[BADANIA] krwi

Leki, dawkowanie, cel stosowania oraz długość trwania terapii. Masz pytanie? Przejrzyj dział pod kątem odpowiedzi a jeśli jej nie znajdziesz, stwórz nowy post.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[BADANIA] krwi

Post autor: Beeata »

skad najlepiej pobrac kropelke krwi do badania tak zeby to szczurka jak najmniej bolalo? Wet wspominal cos u platku usznym albo ogonie . kto sie na tym zna?:)
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[BADANIA] krwi

Post autor: merch »

Chyba z ogonka, ale nie wiem na pewno
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
PALATINA
Posty: 1588
Rejestracja: pn sie 30, 2004 12:10 pm
Lokalizacja: Warszawa

[BADANIA] krwi

Post autor: PALATINA »

Z ogonka (wzdłuż niego biegną całkiem spore naczynia - mozna też naciąć ogonek, ale brzmi to drastycznie. Moi panowie w laboratorium mieli cietę końcówki ogonków :evil: ), myślę, że moznaby też próbowac z palca (nie słyszałam o tym, ale widziałam, że ładnie leci, jak mi sie szczury pogryzły) - ale co to za badanie, że kropla wystarczy?????
"Wierząc we własną drogę wcale nie musisz udowadniać, że droga innego człowieka jest zła"
(P.Coelho)
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[BADANIA] krwi

Post autor: Beeata »

To mialo byc badanie poziomu cukru,mialam ze soba glukometr . Na ogonie niestety zylka nie chciala sie pokazac wiec wet naklul lape . Szczuras strasznie piszczal przy tym a kropelka i tak byla za mala zeby zadzialalo urzadzenie.Chcial kluc drugi raz albo wkluc sie w zyle szyjna. Schowalam szczura pod bluze i powiedzialam ,ze to koniec badan . Mam to gdzies ,nikt nie bedzie zadawal bolu mojemu Pershingowi. Profilaktycznie pozostanie na diecie cukrzycowej ,najwyzej troche schudnie co mu absolutnie nie zaszkodzi,ale nikt nie bedzie go dziabal po zylach :twisted:
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[BADANIA] krwi

Post autor: merch »

W laboratoriach kłuja ogonową nieźle im to idzie :(.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
PALATINA
Posty: 1588
Rejestracja: pn sie 30, 2004 12:10 pm
Lokalizacja: Warszawa

[BADANIA] krwi

Post autor: PALATINA »

[quote="merch"]W laboratoriach kłuja ogonową nieźle im to idzie :(.[/quote]

Moje nie miały pokłutej żyły. Miały na chama pocięte żyletką końcówki ogonków. Za każdym razem odcinano im odrobinke ogonka. :evil: :-(
"Wierząc we własną drogę wcale nie musisz udowadniać, że droga innego człowieka jest zła"
(P.Coelho)
batagur
Posty: 42
Rejestracja: pn paź 17, 2005 6:04 pm

[BADANIA] krwi

Post autor: batagur »

Kiedy należy przeprowadzić pierwsze badanie???
batagur
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[BADANIA] krwi

Post autor: ESTI »

[quote="batagur"]Kiedy należy przeprowadzić pierwsze badanie???[/quote]

Jak istnieje taka potrzeba w zwiazku z choroba i jak wet zaleci.
Obrazek
Awatar użytkownika
sr-ola
Posty: 1425
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 5:51 pm
Lokalizacja: Opole/Głogów/okolice Zielonej Góry

Re: [BADANIA] krwi

Post autor: sr-ola »

Orientujecie się może czy szczurka przygotowuje się jakoś do pobrania krwi? Wczoraj coś moja wetka o tym wspominała ale myślałam, że będzie to ostateczność i obędziemy się bez tego. Dziś widzę, że jednak złudne nadzieje. Podejrzewam, że chodzi o taką ilość, by w laboratorium można było ją spokojnie przebadać w kierunku występowania nowotworu. Chciałabym już nie czekać i jechać na pobranie w poniedziałek.
Wiem, że w przypadku ludzi dobrze jest zażywać rutinoscorbin, gdy są trudności z pobraniem. A jak to jest ze szczurkami?
Spróbuję jutro tam zadzwonić ale gdyby ktoś coś wiedział mogłabym zadziałać już od dziś..
Ze mną: Reksia i Kicia. W sercu: Kicek; Biba, Gryzek,Agrafka,Siwa, Łysa, Kwik, Lusia, Rabarbar, Soomi i Serenada.. Moi wyjątkowi..[*]
Awatar użytkownika
pariscope
Posty: 664
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:16 pm
Lokalizacja: Nowa Sarzyna

Re: [BADANIA] krwi

Post autor: pariscope »

Na stronie lecznicy "Ogonek" jest dokładny opis takiego pobierania krwi. Polecam!
http://www.ogonek.waw.pl/dla_lekarzy/ar ... sakow.html
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Awatar użytkownika
sr-ola
Posty: 1425
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 5:51 pm
Lokalizacja: Opole/Głogów/okolice Zielonej Góry

Re: [BADANIA] krwi

Post autor: sr-ola »

No tak, opis fajny tylko nie ma nic o samym przygotowaniu szczurka. Ale znalazłam coś takiego:
Przed przystąpieniem do pobrania krwi, należy zwierzęciu zapewnić bezpieczeństwo podczas takiego zabiegu. Chwytamy zwierze w sposób uzależniony od gatunku i wielkości i unieruchamiamy by gwałtowne ruchy nie powodowały bólu podczas pobierania krwi, co tylko dodatkowo wywoływałoby stres. Stres i zmęczenie może wywołać dodatkowy wyrzut erytrocytów do krwi obwodowej, co tylko zwiększa ilość materiału, który w późniejszej obróbce będzie musiał być odrzucony. Ułatwianie pobierania krwi polega na nagrzewaniu miejsc skąd zamierzamy krew pobrać. Sposobów jest kilka może to być nagrzewanie wodą o temperaturze 45OC, do której zanurzymy ogon myszy czy szczura, bądź też żarówka emitująca podczerwień, czy też masaż jako samodzielna metoda bądź połączony z którąś z poprzednich metod.
(źródło: http://gmwh.republika.pl/index/pob.htm)

Czyli chyba chodzi jednak o przygotowanie już u weterynarza na miejscu, nie w domu..
Ze mną: Reksia i Kicia. W sercu: Kicek; Biba, Gryzek,Agrafka,Siwa, Łysa, Kwik, Lusia, Rabarbar, Soomi i Serenada.. Moi wyjątkowi..[*]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Leki”