zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
ja ja sprzatam w zaleznosci od potrzeb.... czasem zdarza sie tak ze dwa razy w tygodniu i jest czysto... a czasem co drugi dzien... zalezy od tego co moja maluch dostaje do amkania
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
No to tak jak u mnie raz sprzątam parę razy w tygodniu,a raz raz w tygodniu... w zależności od wyglądu klatki i zapszku
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
Ja sprzątam dwa razy w tygodniu. Jednak domek wymieniam znacznie częsciej bo słuzy jako ubikacja :?
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
Ja sprzątam jak jest brudno. To chyba najlepsze i najprostsze wyjście.
"Doświadczenia innych osób nie są pomocą: czyjaś śmierć nie uczy nas umierać,a narodziny kogoś innego nie pomogą w przyjściu na świat"
-
- Posty: 1868
- Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
- Kontakt:
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
U mnie sprawa wyglada prosto-sprzatanie co 3 dni (chyba,ze mi sie cos pomyli,to wychodzi po 2)-w sumie samej sciolce nie jest to takie potrzebne,bo szczurek zalatwia sie w jednym miejscu, za to na gorze... na ostatnim pietrze jego 3pietrowej willi... tam,gdzie ma pelno szmatek, chusteczek,wszystkiego-nie ma bata,poniewaz tam zawsze ciagnie najlepsze smakolyki z miski,ktore maja tendencje to gnicia po kilku dniach (a ktorych nie da sie za bardzo odszukac wsrod tego bajzlu) :roll:
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
My bardzo lubimy dzien sprzatania. Jest wtedy mnostwo dodatkowej zabawy w stylu kto pierwszy wlezie na przewrocona gore klatki, albo kto pierwszy schowa sie w szmatki porozwalane po calym pokoju, kto rozerwie worek na smieci gdzie ladują zurzyte trocinki... albo kto wlezie szybciej na mnie i zostawi mi na plecach i szyi piekne sznyty po zabawie w szczurze ślizgawki
Uzywam trocin i granulatu z pyłu drzewnego, niczego sobie daje efekty nawet, granulat wciaga siuski, a trocinki chowaja kupki Nie chce mi sie ich wybierać Chociaz mogłabym w sumie. Raz na tydzien wystarczało jak miałam tylko Onyksa, jednak Rubi ma szalony metabolizm, strzela kupeczkami jak miniaturowy karabinek Wiec stosuje filozofie kadeta, jak zaczyna walic smrodkiem, robimy sprzatanko
Uzywam trocin i granulatu z pyłu drzewnego, niczego sobie daje efekty nawet, granulat wciaga siuski, a trocinki chowaja kupki Nie chce mi sie ich wybierać Chociaz mogłabym w sumie. Raz na tydzien wystarczało jak miałam tylko Onyksa, jednak Rubi ma szalony metabolizm, strzela kupeczkami jak miniaturowy karabinek Wiec stosuje filozofie kadeta, jak zaczyna walic smrodkiem, robimy sprzatanko
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
Hejka ludziska!!
Mam sprawę, a raczej problem. Chodzi o zwykłe sprzątanie. Szczurka - samiczkę mam już 4 dni . Cóż nadszedł czas na sprzatanie klatki, ale tu pojawia sieproblem :? . Szczurka nie jest jeszcze oswojona wiec próby jej złapania kończą sie jej uciekczką do swojego domku. Kidy chciałem ja ostatni złapać musiałem w sposób "brutalny" podnieść jej domek. Ona wówczas zaczeła zakopywać siew trocinach (smutny widok ). I tu powstaje paradok jak czyścić klatkę skoro przez tą czynność Doda (tak siewabi0 traci do mnie zaufanie.... Moze jednak powinienem narazie zlikwidować domek. :?: :?: :?:
Mam sprawę, a raczej problem. Chodzi o zwykłe sprzątanie. Szczurka - samiczkę mam już 4 dni . Cóż nadszedł czas na sprzatanie klatki, ale tu pojawia sieproblem :? . Szczurka nie jest jeszcze oswojona wiec próby jej złapania kończą sie jej uciekczką do swojego domku. Kidy chciałem ja ostatni złapać musiałem w sposób "brutalny" podnieść jej domek. Ona wówczas zaczeła zakopywać siew trocinach (smutny widok ). I tu powstaje paradok jak czyścić klatkę skoro przez tą czynność Doda (tak siewabi0 traci do mnie zaufanie.... Moze jednak powinienem narazie zlikwidować domek. :?: :?: :?:
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
Ja roznie-maluchom co tydzien,ale kropce czesciej poniewaz ona ma kartki papieru-na nich spi i robi wszystkie inne rzeczy Wiec kartki staram sie co dwa dni a trocinki jak maluchom.
:>
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
Moje szczurki po 4 dniach były juz na tyle oswojone że siedziały w kieszeni i na ramieniu pod włosami. Myslę że przedew wszystkim powieneś więcej z nią przebywać, nawet kilka godzin dziennie - warto!
Co do sprzatania to możesz np. zostawić domek i wokół niego zebrać łopatką ściółkę, albo przenieść szczurkę z domkiem do transporterka.
Co do sprzatania to możesz np. zostawić domek i wokół niego zebrać łopatką ściółkę, albo przenieść szczurkę z domkiem do transporterka.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
Mojej Tosi sprzątam co dwa dni, bo ma bardzo malutką klatkę (dostałam ją z tym mikroskopijnym domkiem...) i muszę jej kupić nową... Nie wiem, jak wcześniej mogła żyć w takich warunkach, że miała sprzątane co tydzień... :zlosc: Chyba musiała żyć w samych kupach, skoro ta klatka to takie maleństwo.
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
Ja zmieniam codziennie, bo jeden z domowników ma alergię.
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
JA zmieniam wtedy kiedy zaczyna brzydko niuchac. Ale zazwyczaji co 2-3 dni sprzątałam gdy uzywałam samych trocine. A teraz do podściułłki uzywam zwirku kociego i trocinek i sprzatam co 4-5 dni u samiczek i co 3 dni u samca .
Ze mną szczurki ,,Inka,Sława i Tequilla i Reszta zwierzaków
[*]Feta,Kropka,Tequila,Angol,Frania,Buffy...[*][/size]
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
[quote="Dory"]Ja zmieniam codziennie, bo jeden z domowników ma alergię.[/quote] Mój Mir też ma alergie ale nie na ściółke naszczeście tylko na KOTY.zmieniam raz na 5-6 dni zalezy od zapachu
Szakira [']-12.04., Foteczka['] 11.04-13.04.06. ;(
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
Tyle, ze u mnie jest to alergia raczej na siuśki i sierść, nie na ściółkę .
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
-
- Posty: 56
- Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 12:31 pm
zmiana sciolki, temperatura i swiatlo
Ja sprzątam szczuraskowi co 3-4 dni dla komfortu jego i mojego. Dziś kupiłam żwirek dla kota bo na trocinki miał uczulenie.
Magister (testosteron) Stefek (Inżynier)