Niechęć do wody
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Niechęć do wody
moj szczurek nie bardzo ma ochote na kapiel... kiedy wsadzan go do wody szybko wdrapuje sie po mojej rece i ucieka. nie wiem co mam zrobic. chcialabym zobaczyc jak plywa i w ogole. czy mam sobie dac spokoj i nie kapac Epi wcale czy zmusic ją do tego? prosze poradzcie!
szczurek nie chce sie kapac
Moje szczury też tak reagują Tylko jeden jedyny w mojej karierze lubił wodę. Zmuszać szczura do kąpieli tylko po to, żeby popatrzeć, jak pływa to zdecydowanie zły pomysł. Aczkolwiek czasem kąpiele są nieuniknione. Czasem w upalne letnie dni kąpię szczurki, żeby je trochę ochłodzić w letniej wodzie, kąpię, jak np mają coś ze skórą, lub gdy wypaprzą się, np w ziemi z doniczki, w kurzu zza lodówki itp. Chociaz na letnie chłodzenie wymyśliłam lepszy sposób - spryskiwacz do kwiatów ustawiasz na tą najdelikatniejszą mgiełkę i pryskasz szczurka z góry z wysokości około 0,5 metra. Moje to uwielbiają!! tylko uważaj, żeby wtedy nie było przeciągu, bo szczura można załatwić w ten sposób!!
szczurek nie chce sie kapac
czyli sama zechce sie kapac? albo nie zechce? trudno to pojac... i nie ma sposobu zeby to polubila? nie chodzi mi juz o to zeby zobaczyc jak plywa bo naprawde nie chce jej zmuszac do czegos czego ona nie chce. chcialam po prostu wiedziec jak to jest. jedni mowia ze nie trzeba kapac szczura a inni ze trzeba. moze szcurek wie ze to mu robi zle i dlatego nie chce sie kapac??
szczurek nie chce sie kapac
szczurki bardzo dbają o higienę i w normalnych warunkach wspaniale sobie radzą, wtedy nie trzeba ich kąpać. z drugiej strony kąpiel dobrze przeprowadzona szczurowi nie zaszkodi (oprócz stresu). dobrze tzn w letniej/ciepłej wodzie - nie może być za zimna ani za gorąca- bez mydła czy innych detergentów, uważając, żeby nie naleciała szczurkowi do uszu. może Twój szczur się przekona, ale wystarczy 1 złe skojarzenie kąpieli, żeby szczur znienawidził łazienkę do końca zycia. jak tylko wchodzę tam, żeby umyć ręce, a szczur siedzi na ramieniu i słyszy lejącą się wodę, to zaraz się kurczowo wczepia w moją bluzkę. możesz spróbować wstawić do klatki michę z wodą, tak, żeby szczur mógł wejść, zamoczyć łapki i się przyzwyczaić. tylko nie zostawiaj takiej miski, bo szczur może się do wody załatwić, a potem to wypić, a tego należy unikać!! jeżeli gdy tylko szczur najdzie się w umywalce/wannie/czymkolwiek służącym do kąpieli i zacznie piszczeć i rozpaczliwie wspinać się Tobie po ręce, to znaczy, że nie należy go stresować i zmuszać do zbyt częstych kontaktów z ha-dwa-o oczywiście jak się w czymś upaprze czy wytarza, to trzeba go umyć, żeby nie zlizał i nie połknął jakiegoś paskudztwa.
3maj się )
3maj się )
szczurek nie chce sie kapac
wiec nie bede jej niepotrzebnie stresowac... jezeli ona tego nie chce to nie bede jej zmuszac. dzieki za pomoc
szczurek nie chce sie kapac
Gdy kąpię mojego Ziomeczka, to od razu zaczyna robić bobki... ledwo co go zostawię w wannie to robi bobki i zaczyna próbować wyskoczyć... czasem myślę, że jest on trochę 'dziwny?'. Wogle, kiedy zostawię go na chwilkę gdzieś samego, to zaczyna robić kupki... Raz do wanny zrobił aż 14 kupek!!! :shock: wtedy pojęłam, że on robi kupki ze strachu i kupiłam malutką, mięciutką gąbeczkę i gdy trzymam go na kolanach na ręczniku, to przecieram jego futerko lekko mokrą gąbką...
szczurek nie chce sie kapac
Zrobilismy pewien eksperyment, do ktorego potrzebne sa:
- duzy i wysoki karton
- miska
- woda
- smakolyk
Wlozylismy 2 samculki do kartonu w ktorym uprzednio umiescilismy miske z woda. Zwierzaki niechetnie wchodzily na krawedz miski nie mowiac juz o samej wodzie. Tego starszego dalo sie zwabic do wody (z miski do wody prowadzila drabinka) smakolykiem, reakcja byla natychmiastowa - wyskok i oblizywanie calego futerka - pozniej jednak George (starszy szczur) pozwolil sie wlozyc do wody tak, ze jego brzuch spoczywal na dloni a tylne lapki byly w wodzie.. Mlody szczurek (6 tygodni) bardzo sie do wody zrazil i nie sadze, by sie to kiedys zmienilo (wg mnie zalezy to od charakteru szczura).
Po udano/nieudanej kapieli wstawilismy chlopakom do klatki mala miske wody (srednica okolo 20 cm), wody jest na okolo 2 cm, chlopaki jak na razie bawia sie na krawedzi miski, mysle, ze to dobry sposob na oswojenie szczura z woda, byle nic na sile...
- duzy i wysoki karton
- miska
- woda
- smakolyk
Wlozylismy 2 samculki do kartonu w ktorym uprzednio umiescilismy miske z woda. Zwierzaki niechetnie wchodzily na krawedz miski nie mowiac juz o samej wodzie. Tego starszego dalo sie zwabic do wody (z miski do wody prowadzila drabinka) smakolykiem, reakcja byla natychmiastowa - wyskok i oblizywanie calego futerka - pozniej jednak George (starszy szczur) pozwolil sie wlozyc do wody tak, ze jego brzuch spoczywal na dloni a tylne lapki byly w wodzie.. Mlody szczurek (6 tygodni) bardzo sie do wody zrazil i nie sadze, by sie to kiedys zmienilo (wg mnie zalezy to od charakteru szczura).
Po udano/nieudanej kapieli wstawilismy chlopakom do klatki mala miske wody (srednica okolo 20 cm), wody jest na okolo 2 cm, chlopaki jak na razie bawia sie na krawedzi miski, mysle, ze to dobry sposob na oswojenie szczura z woda, byle nic na sile...
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
szczurek nie chce sie kapac
Nie jest dziwny. Wiele zwierząt, szczególnie drobnych ssaków, oddaje mocz i kał w momencie zdenerwowania (stresu).Gdy kąpię mojego Ziomeczka, to od razu zaczyna robić bobki... ledwo co go zostawię w wannie to robi bobki i zaczyna próbować wyskoczyć... czasem myślę, że jest on trochę 'dziwny?'
szczurek nie chce sie kapac
Wszystkie moje szczurki nie lubią wody (z wyjątkiem Myszki, która czasem ją toleruje).
Ograniczam się do mycia ogonków, kiedy są już pomarańczowe!
Ograniczam się do mycia ogonków, kiedy są już pomarańczowe!
boj? sie wody
Mam pytanko, czy wasze szczurki boją sie wody? A czy gdy szczur wody sie nie boii można go kąpać?
boją sie wody
jeżlei sie nie boi, możen kompać... pozostaje pytanie tylko po co :roll:
po co niepotrzebie stresować malucha...
no chyba że wystąpiła jakaś awaryjna sytuacja i szczur np. bardzo sie czymś ubrudził....
po co niepotrzebie stresować malucha...
no chyba że wystąpiła jakaś awaryjna sytuacja i szczur np. bardzo sie czymś ubrudził....
boją sie wody
Moje szczury nie przepadają za wodą, zresztą nie kąpię ich, bo po co i na co. One same dbają o czystość futerka, a jeśli mieszkają w czystej klatce to nie ma problemów z zabrudzeniem
Pozdrawiam,
Aguśka
Aguśka
boją sie wody
Dixi ja bym polemizowala z tym niebrudzonym futerkiem
Zmora z Mala Mi to szczury ktore lubia dominowac. Chec dominowania przejawia sie tym ze jedna druga przewraca na grzbiet i gruntownie osikuje.
Tworza sie okropne zolte zacieki na futerku, szczurki zaczynaja dosc intensywnie pachniec.
W dodatku zadne z nich czyscioszki bo tych zaciekow nie ubywa tylko przybywa.
Nie kapie ich za czesto ale jednak kapie. Te moje brudasy tego potrzebuja. Gdyby nie to cale by sie kleily.
A klatke maja czysta.
Zszywka i Spinka tez niestety nazwajem ida na udry, co prawda Zszywka stara sie utrzymac futerko w nieskazitelnej czystosci i bieli, ale tez od czasu do czasu przeoczy jakies zolte plamy.
No i co ja mam wtedy robic?
Patrzec jak jej piekne biale futerko robi sie zolte od moczu?
W zyciu
Za to jezeli ma sie jednego szczura i klatke gruntownie czysci problemu nie ma i kapiele konieczne nie sa
Zmora z Mala Mi to szczury ktore lubia dominowac. Chec dominowania przejawia sie tym ze jedna druga przewraca na grzbiet i gruntownie osikuje.
Tworza sie okropne zolte zacieki na futerku, szczurki zaczynaja dosc intensywnie pachniec.
W dodatku zadne z nich czyscioszki bo tych zaciekow nie ubywa tylko przybywa.
Nie kapie ich za czesto ale jednak kapie. Te moje brudasy tego potrzebuja. Gdyby nie to cale by sie kleily.
A klatke maja czysta.
Zszywka i Spinka tez niestety nazwajem ida na udry, co prawda Zszywka stara sie utrzymac futerko w nieskazitelnej czystosci i bieli, ale tez od czasu do czasu przeoczy jakies zolte plamy.
No i co ja mam wtedy robic?
Patrzec jak jej piekne biale futerko robi sie zolte od moczu?
W zyciu
Za to jezeli ma sie jednego szczura i klatke gruntownie czysci problemu nie ma i kapiele konieczne nie sa
boją sie wody
Albo jak we cztery kłębią się w hamaczku sikając na niego :roll:
boją sie wody
Albo jak wiekszy sika mniejszemu z ostatniego pietra na pyszczek :roll:
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
przydeszł balijski...