Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Pytania i odpowiedzi, czyli ogólnie o szczurach.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
StasiMalgosia
Posty: 1460
Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: StasiMalgosia »

A jednak podziało (pewnie dotarła do nich wizja klientów przychodzących z reklamacją z powodu ciąży u zakupionego szczurka i może jeszcze żądających "uchowaj boże" ZWROTU PIENIĘDZY) Ech jak odwoływanie się do zwykłej ludzkiej przyzwoitości nie dzała tam jedynie argument pieniądza przynosi skutek
Obrazek
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Izold »

StasiMalgosia pisze:żądających "uchowaj boże" ZWROTU PIENIĘDZY
Chyba to jest jedyny powód. ;)
jane_e
Posty: 23
Rejestracja: ndz sie 09, 2009 7:16 pm

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: jane_e »

Hej:) Tak nie za bardzo wiem co zrobic a cos bym chciala, zeby pomoc szcuzrasoom...A wiec tak: sklep zoologiczny w Leclerc`u LUBLIN. Akwarium przedzielone jakby na pol, schowane w polce tak ,ze niewiele swiatla w ogole do inego wpada...W jednej polowce jeden szczurek, w drugiej dwa duze i 3 maluchy. Pytam sprzedawczynie ile maja szczurki (czysta ciekawosc), ona patrzy na mnie jak na wariatke, wola kolezanke "Paulina!! ile maja szczury??"...Przychodzi Paulina podchodze z nia do akwarium i pytam czy to jest samiec (ten jeden sam) a reszta obok to samiczki...P. odpowiada, ze to owszem jest samiec, a tam obok to 'rodzinka' jak to okreslila zgrabnie...Wiec tak obok siedza mama, tata i 3 ich dzieci...pytam: -czemu razem odp: - bo to rodzice...AHA!! a te maluchy to samiczki czy samce??....P. odpowiada: trzeba by bylo sprawdzic...wiec tlumacze, ze tak nie wolno...nie wolno trzymac razem...P. odpowiada: ale matka niedawno juz rodzila...wiec tlumacze dalej, ze bez problemu urodzi jeszcze raz, nie wspominajac o maluchach...i ze nie wolno itd...itd...na co Pani P. odwraca sie i konczy ze mna rozmowe...(co mnie doporiwadzilo do szalu), wiec podazylam za nia i mowie, ze chcialam porozmawiac...Pani P. wzila sie za zamiatanie sklepu, po czym stwierdizla, ze ona jednak nie sa na sprzedaz....wiec niech siedza jak chca....rozmowa skonczyla sie tak..ze nie chcialam sie unosic i poprosilam zeby je rozdzielila...(mam swiadomosc, ze na bank to nie pomoze...) i pytanie do kogos kto wie jak mozna pomoc...CO MAM ZROBIC...jako ze wybieram sie tam jutro...pomijam juz fakt trzymania tylu szczurkow w akrawium naprawde niewelkich rozmiarow.........
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Izold »

Można postraszyć że ta sprawa zostanie zgłoszona do odpowiednich władz/osób.Albo próbować dalej przemawiać do rozsądku.
Przecież jak ta matka znów urodzi,dzieci mogą zjeść młode,pozagryzać się nawzajem...
jane_e
Posty: 23
Rejestracja: ndz sie 09, 2009 7:16 pm

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: jane_e »

A czy jesli nie poskutkuje rozmowa z ta kobieta....(na co sie zapowiada) to czy jest szansa na jakas interwencje telefoniczna, badz wizyte przez jakies sluzby/osoby...jesli tak to KOGO zawiadamiac...
Awatar użytkownika
anathema22
Posty: 174
Rejestracja: ndz wrz 02, 2007 2:44 pm
Lokalizacja: Parczew/Lublin

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: anathema22 »

Co do tego sklepu w Lublinie to miałam to samo jakiś rok temu. Właściciel nie reaguje na takie rozmowy, bo on chce szczury rozmnażać :-\ wtedy też akurat trafiłam na "rodzinkę" i też nie chciał słyszeć o rozdzielaniu ani tym bardziej wydaniu samicy, która służy za "wytwórnię" małych. Jakoś w maju byłam tam znowu (staram się tam nic nie kupować) i akurat nie było ogonków, pan się spytał ile mam szczurów, na moją odpowiedź, że trzy samce, spytał czy nie mógłby mi podrzucić samicy do rozmnożenia :o
O ile wiem, jeśli szczury mają czysto, wodę i pokarm ( a tak było za moich wizyt)to niewiele można zdziałać, poza byciem "uciążliwym" klientem i robieniem antyreklamy.
Ze mną Itachi Merchowe Pole :) z TM Mysza [*] Toro [*] Ozzy [*] Jimmy [*] Chaos [*]Igi [*]Cooki[*]Pedro[*]Itachi (*)
jane_e
Posty: 23
Rejestracja: ndz sie 09, 2009 7:16 pm

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: jane_e »

Czyli jedyne co moge zrobic w takiej sytuacji to sobie pogadac??!! ??? Czy nie ma jakichs regulacji prawnych? A co jesli kupilabym tam np. samiczke w ciazy i nikt by mnie o tym nie poinformowal?...Hejj!! Musi dac sie cos zrobic!!
Awatar użytkownika
Magamaga
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 2996
Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Magamaga »

Dopiero gdybyś ją kupiła zaszłaby niezgodność towaru z umową.
Ja też już tam walczyłam - raz szczurki były zaświerzbione i coś tam udało mi się uzyskać, bo będąc tam trochę później widziałam zdrowe uszka (choć tyle).
Obrazek
Ze mną: kotka Luna i kocurek Borys

Za TM- Tuptuś [*] Fiona [*] Milejka [*] Batman [*] Mania [*] Lolek [*] Zefir [*] Bobek [*] Zawsze będę pamiętać....[/size]
Awatar użytkownika
anathema22
Posty: 174
Rejestracja: ndz wrz 02, 2007 2:44 pm
Lokalizacja: Parczew/Lublin

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: anathema22 »

Niestety. Zawsze warto sprawdzać, czy zwierzaki mają wodę, pokarm, czysto w klatce itd i w razie braku straszyć konsekwencjami, zgłaszać do TOZ-u, w Lublinie działa też Straż dla zwierząt. Ale jeśli chodzi o brak podziału na płcie to już gorsza sprawa. Dlatego należy omijać zoologi jak się da, dobry sklep zoologiczny to ten bez zwierząt.
Ja polecam robienie sklepowi antyreklamy, na forach, wśród znajomych. Spróbuj namówić przyjaciół, żeby zwracali uwagę na warunki, w jakich trzymane są zwierzaki i niech też rozmawiają z właścicielem. Kropla drąży skałę.
Ze mną Itachi Merchowe Pole :) z TM Mysza [*] Toro [*] Ozzy [*] Jimmy [*] Chaos [*]Igi [*]Cooki[*]Pedro[*]Itachi (*)
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Izold »

Bardzo dobry pomysł.Powiadom tu na forum,na forum o gryzoniach itp.Może coś to da,chociaz ja w to wątpie - dla nich liczy sie tylko zysk,a dopóki klienci przychodzą jest ok.Trzeba zniechęcać ludzi do tego sklepu,zyski im spadną i może się otrząsną .
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: merch »

W Leclercu nie ma z kim rozmawiac, jak domagalam sie wymiany karmy u maluchow , bo mialy juz tylko to prasowane siano i lupinki po zbozu to skonczylo sie wezwaniem ochrony i tu jak przyszla ochrona i wypytala a o co chodzi w koncu pan kierownik dosypal maluchom troche granulek psiej lub kociej karmy , ktorej mial probki. Ja wole tam nawet nie wchodzic , najbardziej wkurzaja mnie ludzie ktorzy tam robia zakupy ich nic nie obchodzi, i te nieszczesne pieski w typie rasy - koszmar i tyle.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
maisy
Posty: 176
Rejestracja: śr lut 14, 2007 8:50 pm

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: maisy »

W Leclerc`u w Słupsku jest podobnie, tyle, że tam szczury są rozdzielone po jednym w każdej klatce. Gdyby to było rozdzielenie płciowe ,jeszcze rozumiem, ale jeden szczur w jednej klatce to trochę smutny widok... zwłaszcza, że są trzymane w klatkach dla papug z żerdziami w środku :(
Dobrze, że kupuję tam tylko preparaty dla roślin, bo inne zwierzęta też tam nie mają zbyt dobrze.
Małe akwaria bez żwirku, z rośliną przyciśniętą kamieniem. Raz nawet widziałam w tamtejszych zbiornikach Fitonię, która nie jest rośliną akwariową - sprzedadzą jakiemuś naiwnemu klientowi ,roślinka przeżyje mu w wodzie tydzień a potem będzie się dziwić dlaczego padła...
Myślę, że najpierw przydałoby się uświadomić ludzi w czym jest problem, aby sprawdzali z czym mają do czynienia, oraz o tym, że zwierzęta które kupują nie są towarem ,tylko żywymi istotami. A ludzi ,których w takich sklepach się zatrudnia w jakiś sposób edukować.- większość z nich nie miała nawet kontaktu ze zwierzętami, a zawód który wybrali traktują równie dobrze co praca przy kasie w biedronce, czy w kiosku.
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: merch »

a moze by sie tak umowic , jakby tam kazdy w sklepie posiedzial godzinke i psul atmosfere i tak przez caly dzien :P
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Izold »

Np ustalić dyżury :D Nie no,a ta poważnie to dobry pomysł merch.
Wystarczy z 4-5 osób, wystarczy ze jedna pozrzędzi z 20 minut, po 10 minutach nastepa przychodzi i zrzedzi 20 minut.
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: merch »

tak a najepiej zeby czesciowo sie pokrywaly :)
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
ODPOWIEDZ

Wróć do „O szczurach”