Czapeczkowo czyli nielegalne szczury

[merch]

Jak najbardziej nielegalny.

dawno tu fotek nie bylo takze wrzucam panny zbiorowo w czasie laczenia z maluszkami w porodówce.

Irenka jest pierwsza urodzona w Polsce czarnooka himlayką , jak najbardzij nielegalną

Nowe domowniki poznacie po tym ze sa jeszcz malutkie , dwa standardowe aguty to Ela i Dorotka - Dorotka grubsza.
Burmeska to oczywiscie Helenka , Czarnoka siamka to Pela w Polsce jak najbardziej nielgalna chociaz ma zagraniczny rodowod i przodkow pochodzacych ze znanych zarejestrowanych w NFRS brytyjskich hodowli. Rusian dove to Gabrysia. Czarny szczurek dumbo z kreseczka przez pysio Florentynka, minkowa dumbo varieberk panienka to oczywiscie Jadźka vel Krówka i bonusik chatka z bieszczad , moj krotki i pozny zimowy urlopik. Miłego ogladania i rozpoznawania szczurków

PS Nie jestem pwna czy ogladanie nilegalnych szczurkow jest legalne i nie odpowiadam , za ewenualne obowiązujące kary związane z naruszeniem paragrafu 22.

-------------------połączone
no ladnie a miniaturki nie wklejone , jakby zajrzał tu jakis zielony proszę o połączenie



susu to jest tajemnica poliszynela , ja staram sie ich nieliczyc , bo nie lubie kłamać a jak by mnie rodzice pytali to zawsze moge powiedziec nie wiem troche , dla rodzicow ten liczbnik moglby okazac sie szkodliwym dla ich zdrowia

[Sysa]

Merch, a czemu nie zarejestrujesz jednak swojej hodowli w Polsce? Kłótnie kłótniami, ale chwalenie się nielegalnością szczurków... Trochę na poziomie osób, które rozmnażają szczurki z zoologów
Jestem ciągle świeża na forum i wiadomo, ze pewne rzeczy nigdy do mnie pewnie nie dotrą, ale powiem szczerze, że tak z punktu widzenia "świeżaka" wygląda tutaj wszystko bardzo niekonsekwentnie i dumnie, zwłaszcza po zmianie tytułu, jakby drobna złośliwość...

Choć szczurki oczywiście piękne I mam nadzieję, ze Cię nie urażę, ja po prostu nie wiem jak było i jest i tak dalej

[Sysa]

Ups, chyba nie było zmiany tytułu, pomyliło mi się z miotowymi tematami, przepraszam!

[merch]

Kochana , te szczurki w Polsce nie mogly byc rozmnazane " legalnie" . Po zmianie zarzadu zarzad shsr wydal decyzje ze urodzony podczas mojego czlonkowstwa w shsr miot D traci prawa do bycia miotem zarejstrowanym , takze tych szczurków miotu E, G, H, I, J, L by po prostu nie było. A tak się sklada , ze dla mnie to zeby te mioty z domieszką czapczkowj krwi się urodzily , takze urodziły się a ich ocena pod względem zgodnosci ze standardami , walorami budowy itd itd odbywa się za granicą co ma tę przewagę , że są ocniane przez napradę doświadczonych sędziów , przeszkolony takze przez sędzine NFRS i zgodnie z standardami NFRS.

[merch]

Sysa czasem warto poczytac stare posty , mozesz poszukac haslami , albo zajrzec do postow na zasadzie znajdz wszystkie posty uzytkownika , czy poszukac tematy moich starych miotów w narodzinach .

[Arve]

Merch, a czemu nie zarejestrujesz jednak swojej hodowli w Polsce? Kłótnie kłótniami, ale chwalenie się nielegalnością szczurków... Trochę na poziomie osób, które rozmnażają szczurki z zoologów
Jestem ciągle świeża na forum i wiadomo, ze pewne rzeczy nigdy do mnie pewnie nie dotrą, ale powiem szczerze, że tak z punktu widzenia "świeżaka" wygląda tutaj wszystko bardzo niekonsekwentnie i dumnie, zwłaszcza po zmianie tytułu, jakby drobna złośliwość...

Choć szczurki oczywiście piękne I mam nadzieję, ze Cię nie urażę, ja po prostu nie wiem jak było i jest i tak dalej

Sysa, nie obraź się ale mało wiesz, więc nie pisz, że merch jest na poziomie osób które rozmnażają szczurki z zoologów, bo ją obrażasz... a generalnie lepiej nie pisać o czymś o czym nie masz pojęcia.
Z mojego punktu widzenia stowarzyszenie prowadzone przez młodzież poważnym nie jest...
a w przypadku szczurów nie ma światowej organizacji zrzeszającej wszystkie kluby hodowców, jest w europie dużo hodowli niezależnych i w kilku krajach organizacje hodowców, które wcale nie spieszą sie do współpracy ze sobą.
W porównaniu z kynologią lub felinologią to hodowla szczurków jest to póki co w powijakach...

[odmienna]

Faaajnie . Cudne „nielegalne”
Podoba mi się ten tytuł tematu, tylko może dobrze by było dać właśnie cudzysłów. Bo faktycznie, bez zrozumienia przyczyn i okoliczności w jakich ta hodowla została „zdelegalizowana” (a w końcu komu się chce i po co miałby się zagłębiać w niesympatyczne szczegóły sporu personalnego ), może nie być na pierwszy rzut jasna różnica między „rozmnażaczem” a wartościową, alternatywną wobec monopolisty hodowlą.

[Nina]

Och jak ja uwielbiam te Twoje nielegalne szczury
Nawet dwie takie nielegalne wczoraj mnie doszczętnie wydrapały (głupia pańcia poszła rano w bluzce na ramiączkach do szczurów i nie mogła sie powstrzymać przed wyprzytulaniem zaspanych eFek)

[alken]

jakbym kiedykolwiek miała kupować, a nie adoptować, to bym właśnie szukała wśród tych pięknych nielegalnych ,które podziwiam już odkąd jestem na forum same delicje

[merch]

No bardzo mi miło, że jednak komuś się podobamy .

Temat owszem celowo troche prowokacyjny , ale owszem nie ukrywam , ze przy ostanim miocie bylo bardzo duzo zdejmowanych rezerwacji, linie prowadze sama i jesli linia ma byc nadal prowadzona , nie bardzo moge jeszcze bardziej redukowac mioty, a miotów nie mogę robic bez chętnych na szczurki tak to juz jest. Wydawało mi się , że większość forumowiczow dobrze juz kojarzy moja hodowle i moje linie , jak tez zdaje sobie sprawe, ze hodowla nie wspolpracuje z shsrp- niestety przy miocie L okazało się, że jest innaczej.


Genralnie łatwo jest przesldzic historię moich miotów ( nie jst ich dużo), łatwo odszukac tematy w ktorych są szczurki ode mnie i zapoznac się ze specyfiką moich szczurków , bo niewątpliwie , chociaz znacznie moga różnić się i budową i charakterami , to jednak maja wspólne cechy , naogól to spore ruchliwe i inteligentne szczurki, przewaga standardowych standardów o dosc mocnej budowie ciała, kolory obracają się w dwóch kręgach kolorystycznych jeden to niebiesko - minkowy czyli russian blue, russian dove , mink plus szansa na pochodne z perłą ewentualnie cechą aguti , druga do krag akromelanistyczny siamkowo- himalajkowo- burmkowy, naogol jest tez szansa na czarnuszki i aguty , szczurki sa zawsze dobrze zsocjalizowane , ale często zwłaszcza w miotach z większym udzialem dzikiej krwi , mogą byc niufne wobec obcych i dość ostrożne. Dla mnie linia z udzialem krwi Czapczki jest linią magiczną i właśnie dlatego czynie tyle starań , aby tę linię utrzymac , stram się tez wciąz nad nią pracowac , zarówno robiąc outcrossing w oparciu o importy , jak tez probowac wzmacniac juz osiągięte rezultaty metodą inbredu.

Co również cenne , wszystkie stadka z udziałem moich szczurków , moga zawsz liczyc na moją pomoc w przypadku kłopotow czy to behawioralnych czy zdrowotnych i pomoc ta dotyczy nie tylko szczurków ode mnie , ale całego stadka.

[Nue]

jakbym kiedykolwiek miała kupować, a nie adoptować, to bym właśnie szukała wśród tych pięknych nielegalnych ,które podziwiam już odkąd jestem na forum same delicje

Mnie się szczuras od merch marzy od dawna, ale dotychczas się jakoś nie składało Może kiedyś... od razu dwa

[susurrement]

Mnie się szczuras od merch marzy od dawna, ale dotychczas się jakoś nie składało Może kiedyś... od razu dwa

ze mną jest tak samo

[Oleczka]

Oj jak juz bede mogla miec szczurki na nowo to wiadomo ze zapukam do merch Bo prawda jest taka ze ufam merch w 100% i widac jakie ma cudowne maluszki jakie to przytulaki i slodziaki i ach i och ja to strasznie chorowalam na te 2 niebieski dziewczynki strasznie je chcialam ale co zrobic umowa z rodzicami to umowa

[StasiMalgosia]

A my szczurków od merch nie chcemy
Bo nie dość że nielegalne to jeszcze włażą tam gdzie nie trzeba, rozkładają 2 razy wiekszę szczury na łopatki, za szybko rosną i mają taką dziwną sierść - jakąś taką mięciutką i błyszczącą. Nie boją się ludzi jak kazdy pożądny szczur powinien tylko cały czas pchają sie do na rece. Ogólnie są bleee

[Nina]

Bo nie dość że nielegalne to jeszcze włażą tam gdzie nie trzeba, rozkładają 2 razy wiekszę szczury na łopatki, za szybko rosną i mają taką dziwną sierść - jakąś taką mięciutką i błyszczącą. Nie boją się ludzi jak kazdy pożądny szczur powinien tylko cały czas pchają sie do na rece. Ogólnie są bleee

Ukradłaś mi szczury a ja sie nie zorientowałam?
Futrem eFek wszyscy nie mogą sie nazachwycać Obie są zupełnie różne, a jednak podobne. Główna różnica to to, że Flora kocha tylko swoich, a Frida wszystkich xD