiem, że szczur potrafi, ale u innych obywa się bez dźwięków (ze 3 razy inny szczur mi się tak wystraszył, że zaczął cykać jak świerszcz, ale to było jeszcze coś innego, no i tamten był w sposób oczywisty przerażony i byłam w stanie zidentyfikować przyczynę; Alef - potrafi tak w nocy, albo jak jest cisza i nie dzieje się absolutnie nic)
Żałość dźwięku nasuwa jeszcze na myśl ból, ale brak innych oznak bólu w tym momencie, jak i w następnych.

Żaden z moich szczurów nie wydawał takich dźwięków. Przy okazji nagrał się jeszcze jeden - pod koniec - który usłyszałam dopiero na filmie, nie odnotowałam go na żywo !
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: "Skomlenie"

Post autor: Paul_Julian »

Moze to płucka albo nochalek ? Bo to trochę przypomina te dźwięki "mokrego palca o szybę".
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: "Skomlenie"

Post autor: ol. »

Szczura miewa kłopoty z drogami odddechowymi, i znam jej gruchania, ćwierkania itp., ale ten dźwięk jest inny. Zdarza się raz na jakiś czas (raz na tydzień, na dwa tygodnie, albo i rzadziej), w takiej kilku miutowej "sesji", niezależnie od jej innych dźwięków. I nie mogę się oprzeć wrażeniu, że jest przez nią modulowany (dźwięki dłuższe-krótsze, głośniejsze-cichsze), a więc zależny od jej woli, przekazujący coś...
Chociaż nie wiem, dla mnie jest to absolutna nowość i jak na dźwięk chorobowy, i komunikacyjny;/
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: "Skomlenie"

Post autor: Paul_Julian »

Może po prostu z Tobą gada na bardziej slyszalnych rejestrach :D Albo nadaje do innych ogonów. Niesamowite są te dźwięki, chyba najlepiej to obserwować.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: "Skomlenie"

Post autor: ol. »

No właśnie to mi chodziło po głowie, tj. że to jakiś sygnał dla pobratymców typu ostrzeżenie, które w jej wykonaniu w jakiś sposób staje się słyszalne dla ludzkiego ucha. Ale czy to w ogóle możliwe ???
A zdrowotnie oczywiście jest pod kontrolą i jak potrzeba reagujemy:)
carola138
Posty: 176
Rejestracja: pn sty 24, 2011 1:18 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: "Skomlenie"

Post autor: carola138 »

Nigdy czegoś takiego nie słyszałam u ogonów.Niesamowite,rzeczywiście przypomina skomlenie psa :)
p.s.
a masz w domu psy,psa?
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: "Skomlenie"

Post autor: ol. »

Nie mam psa (jest jeden w sąsiedztwie, ale to staruszek zadowolony z życia, nigdy nie słyszałam żeby skomlał).
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Skomlenie"

Post autor: Malachit »

ol. moja Jaśmin potrafi wydawać identyczne dźwięki - zawsze jednak wiązałam je z katarem, jakimiś zmianami w drogach oddechowych, bo ona właśnie też miewa z tym "ciągle coś". Tylko u mnie czasami po takim "skomleniu" następowało kichnięcie i dlatego to powiązałam (albo już sama sobie wmawiam?). Postaram się to zaobserwować.
Wyszukiwarka nie gryzie
carola138
Posty: 176
Rejestracja: pn sty 24, 2011 1:18 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: "Skomlenie"

Post autor: carola138 »

dla mnie ewidentnie ten dzwięk z noska "wychodzi" :)
Awatar użytkownika
Nigys
Posty: 58
Rejestracja: pt gru 23, 2011 2:56 pm
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: "Skomlenie"

Post autor: Nigys »

Trafiłam na temat szukając czegoś na temat takiego "skomlenia" ale w nocy przez sen więc pozwolę sobie odświeżyć wątek.
Też myślałam, że to jakieś chorobowe dźwięki bo Pchła jest akurat przeziębiony ale wydaje je właśnie tylko w nocy przez sen.
Nie wiem co o tym myśleć ale jak to puściłam (mam komputer obok klatki) to przerwał jedzenie i zaczął pląsać po klatce jak głupi. Chyba się zawiódł, że nie znalazł źródła ::)
Obrazek+ Pan Skarpeta
Za TM: Celinka, Tereska, Mo, Dango, Maciej
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”