stało się Chroboczyca przegrała ;(
Moderator: Junior Moderator
stało się Chroboczyca przegrała ;(
Po ok 2 tygodniach życia z nowotworem na policzku, Chrobok-a raczej Chroboczyca przegrała. Nowotwór powiększył się znacząco tak że z policzka przeszedł w dół na żuchwe skutecznie utrudniając a wręcz uniemożliwiając picie i jedzenie. Karmiłem ją różnymi gerberami, ciapkami, kaszkami, jogurtami czy miodem, ale nic. Dostawała antybiotyk, środki przeciwbulowe i jakieś sterydowe.
Od 2-3 dni była bardzo osłabiona, schudła, często traciła równowagę, ale tak jakby coś czuła i za wszelką cenę chciała przebywać z ludźmi, tak więc praktycznie nie siedziała w terrarium, a na rękach kogoś z rodziny, strasznie osowiała, siedziała w jednym miejscu i patrzyła sobie.
W pewnym momencie podjąłem decyzję o uśpieniu, potem się wycofałem a jak był wet to jednak sie zdecydowałem, ale ostatecznie wycofałem, Wet przyciał jej przerosnięte zęby ale już wtedy zasłabła na rękach, więc myślałem ze to koniec, ale się jakoś zebrała. Ale wtedy był początek końca ok 19, wet dał jej silnie środki przeciw bulowe także wg mnie była raczej nie świadoma co się z nią dzieje. Włożyłem ją do terrarium, najpierw siedziała, potem częściowo oparta o łupinę, chciała się ruszyć, przeważyło i jak się wyłożyła na boku, później jakby sparaliżowało układ ruchowy od głowy w dół, powalczyła, ale zasnęła krztusząc się... także ok 20-21 odeszła. [*]
Szczurzyca była członkiem rodziny. Miała 4 lata. Gdyby nie nowotwór napewno by dalej żyła, w ciągu tygodnia postarzała się w oczach.
10.11.2004-19.01.2008 21:XX [*][*][*][*]
początek, zaraz bo zobaczeniu opuchlizny
szczuras w "domku" z kokosa, poprzedni normalny zjadła po pewnym czasie
http://img258.imageshack.us/img258/8848 ... 050br8.jpg
http://img165.imageshack.us/img165/5327 ... 052om6.jpg
na koniec ja ze szczurem, bo jakimś tam wspólnym wyjściu...
http://img258.imageshack.us/img258/8116/img0686av1.jpg[/img]
Od 2-3 dni była bardzo osłabiona, schudła, często traciła równowagę, ale tak jakby coś czuła i za wszelką cenę chciała przebywać z ludźmi, tak więc praktycznie nie siedziała w terrarium, a na rękach kogoś z rodziny, strasznie osowiała, siedziała w jednym miejscu i patrzyła sobie.
W pewnym momencie podjąłem decyzję o uśpieniu, potem się wycofałem a jak był wet to jednak sie zdecydowałem, ale ostatecznie wycofałem, Wet przyciał jej przerosnięte zęby ale już wtedy zasłabła na rękach, więc myślałem ze to koniec, ale się jakoś zebrała. Ale wtedy był początek końca ok 19, wet dał jej silnie środki przeciw bulowe także wg mnie była raczej nie świadoma co się z nią dzieje. Włożyłem ją do terrarium, najpierw siedziała, potem częściowo oparta o łupinę, chciała się ruszyć, przeważyło i jak się wyłożyła na boku, później jakby sparaliżowało układ ruchowy od głowy w dół, powalczyła, ale zasnęła krztusząc się... także ok 20-21 odeszła. [*]
Szczurzyca była członkiem rodziny. Miała 4 lata. Gdyby nie nowotwór napewno by dalej żyła, w ciągu tygodnia postarzała się w oczach.
10.11.2004-19.01.2008 21:XX [*][*][*][*]
początek, zaraz bo zobaczeniu opuchlizny
szczuras w "domku" z kokosa, poprzedni normalny zjadła po pewnym czasie
http://img258.imageshack.us/img258/8848 ... 050br8.jpg
http://img165.imageshack.us/img165/5327 ... 052om6.jpg
na koniec ja ze szczurem, bo jakimś tam wspólnym wyjściu...
http://img258.imageshack.us/img258/8116/img0686av1.jpg[/img]
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: stało się Chroboczyca przegrała ;(
Dożyła pięknego wieku. ['] Dla Chroboczycy na nową, lepszą drogę już bez żadnego bólu.
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: stało się Chroboczyca przegrała ;(
bardzo długo z Tobą była.. to piękne, że była na tym świecie ponad 3 lata.. patrząc na to, że wiele ogonków nie dożywa nawet 2
przykro mi.. domyślam się, jak musi być Ci ciężko..
dobrze, że się długo nie męczyła.. że odeszła nie czując bólu..
ślicznotka z niej..
['] na drogę maleńka..
przykro mi.. domyślam się, jak musi być Ci ciężko..
dobrze, że się długo nie męczyła.. że odeszła nie czując bólu..
ślicznotka z niej..
['] na drogę maleńka..
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Re: stało się Chroboczyca przegrała ;(
Ech... smutne strasznie..
Taki ladny wiek...
Dla dzielnej szczurci [']['][']...
Taki ladny wiek...
Dla dzielnej szczurci [']['][']...
Re: stało się Chroboczyca przegrała ;(
Bardzo mi przykro:(
Re: stało się Chroboczyca przegrała ;(
bardzo przykro :<
Re: stało się Chroboczyca przegrała ;(
zazdroszcze ci ze miales ja tak dlugo
dla dzielnego aniolka [']
dla dzielnego aniolka [']
Re: stało się Chroboczyca przegrała ;(
Zawsze gdy czytam takie historie, lecą łezki...
[*][/color] na drogę dla malutkiej [*][/color]
[*][/color] na drogę dla malutkiej [*][/color]
Re: stało się Chroboczyca przegrała ;(
śliczna husky, bardzo ci współczuje..[*]