Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Odp: Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
Mój Kurt w ogóle nie lubi kolb. Zresztą, on wybredny strasznie jest...
Dolarka pod tym względem jeszcze nie zdążyłam przetestować, ale wydaje mi się że z pewnością będzie lubił kolby. Nawet wszystkie. Takiego żarłoka to dawno nie widziałam.
Dolarka pod tym względem jeszcze nie zdążyłam przetestować, ale wydaje mi się że z pewnością będzie lubił kolby. Nawet wszystkie. Takiego żarłoka to dawno nie widziałam.
Odp: Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
Podaława ktoś może szczurkom kolby firmy prestige?
Odp: Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
Prestige moje maluchy uwielbiają!Szczególnie jakies takie z figami.
Szkoda tylko,że tak trudno je dostać
A dzisiaj kupiłam Vitakraftu Emotion, i tylu moli w jednym opakowaniu nigdy jeszcze nie widzialam!!!
Jutro jadę oddać do sklepu!
Uwazajcie,bo to może jakas większa partia!
Szkoda tylko,że tak trudno je dostać
A dzisiaj kupiłam Vitakraftu Emotion, i tylu moli w jednym opakowaniu nigdy jeszcze nie widzialam!!!
Jutro jadę oddać do sklepu!
Uwazajcie,bo to może jakas większa partia!
Odp: Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
Troche kolorowe, ale nie wyglądają najgorzej. Ciekawe czy Coli zasmakują.
Odp: Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
Moje mają powieszoną w klatce kolbę Vitapolu (wywaliłam pudełko, więc nie wiem jaka to) i jedzą ją tak... jakby w ostateczności W sumie wszystkie moje szczurki jakoś nie szalały za kolbami Vitapolu, za to kolby z Doko-art schodziły w jedną noc ) Tylko tych Doko-art już nie widzę w zooligocznym od dłuższego czasu...
HEINRICH, BONHART, MILO, COMA, FALKA, MIKÜSZI - I`LL NEVER FORGET...
Odp: Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
Kokosowa kolba z vita-polu znika w mgnieniu oka.
Odp: Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
Kolby Vitapolowe smakują moim szczurom, zwłaszcza orzechowe i miodowe. Nigdy nie powiszą więcej niż dzień.
"Dawno, dawno temu..."
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Odp: Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
mam pytanie
szczurki (dwa samczyki) mam od niedawna.
do tej pory kupowałam im kolby Vitapolu, ponieważ stwierdziłam że tylko (prawie tylko?) do kolb z tej firmy można zajrzeć przed zakupem, żeby zobaczyć co jest w środku i w jakim stanie... poza tym są zapakowane w szczelną folię.
jak jest z kolbami Vitakraftu? one są "luzem" w tych kartonikach? nie wydają się nieświeże?
które bardziej szczurkom smakują?
a może jakaś inna firma produkuje kolby lepszej jakości? (cena nieistotna byle zdrowe )
szczurki (dwa samczyki) mam od niedawna.
do tej pory kupowałam im kolby Vitapolu, ponieważ stwierdziłam że tylko (prawie tylko?) do kolb z tej firmy można zajrzeć przed zakupem, żeby zobaczyć co jest w środku i w jakim stanie... poza tym są zapakowane w szczelną folię.
jak jest z kolbami Vitakraftu? one są "luzem" w tych kartonikach? nie wydają się nieświeże?
które bardziej szczurkom smakują?
a może jakaś inna firma produkuje kolby lepszej jakości? (cena nieistotna byle zdrowe )
- Pamelka666
- Posty: 255
- Rejestracja: ndz cze 17, 2007 12:44 pm
- Lokalizacja: Kobyłka
- Kontakt:
Re: Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
hm. u mnie w klatce wisi obecnie Vitakraft ... nie cieszy się powodzeniem, ogony wolą świerze ważywka i owoce oraz miesznkę mojej roboty.
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
Kolba kokosowa Vitapolu zniknęła w tempie zastraszającym - jeszcze żadna im tak nie smakowała.
Re: Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
Moja mama w końcu przekonała się do szczurcia i kupiła Marcelkowi kolbę Animalsa jajeczno biszkoptową Ciekawy smak. Ale zabrał się za nią dopiero jak nie zostawiłam mu na noc innego jedzonka I teraz z chęcią ją podchrupuje
- Nikitka_219
- Posty: 179
- Rejestracja: ndz paź 28, 2007 7:49 pm
Re: Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
Jogurtowa z jakimiś ziołami (? ) vitapolu im nie podchodzi ,w ogóle nie wygląda jak jogurtowa..
Re: Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
Ja moim ostatnio kupiłam kolby Vitapolu. Bekonowe i truskawkowe. To te bekonowe szybko zjadły a truskawkową maja nadal.
Re: Kolby: ulubione, nielubiane, różnice między firmami...
Ja ostatnio szczurom kupiłam kolbe Vitakraftu... niestety zauwazyłam, że jest dla chomików dopiero w domu, ale myśle że im to nie zaszkodziło... Ciężko im podchodizła, w końcu jakoś poszła ale mialy ja dosc długo. to byla ta kolba w "polewie" nie pamiętam niestety jak sie nazywała ;]
Moje szczury najbardziej lubią kolby kokosowe Vitapolu. Inne w sumie spotykają się z umiarkowanym entuzjazmem... Wypróbowaliśmy już muesli, truskawkowe, jabłkowe, bekonowe, jogurtowe i miodowe (co miały wspólnego z miodem, nie wiem do tej pory... chyba tylko kolor)
Dzisiaj zebrałam się w sobie i sama moim paskudom zrobiłam kolbe do mąki (ja użyłam żytniej) dolałam troche wody, żeby wyszło ciasto, potem dodałam troszke miodu. Wymieszałam z płatkami owsianymi i niedużą ilością wiórek kokosowych. Na patyczek i wysuszyłam w piekarniku. Z kolby juz prawie nic nie zostalo Mysle, że raz na jakiś czas można coś takiego ogonom zaserwować.
Moje szczury najbardziej lubią kolby kokosowe Vitapolu. Inne w sumie spotykają się z umiarkowanym entuzjazmem... Wypróbowaliśmy już muesli, truskawkowe, jabłkowe, bekonowe, jogurtowe i miodowe (co miały wspólnego z miodem, nie wiem do tej pory... chyba tylko kolor)
Dzisiaj zebrałam się w sobie i sama moim paskudom zrobiłam kolbe do mąki (ja użyłam żytniej) dolałam troche wody, żeby wyszło ciasto, potem dodałam troszke miodu. Wymieszałam z płatkami owsianymi i niedużą ilością wiórek kokosowych. Na patyczek i wysuszyłam w piekarniku. Z kolby juz prawie nic nie zostalo Mysle, że raz na jakiś czas można coś takiego ogonom zaserwować.