[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
turybiusz
Posty: 354
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:00 pm

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: turybiusz »

Mam prośbę: skoro wszystkie dorosłe szczurki znalazły domki, a dla mlodych zostały założone osobne tematy, więc może ten temat przenieść do działu nasi pupile, żebym mogła łatwo się kontaktować z nowymi rodzinami moich schroniskowych podopiecznych?

Alicja! Co słychać u chłopaków? Jak czuje się Kropek?

[ Komentarz dodany przez: limba81: Wto Sty 02, 2007 10:27 am ]
Zgodnie z prosba, temacik przeniesiony.
limba81 mod
...
Alicja81
Posty: 65
Rejestracja: śr paź 18, 2006 8:01 pm

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Alicja81 »

turybiusz, Napisze niedługo co u chłopów, pojutrze idziemy na wizytę do wet to będę jakieś konkrety znała.

proszę o cierpliwość
>>>nie tykaj smoka póki jeszcze dycha<<<

3 moich przyjaciół po drugiej stronie tęczy ;(
turybiusz
Posty: 354
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:00 pm

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: turybiusz »

Dziękuje za przeniesienie tematu!
Alicja, już się poprawiam i czekam cierpliwie.

Czarny samczyk Igor został wykastrowany i zamieszkał z uroczą panienką Glorią (ponoć podobną do Gwiazdeczki). Teraz w ich wspólnej klatce dochodzi do scen delikatnie mówiąc gorszących :twisted: Ich opiekunka twierdzi, że tylko jedno im w głowie, zero romantyzmu. Po wszystkim każde z nich idzie spać do osobnego hamaczka...
...
Alicja81
Posty: 65
Rejestracja: śr paź 18, 2006 8:01 pm

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Alicja81 »

Witam
przepraszam że się tak długo nie odzywałam ale o mały włos moja córcia przedwcześnie wybierała by się na świat, na szczęście przekonałam ja zebu jeszcze chwilkę poczekała przynajmniej do terminu :)
No więc tak, chłopaki czują się dobrze coraz lepiej je poznajemy. zauważyliśmy że od kąt Dziadkowi (Kropek) się poprawiło troszkę, ubóstwia miskę siedzi w niej i ciągle coś ciumka czasami nawet w niej śpi i nielubi jak się go od niej zabiera wbrew jego woli. Zaczął pełzać po domu i czasami przegania :wozek: młodzież galopując po przedpokoju w stronę kuchni :khihi:
Borsunio jest strasznie kochany :zakochany: uwielbia zwiedzać domek nawet znalazł sobie miejsce za telewizorem gdzie często przesiaduje, jest bardzo spokojny i lubi jak się go drapie i mizia (co oczywiście robimy prawie bez przerwy). Uwielbia ogórki i bardzo poprawiło mu się futerko (Dziadzi wyrosła kępka na łysej dotychczas tylnej łapce i wygląda zabawnie bo jest jeszcze śnieżno biała) łyse miejsca znikły, muszę kupić szczotkę bo bardzo linieje ale nas to cieszy bo widać jak starą okrywę zamienia nową zdrową :D Borsunia jest szczurkiem który szybciutko zorientował się że my duże szczury nie służymy tylko do podawania jedzenia ale też robimy za ochroniarzy i w tym miejscu czas na krótki opis Łaty.
Łatuchna to młody łobuz rządzi twardą łapą w stadzie :flex: a jego ulubionym zajęciem jest ganianie i zaczepianie Borsuka.I zwada gotowa. Łata go goni a ten piszczy i ucieka do nas na kolana , za chwile obrażony wraca do klatki na swoje leżonko gdzie od razu podąża Łata i jest delikatnie mówiąc zbluzgany za zachowanie przez Dziadzie i obrażonego Borsunia, zaczyna się na przeprosiny podkładać ale to niewiele daje więc się zniechęca z chodzi do doniczki (doniczka to oddzielna historia) nie mija 5 min Borsunia z chodzi zanim i go zaczepia, usiłuje wejść do doniczki i historia zaczyna powtarzać się od nowa :hihihi:
Mówię Wam kupa radości z nimi jest, jeszcze rzeczona doniczka miła służyć jako schodek ale Łatuchan adoptował ją na własny mały azyl, robi w niej gniazdko jedno osobowa a raczej jedno szczurkowe. Ma naprawdę ogromny talent 8) , niejedna szczurzyczka by mu zazdrościła !. Jest jeszcze
nasze najmłodsze chwilowo zwierze Gutek nadal mieszka sam ale w tym tygodniu łączymy go z reszta wesołej kompani, nigdy nie łączyliśmy stadka z młodym (całkiem dorosły szczurek) i troszku się boimy i do końca nie wiemy jak :( Trzymajcie kciuki żeby poszło bezboleśnie, niestety mam przeczucie że nie będzie to Łatwe) bo Łatuchna nie jest zbytnio delikatny a Gutek myśli że jest tylko nasz i nie ma konkurencji. Zaczynam się tym bardziej stresować niż porodem i dzidzią :drap: :baby:
jeśli mój opis dał troszkę informacji o charakterkach moich curasków i ktoś ma pomysł jak je połączyć to z chęcią wysłucham rady :przytul:

Mam nadzieje że to wyczerpujące informacje jak na razie za jakiś czas się odezwę jak z łączeniem idzie
>>>nie tykaj smoka póki jeszcze dycha<<<

3 moich przyjaciół po drugiej stronie tęczy ;(
turybiusz
Posty: 354
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:00 pm

[SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: turybiusz »

Cieszę się, że chłopcy mają się dobrze, a zwłaszcza, że Kropek czuje się lepiej!
Łata to słodki huligan, już w schronisku był taki. I zawsze do wszystkiego pierwszy :lol:
W ogole uśmiałam się czytając ten opis. Tęsknię za szczurkami.

Ja swoje szczury łączyłam w ten sposób, że najpierw stawiałam ich klatki koło siebie, żeby przyzwyczaiły się do swojej obecności. Potem wymieniałam szczury klatkami, przy nie zmienionej ściółce, żeby zapach im się wymieszał, na końcu puszczałam je razem na w miarę neutralnym terenie. U mnie obyło się bez drastycznych scen, ale nigdy nie łączyłam nie wykastrowanych samców.

A Twojej córeczce się nie dziwię, pewnie chciała jak najszybciej zobaczyć szczurki na własne oczy ;)
...
turybiusz
Posty: 354
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:00 pm

RE: [SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: turybiusz »

Urwało ostatnie posty. Piszę co słychać u sopockich szczurków:

Igor, ktory trafił do schroniskowej stażystki zostal wysterylizowany i ma teraz damskie towarzystwo szczurki Glorii. Mam stały kontakt z jego opiekunką i wiem, że czuje się dobrze.

Kropek już nie żyje. Do końca otoczony był trosklwą opieką i miłością, za co bardzo jestem wdzięczna Alicji.

Europa u KasiGdańsk czuje się dobrze. Z pośród jej dzieci jeszcze 4 chłopców szuka domów: 2 husky i 2 kapturki. Temat maluchów [email=http://szczury.org/viewtopic.php?t=14359&page=1]tutaj[/email]

O reszcie szczurków już niedługo mam nadzieję napiszą ich opiekunowie.
Ostatnio zmieniony pn sty 22, 2007 9:36 pm przez limba, łącznie zmieniany 1 raz.
...
Awatar użytkownika
Kali
Posty: 97
Rejestracja: sob gru 02, 2006 5:52 pm

RE: [SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Kali »

To ja napisze tylko ze Gwiazda juz niebawem trafi do Fei. Natomiast wszystkie maluszki znalazly sie w nowych domach.
Jeśli człowiek w czasie snu trafiłby do raju
I dostałby kwiat w dowód, że jego dusza rzeczywiście tam była
I po przebudzeniu wciąż trzymałby ten kwiat w dłoni
...
To co dalej ?

_______________________________________

za Tęczowym Mostem: Frey | Hades | Ethian | Loki (Mika?)
Alicja81
Posty: 65
Rejestracja: śr paź 18, 2006 8:01 pm

RE: [SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Alicja81 »

przepraszam że się tak długo nie odzywałam ale w między czasie 23 stycznia zostałam mamą :D

Już pisze co u szczurasków widziałam że informacja o Kropku jednak dotarła na forum mogę dopisać że odszedł w czasie snu do końca głaskany i miziany na ulubionym kocyku.
Łata po ataku na mnie i wyganianiu mnie z pokoju znalazł sobie nowego wroga który to ma silniejszy zapach niż ja, a jest nim Gutek jak łatwo się domyśleć próby połączenia chłopaków się nie powiodły.
Teraz mamy dwa stada jedno to Łata i Borsunio a drugie to Gutek i Tripcio.
Tripcio to maluszek od Kasi synek Europki, jest śliczny ma plamkę na czole oswoił się z Gutkiem i teraz szaleją po klatce i mieszkaniu razem. Ich starsi koledzy dostana za parę dni własną klatkę o wielkości poprzedniej żeby nie zmniejszył im się standart życia.
Maluszek(Tripek) jest zdrowy i zaczyna się wybarwiać teraz jest szarawy i rysuje mu się kapturek ślicznioch :D Ale nie wiadomo jeszcze jaki będzie efekt końcowy.

Musicie mi wybaczyć ze będę się rzadziej odzywać ale jak nie karmie malutkiej to bawię się ze szczuraskami. I czasu brak.

Już kupiliśmy pierwszą maskotkę dla córeczki zgadnijcie jakie to zwierze ? :P

Pozdrowienia dla wszystkich i wymiziajcie od nas swoje stworki :*
>>>nie tykaj smoka póki jeszcze dycha<<<

3 moich przyjaciół po drugiej stronie tęczy ;(
turybiusz
Posty: 354
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:00 pm

RE: [SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: turybiusz »

ale w między czasie 23 stycznia zostałam mamą
Gratuluję!!!

No proszę jaki ten Łata apodyktyczny sie zrobił!
Cieszę się, że dzieciak Sopockich szczurków znalazł u Ciebie dom! Głaski dla Tripcia i jego kumpla Gutka! Glaski również dla Borsuczka, a Łatę wytargaj za uszy, skoro zasłużył sobie!

Czarny samczyk Igor ma się dobrze.

Mam prośbę do opiekunek Europy i Gwiazdeczki-Lovis. Czy moglybyście umiescic tu listę maluchów i napisać do kogo trafiły?
...
Awatar użytkownika
Kali
Posty: 97
Rejestracja: sob gru 02, 2006 5:52 pm

RE: [SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Kali »

Lista maluchow od Gwiazdeczki - Lovis:

najpierw kobitki:
F1 - Czarna+
F2 - Alex
F3 - Donia
F4 - maua_czarna
F5 - czerwonaona

panowie:
M2 - Tweetka
M4 - spy
M5 - Shade_23 (Michasia)
M6 - ja
oproz tego panowie M1 i M3 czekaja na nowy dom u mnie

To chyba tyle :)

edit: a jednak nie - zapomnialam o najwazniejszym :)

Alicja - wielkie, przeogromne gratulacje :) utulaj coreczke i wymiziaj chlopakow ;)
Ostatnio zmieniony pn lut 05, 2007 1:44 am przez Kali, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli człowiek w czasie snu trafiłby do raju
I dostałby kwiat w dowód, że jego dusza rzeczywiście tam była
I po przebudzeniu wciąż trzymałby ten kwiat w dłoni
...
To co dalej ?

_______________________________________

za Tęczowym Mostem: Frey | Hades | Ethian | Loki (Mika?)
Awatar użytkownika
maua_czarna
Posty: 1289
Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór

RE: [SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: maua_czarna »

Alicja gratulacje:)
Co do f4 i f1-:D:D
p.s. o Ciri i jej towarzyszce zycia Dolores zalozylam osobny temat, szukajcie a znajdziecie, bo musze leciec na egzamin;)
Obrazek Chrupka i Banieczka :)
Obrazek: Myszka,Bohun, Glorka, Ciri, Loluś, Bryndza, Blixa, Żorżeta, Groszek, Zagłoba, Soldat, Brusi, Anarchia, Rebelia,Rusalka, Ebola, Kofola, Obalka, Dżuma, Sepsa
Awatar użytkownika
Kali
Posty: 97
Rejestracja: sob gru 02, 2006 5:52 pm

RE: [SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Kali »

o faktycznie - zapomnialam o mojej "malej" pomylce :P
Jeśli człowiek w czasie snu trafiłby do raju
I dostałby kwiat w dowód, że jego dusza rzeczywiście tam była
I po przebudzeniu wciąż trzymałby ten kwiat w dłoni
...
To co dalej ?

_______________________________________

za Tęczowym Mostem: Frey | Hades | Ethian | Loki (Mika?)
turybiusz
Posty: 354
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:00 pm

RE: [SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: turybiusz »

Jeśli dobrze zrozumiałam to 2 ostatnie kapturki od Gwiazdeczki-Lovis zostają u Kali, a 3 pozostali malcy Europki znaleźli dom u hipoteki. Czyli wszystkie szczurki mają domy!!!
Cieszę się bardzo!!!
...
Layla
Posty: 1052
Rejestracja: pt sty 20, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk

RE: [SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: Layla »

Wszystkie malce Europy mają domy i z Kasią szalejemy z radości z tego powodu ^^
Obrazek
Awatar użytkownika
maua_czarna
Posty: 1289
Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór

RE: [SOPOT]szczurki wyrzucone na dwór w kartonowym pudełku...

Post autor: maua_czarna »

SUPER :) fajnie ze rodzenstwo (to przyrodnie tez;) Cirki ma domki! liczylam na takie zakonczenie:)
Obrazek Chrupka i Banieczka :)
Obrazek: Myszka,Bohun, Glorka, Ciri, Loluś, Bryndza, Blixa, Żorżeta, Groszek, Zagłoba, Soldat, Brusi, Anarchia, Rebelia,Rusalka, Ebola, Kofola, Obalka, Dżuma, Sepsa
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”