[URAZ MECHANICZNY] przygniecenie
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- ankaopolanka
- Posty: 11
- Rejestracja: pn mar 24, 2008 2:07 pm
- Lokalizacja: Opole
Re: Przez moją głupotę...poradzcie...
Współczucia. Mimo wszystko ja bym ją próbowała troszkę dokarmić, nawet na siłę. Np. jakąś kaszką dla dzieci, tak żeby nie było to całkiem stała konsystencja, a jednak było to jedzonko nie woda. Musi w końcu mieć siłę na regenerację. Życzę powodzenia i trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia Uchi.
Tes Sol
Re: Przez moją głupotę...poradzcie...
wydaje mi sie ze twoja szczurke powinien obejrzec naprawde dobry weterynarz prawdopodobnie tez zrobc zdjecie rtg , jesli jest jakas powazna zmiana w ukladzie pyszczka spowodowana zlamaniem szczurke trzeba bedzie uspic. Teraz mozesz jej dawac oslodzona miodem lub glukoza wode na palcu , jutro kupic nutridrinka i chyba jednak przejechac sie do warszawy , po uzgodnieniu kiedy bedzie jakis szczurzy doktor w oazie lub dr Wojtys w lecznicy ogonek. Nutridrink kupuje sie w aptece.
Re: Przez moją głupotę...poradzcie...
Znalazłam jeszcze u siebie kilku całodobowych więc zadzwonię do nich jutro i mam nadzieję że przyjmą w niedzielę, od razu powiem czego oczekuję - czyli porządnego zbadania i właśnie myślałam o prześwietleniu, tylko pewnie u nas to jest nie możliwe ale podzwonie jutro po wszystkich gabinetach i popytam. pogadam też z rodzicami o Wawie i dr. Wojtysu.
Re: Przez moją głupotę...poradzcie...
Póki co spróbuj delikatnie sama zajrzeć do pyszczka - może jakiś złamany ząb wbił się lub gdzieś zablokował i powoduje ból, przez co mała nie może jeść. Podawaj pokarm płynny - gerberka, jogurt itp. na palcu lub łyżeczce, może zliże.
TM:GuciaFelaMelaJagaVaniBubaBlusiaBonitaKivaTolaTanitaKolaEstelkaKlarysaElwirkaEdgarRolfikJadziaEnyaKlemensJulaGeminia PelaGotikaFelisiaKarinaIrenkaInkaPolaPetraZiarkoSeloniaZuba;
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Re: Przez moją głupotę...poradzcie...
Izabela próbowała.
Dzwoniłam przed chwilą do lekarki wet. , którą odnalazłam na pewnej stronie internetowej i jest w moim mieście.Oczywiście przyjmuje dopiero jutro ale powiedziała, że dokładnie zbada szczurcie i zrobi jej prześwietlenie rtg więc może wkońcu jest to dobry wet. powiedziała też, że skoro mała tak świszczy to muszę się nastawic na poważną sprawę ale będziemy walczyc. Teraz postaram się Uchi coś wstrzyknąc na siłę, żeby się nie odwodniła.
Dzwoniłam przed chwilą do lekarki wet. , którą odnalazłam na pewnej stronie internetowej i jest w moim mieście.Oczywiście przyjmuje dopiero jutro ale powiedziała, że dokładnie zbada szczurcie i zrobi jej prześwietlenie rtg więc może wkońcu jest to dobry wet. powiedziała też, że skoro mała tak świszczy to muszę się nastawic na poważną sprawę ale będziemy walczyc. Teraz postaram się Uchi coś wstrzyknąc na siłę, żeby się nie odwodniła.
Re: Przez moją głupotę...poradzcie...
http://szczury.org/viewtopic.php?f=11&t ... &start=465
tu masz podoby wypadek , niestety tamten skonczyl sie zle mimo prob leczenia, mam nadzieje ze uraz Twojej szczurci nie jest az tak powazny , pamietaj jednak , ze czasem lepiej szczurka uspic niz narazac na cierpienie. Trzymam kciuki za was.
tu masz podoby wypadek , niestety tamten skonczyl sie zle mimo prob leczenia, mam nadzieje ze uraz Twojej szczurci nie jest az tak powazny , pamietaj jednak , ze czasem lepiej szczurka uspic niz narazac na cierpienie. Trzymam kciuki za was.
Re: Przez moją głupotę...poradzcie...
Jak bdziesz u weta poproś o podanie kroplówki szczurkowi, żeby się nie odwodniła i miała siły.
Kroplówka jest bolesna dla szczurka, bo podawana podskórnie jest masa płynu, ale pozwala na przeżycie.
Moja Alma po zadławieniu lub urazie szczęki (albo i oba na raz) nie jadła i nie piła 3 dni. Codziennie dostawała leki przeciwbólowe, przeciwzapalne i kroplówkę na nawodnienie i wzmocnienie. Przed chorobą ważyła 30 deko, a po trzech dniach 20 deko. Teraz je, pije i powoli tyje.
Jeżeli chodzi o rtg, to czasami warto zeskanować zdjęcie i wysłać do Oazy w celu potwierdzenia diagnozy. Dwa miesiące temu, rtg Negry został źle odczytany przez Włocławskiego weterynarza (marskość i zanik wątroby). Na szczęście jest leczona u innego weta, który chciał ratować szczurka. Negra żyje do dzisiaj i dostaje 3 razy dziennie leki (essentiale forte).
Kroplówka jest bolesna dla szczurka, bo podawana podskórnie jest masa płynu, ale pozwala na przeżycie.
Moja Alma po zadławieniu lub urazie szczęki (albo i oba na raz) nie jadła i nie piła 3 dni. Codziennie dostawała leki przeciwbólowe, przeciwzapalne i kroplówkę na nawodnienie i wzmocnienie. Przed chorobą ważyła 30 deko, a po trzech dniach 20 deko. Teraz je, pije i powoli tyje.
Jeżeli chodzi o rtg, to czasami warto zeskanować zdjęcie i wysłać do Oazy w celu potwierdzenia diagnozy. Dwa miesiące temu, rtg Negry został źle odczytany przez Włocławskiego weterynarza (marskość i zanik wątroby). Na szczęście jest leczona u innego weta, który chciał ratować szczurka. Negra żyje do dzisiaj i dostaje 3 razy dziennie leki (essentiale forte).
Re: Przez moją głupotę...poradzcie...
Koniecznie powiem o kroplówce.
Re: Przez moją głupotę...poradzcie...
ZACZEŁA PIC!! Nie wiem, może odzyskała smak? smakuje jej woda z miodem. całkiem sporo wypiła. Jestem z niej dumna. Oby tak dalej!
Re: Przez moją głupotę...poradzcie...
Spróbuj podać jej nutridrink. Doustna kroplówka to chyba gastrolit. Woda z miodem jest dobra, tylko brakuje w niej soli mineralnych i dlatego należałoby dać jej coś jeszcze.
Dla pewności warto podać kroplówkę w zastrzyku. Alma jak już trochę piła dostawała jeszcze kroplówkę podskórną.
Dla pewności warto podać kroplówkę w zastrzyku. Alma jak już trochę piła dostawała jeszcze kroplówkę podskórną.
Re: Przez moją głupotę...poradzcie...
Byłam u wetki, bardzo fajnej. Widac, że zna się na rzeczy i lubi szczurki. Wkoncu pożądny wet dla moich ogonków w tym mieście. Uchi dostała kroplówkę i dwa zastrzyki. Jeżeli będzie poprawa to kontynuujemy, jeżeli nie...na razie nie myślę. Pani doktor powiedziała, że jak na tyle dni bez jedzenia to ona jest w bardzo dobrej kondycji ruchowej. mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy. Trzymajcie kciuki żeby leczenie się powiodło.
- __AnKA19__
- Posty: 103
- Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 3:11 pm
- Lokalizacja: Głogów
Re: Przez moją głupotę...poradzcie...
Razem z moją piatką ogonką trzymamy za Uchi mocno kciuki.
Trzymaj się Mocno
Jak zaczęła pić z poidełka wodę, to może podaj jej do poidełka mleko dla niemowląt z glukozą, będzie napewno bardziej odżywże od samej wody. Ale miejmy nadzieje, że niedługo sama zacznie jeść Powodzenia
Trzymaj się Mocno
Jak zaczęła pić z poidełka wodę, to może podaj jej do poidełka mleko dla niemowląt z glukozą, będzie napewno bardziej odżywże od samej wody. Ale miejmy nadzieje, że niedługo sama zacznie jeść Powodzenia
Z nami: Chopin, Lio, Shortii, Mała Mii, Zgredzio
W serduszku: Lilu ('), Edzia (')
W serduszku: Lilu ('), Edzia (')
Re: Przez moją głupotę...poradzcie...
A zrobiła jej prześwietlenie? powiedziała czy sa jakieś poważne obrażenia?
Dobrze,że się "zbiera" Dzielny maluch:)
Dobrze,że się "zbiera" Dzielny maluch:)
Re: Przez moją głupotę...poradzcie...
Mała właśnie jest po nutridrinku. Miałobyc prześwietlenie ale zepsuł się rtg ( to się nazywa prawdziwy pech) ale pani doktor powiedziała, że jeżeli ta kuracja zastrzykowa nie przyniesie poprawy to prawdopodobnie Uchi trzeba będzie....uśpic. Ale ja wierzę, że będzie dobrze poniewaz Uchi naprawdę jest dzielna i "zbiera się", jak napisała Ania. Teraz tylko tak jakby troszkę powłuczyła nogami ale to napewno przez zastrzyki, ponieważ dostała je tak po bokach.