Hej! Moja historia, może przydługa, ale chyba ciekawa... :)

Jesteś nowy(a)? Przywitaj się z innymi użytkownikami.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Fromasz
Posty: 10
Rejestracja: wt paź 06, 2015 7:18 am

Hej! Moja historia, może przydługa, ale chyba ciekawa... :)

Post autor: Fromasz »

Witajcie!

Z tymi szczurkami to wg mnie ciekawa dosyć historia.
Otóż mam 21 lat, student w Warszawie - psychologii. Od zawsze uwielbiałem zwierzęta, zarówno te biegające i kochające, jak i te na talerzu :P Od zawsze też chciałem mieć coś swojego, takiego co będzie ode mnie zależne, po prostu moje, żyjące, kochające - i mam nadzieję szczęśliwe! :)
Młodszy, miałem kota. Ale to był bardziej kot wszystkich domowników.

W końcu gdy od półtora roku mieszkam samemu, to po prostu o tym zapomniałem - zapomniałem o moim małym marzeniu. Sami wiecie - ,,dorosłe sprawy"... Potem z moją ukochaną poszedłem na film - ,,Mały Książę" (oczywiście czytałem książkę - dwa razy :) ). To mi otworzyło oczy! Tam był ten lisek! I co zrobiłem? Praktycznie w tym samym dniu pochłonąłem tonę informacji o przeróżnych gatunkach ssaków i gryzoni domowych! I w końcu wybrałem. Wybrałem te, które będzie pasowało do mnie charakterem! Wybrałem... fretkę!

Na szczęście zasięgnąłem porady u mojej matki. Wytłumaczyła mi kilka spraw na które ja byłem ślepy, chociaż je wiedziałem... I po prostu zobaczyłem, że fretka nie jest dla mnie, przynajmniej na razie, kiedy wynajmuje pokoje. Następnego dnia po Małym Księciu, pochłonąłem drugą tonę informacji, tym razem skupiając się na gryzoniach. Moje wymagania? Przyjazny gnojek, który po prostu nie będzie się bał podróżować po mieście, będzie ciekawski świata i posiadał możliwość podstawowej tresury. Od razu odpadły jakieś tam przygłupie myszki, chomiczki, króliczki itp. Po prostu są za mało inteligentne jak na moje oczywiście zdanie i wymagania.

I tak oto wybrałem ,,śmierdzące, okropne i brzydkie" szczury. I tutaj olałem lekko Wasze porady i skoczyłem do sklepu zoologicznego, żeby na własną rękę zrobić rekonesans, czy rzeczywiście jest tak okropnie. Kakadu w galerii na dw. Wileńskim. Słuchajcie - nie rozczarowałem się. Zwierzęta pooddzielane płciowo, jedna z droższych ściółek pod daną rasę, wysokiej klasy jedzenie, duże klatki oddzielone dźwiękoszczelną szybą od przygłupich dzieci i słoików... Profesjonalnie. I ku mojemu zaskoczeniu trafiłem akurat na pasjonatkę szczurów, która sama ma 4 w domu! Nie kłamała, widać, że naprawde się znała na temacie i nawet mówiła mi rzeczy których nie wiedziałem. Okazało się, że szczurki nie są z fermy, tylko od dostawcy z domowych hodowli (może być ściema, cholera wie).

Spokojnie, nie poszedłem sam, obok stała moja kobieta i za każdym razem trzeźwiła moje myśli, żebym nie podjął pochopnej decyzji. :) I stało się. Kupiłem 2 brzdące, ledwo co 2 miechy, huskyego i kaptura, oczywiście chłopaczki. Zdrowe jak rydze, przyciągnęły moją uwagę jak się tłukły wzajemnie na środku wybiegu :P

I co dalej? Dziś już minęły 2 dni. A one biegają pod moją koszulką (śmiesznie smyrają, rzeczywiście nie można mieć gilgotek) i już widzę, że coraz bardziej się do mnie przyzwyczajają.

Nie zostałem przekonany przez jakiegoś wielbiciela szczurów, ani samemu nie kochałem szczurów. A nawet trochę kierowałem się stereotypami o tych ,,śmierdzielach". I co? I teraz jestem w nich zakochany! W ich oczkach, futerku, pyszczkach, piskach i zachowaniu. Są piękne :)

Pozdrawiam wszystkie ludziska ze szczurami :)
Vivaldi, Dziamdziak (a la Kaskader) i Cini Mini.
Awatar użytkownika
Vess
Posty: 81
Rejestracja: czw sie 27, 2015 6:24 pm
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Hej! Moja historia, może przydługa, ale chyba ciekawa...

Post autor: Vess »

Śliczna historia. Ogonuchy urzeknął każdego, kto się przełamie i bliżej je pozna. Kochane Kluchy :). Pozdrowienia od Kajtka i Ravena. I ode mnie. ;)
Z nami: Kajtek♥♥♥
Na zawsze w moim serduszku: Łapek♥♥♥ (Raven)
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Hej! Moja historia, może przydługa, ale chyba ciekawa...

Post autor: unipaks »

Serdecznie witamy! :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
rat_Madziula
Posty: 32
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:12 pm

Re: Hej! Moja historia, może przydługa, ale chyba ciekawa...

Post autor: rat_Madziula »

Cudowna historia! :-*
Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.
Kimkat
Posty: 2
Rejestracja: pn gru 28, 2015 5:31 pm

Re: Hej! Moja historia, może przydługa, ale chyba ciekawa...

Post autor: Kimkat »

Fajna historia :) Również witam :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Podaj Łapę”