[OPERACJA] przepuklina

Twój zwierz ma problem z brzuszkiem, czy grzbietem (dotyczy także narządów wewnętrznych: żołądek, wątroba, nerki - oraz szkieletu: kręgosłup, żebra)? - to będzie dobre miejsce, by o tym napisać. Jeśli jakakolwiek przypadłość nie jest związana bezpośrednio z narządami, ale dotyczy tej części ciała (np ropień podskórny na grzbiecie) - również tutaj piszemy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Matylda
Posty: 526
Rejestracja: wt cze 06, 2006 7:41 pm

[OPERACJA] przepuklina

Post autor: Matylda »

Dzisiaj moja Matylda ma operacje, na przepukline, nic od rana nie jadla, ale boje sie ze podczas operacji moze sie wykrwawic, a pozatym te upaly, ale wieze ze sie uda......

[ Komentarz dodany przez: ESTI: Pią Lip 07, 2006 3:53 pm ]
Temat przeniesiony. Nazwa zmieniona.
ESTI adm.
Ostatnio zmieniony sob lip 08, 2006 1:35 pm przez Matylda, łącznie zmieniany 1 raz.
POSZUKUJE OSOBY KTORA ODBIERZE SZCZURKA Z POCIAGU I GO PRZENOCUJE (wiecej informacji w ssa)
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[OPERACJA] przepuklina

Post autor: ESTI »

A czemu mialaby sie wykrwawic?
Skad takie obawy?

Jesli przezyje i dobrze sie nia zajmiesz po operacji, powinno wszystko byc w porzadku.
Obrazek
Matylda
Posty: 526
Rejestracja: wt cze 06, 2006 7:41 pm

[OPERACJA] przepuklina

Post autor: Matylda »

Nigdy bym nie wpadla na to ze moze sie wykrwaic, bo z reguly jestem optymistka, ale Matylda(1,5 roku) miala miec wczoraj operacje a weterynarz powiedzial ze boi sie ze szczurek sie wykrwawi z powodu upalow :drap: , wiec kazal sie wstrzymac jeszcze jeden dzien :drap: , dal jej 2 zastrzyki, przeciwbulowy i antybiotyk i przelozyl operacje na dzisiaj :cry:
POSZUKUJE OSOBY KTORA ODBIERZE SZCZURKA Z POCIAGU I GO PRZENOCUJE (wiecej informacji w ssa)
Matylda
Posty: 526
Rejestracja: wt cze 06, 2006 7:41 pm

Po operacji

Post autor: Matylda »

Moja szczurka dzis miala operacje przepukliny po 21:00 dostala znieczulenie, operacja skonczyla sie przed 22:00, o 23:23 zaczela sie wybudzac i chciala wyjsc z transportera wiec ja wzielam na kolana, troche polezala, ale pozniej zaczela sie krecic i polozylam sie z nia na lozku, narazie spi. Szukalam ale nie znalazlam temtu w ktorym bylo by opisane, jak dokladnie postepowac po operacji weterynarzpowiedzial tylko zeby smarowac Rivanolem i nic nie robic, ale wydaje mi sie ze to moze ja bolec, zastanawiam sie nad daniem jej leku przeciwbolowego ale nie wiem jaki, no i jeszcze chcialabym wiedziec jak dokladnie postepowac po operacji, z powodu strasznych upalow moze ja jakos chlodzic? ale jak?Czym karmic itp.

[ Komentarz dodany przez: ESTI: Sob Lip 08, 2006 2:37 pm ]
Prosze nie zakladac nowego tematu o tym samym problemie.
Tematy scalone.
ESTI adm.
POSZUKUJE OSOBY KTORA ODBIERZE SZCZURKA Z POCIAGU I GO PRZENOCUJE (wiecej informacji w ssa)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[OPERACJA] przepuklina

Post autor: krwiopij »

Nie podawaj jej środków przeciwbólowych. Raz, że mogłyby rozrzedzić krew i spowolnić gojenie rany (i tak jest gorąco, nie ma co pogarszać sprawy), dwa, że ból powstrzymuje małą przed nadmiernym ruszaniem się i nie pozwala jej uszkodzić szwów. Rany na szczurze goją się naprawdę szybko, więc lepiej, żeby ją ponolało dzień czy dwa, niż żeby powstały jakieś problemy.

Jeśli mała już chodzi (to ważne, bo jeśli jej ruchy są jeszcze niepewne, mogłaby się zakrztusić), możesz dać jej coś miękkiego i lekkostrawnego do jedzenia, np. kaszkę dla niemowląt, garberka, papkę z ryżu, jogurt. Zapewnij jej stały dostęp do świeżej wody. Straciła pewnie trochę krwi i musi uzupełnić płyny. Myślę, że jutro będziesz mogła spokojnie połączyć ją z Franią (nie ma obaw, że zacznie Matyldzie wygryzać szwy). Lepiej będzie się czuła w jej towarzystwie i szybciej wróci do sił. Przez kilka dni kontroluj rankę, według wskazań lekarza smaruj ją Rivanolem i dokarmiaj małą kalorycznym jedzonkiem. Najtrudniejsze już za Wami, teraz powinno być z górki. :)

Jej samej lepiej nie chłodź. Polecam ustawienie klatki w jakimś chłodnym miejscu i przykrycie jej mokrą szmaktą. Możesz też włośyć do klatki butelkę z zamrożoną wodą czy podać szczurkom kostki lodu z soku owocowego. Po więcej pomysłów zajrzyj tutaj:
http://szczury.org/viewtopic.php?t=2875 ... sc&start=0

Cieszę się, że zabieg się udał i życzę Matyldzie szybkiego powrotu do zdrowia. :)
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Matylda
Posty: 526
Rejestracja: wt cze 06, 2006 7:41 pm

[OPERACJA] przepuklina

Post autor: Matylda »

Dziekuje bardzo, dobrze ze juz jutro bede je mogla polaczyc, bo mala(Frania) dzisiaj zaczela gryzc prety(a nigdy tego nie robila), i szalec po klatce, mimo ze biegala dzisiaj po pokoju ok.2 godzin.Matylda chce juz chodzic ale jeszcze tylne lapki "nie sluchaja sie jej", pila troche z palca, do transporterka wloze poidlo, a jutro ja nakarmie i rano naloze mokry recznik! Tak sie ciesze ze jest coraz lepiej, a tak przezywalam( czyt. plakalam, ba nawet beczalam :sad2: )
POSZUKUJE OSOBY KTORA ODBIERZE SZCZURKA Z POCIAGU I GO PRZENOCUJE (wiecej informacji w ssa)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[OPERACJA] przepuklina

Post autor: krwiopij »

Nie martw się, Matylda wybudziła się z narkozy, a to był najtrudniejszy moment. Teraz szybko ranka się zagoi i mała odzyska formę. :) Zwróć tylko koniecznie uwagę, czy w transporterku nie jest jej za duszno i za gorąco. Przy tych upałach najlepsza jest mimo wszystko klatka (lub przewiewny koszyk).
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Matylda
Posty: 526
Rejestracja: wt cze 06, 2006 7:41 pm

[OPERACJA] przepuklina

Post autor: Matylda »

W transporterze byla tylko przez noc, teraz juz ja wlazylam do klatki. Narazie tylko sie wylizala bo miala mocno zakrwawione futerko i jak na razie szwow nie rusza ;)
POSZUKUJE OSOBY KTORA ODBIERZE SZCZURKA Z POCIAGU I GO PRZENOCUJE (wiecej informacji w ssa)
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[OPERACJA] przepuklina

Post autor: Ania »

Ja tylko dodam, że w klatce nie powinno być ściółki a sam papier - najlepiej biały by było widać na nim wszystkie ewentualne plamki i ich kolor. Papier należy zmieniać raz lub 2 razy dziennie jeśli zostanie mocniej zabrudzony. Najlepiej, gdyby przez pierwsze dwa dni nie miała możliwości wspinania się na piętro.
I obserwuj, czy nie gryzie szwów.
Do jedzenia nie poleciłabym kaszek, bo one przyklejają się do podniebienia. Lepiej dać suchego chleba przez pierwszą dobę i tylko to.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[OPERACJA] przepuklina

Post autor: ESTI »

A ja polecam jedzenie plynne - jogurt, serek waniliowy. Niech zje i napoi sie.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Brzuch i grzbiet”