POMOCY! Ślina z pyszczka, odruchy wymiotne, osłabienie
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 2
- Rejestracja: ndz paź 23, 2016 9:42 pm
POMOCY! Ślina z pyszczka, odruchy wymiotne, osłabienie
Szukałam szczurków po wybiegu, żeby zamknąć je do klatki. Gdy znalazłam jedną szczurcię,leżała i zobaczyłam, że ma ośliniony cały pyszczek. Wzięłam ją na ręce i trochę się "wylewa"- nie bardzo mocno, staje na łapkach, nawet trochę biega, ale widzę, że jest osłabiona i się pokłada. Kiedy trzymam ją na rękach, co jakiś czas, ma jakby odruchy wymiotne. Zjadła trochę ugotowanego ryżu z warzywami i się położyła. Zrobiłam dochodzenie, przeszukałam pokój i znalazłam nadgryzioną tubkę kremu do rąk. Nie wiem, czy to z tego powodu, jednak nic innego nie przychodzi mi do głowy. Wet zamknięty. Węgla leczniczego nie mam. Co robić?