Wizyta kontrolna u weterynarza

Polecani i "nie-polecani" weterynarze oraz Wasze przygody z nimi.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
sr-ola
Posty: 1425
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 5:51 pm
Lokalizacja: Opole/Głogów/okolice Zielonej Góry

Wizyta kontrolna u weterynarza

Post autor: sr-ola »

Jeśli powtarzam się z tematem,to z góry przepraszam i wyjaśniam,że jestem w takim razie ślepotą.
Jeśli nie,jest pewien temat,nad którym wczoraj się troszkę zastanawiałam a tutaj nie znalazłam..

Zawsze jak trafia do mnie nowy zwierzak pierwsze kroki kieruję do weterynarza.I teraz pojawia się pewna kwestia "jakości" wizyty (że tak to ujmę,bo przecież nie chodzi o samą wizytę a o dokładne przebadanie).Skąd mam wiedzieć,czy wet dobrze przebadał malucha?Jakie czynności powinien wykonać?

Rozumiem,że ja powinnam (czuję potrzebę) regularnie kontrolować moje podopieczne,w końcu nikt nie zna ich lepiej ode mnie.Ale skoro ja poczuwam się do takich ruchów,wet powinien chyba tym bardziej?

Mam pewne obawy,co do weta,który przejechał tylko palcem bo skórze małego,nie biorąc go nawet na ręce,żeby zobaczyć czy nie ma zadrapań,pasożytów,itd.I stwierdził,że wszystko jest ok(dodam,że w dość polecanej i renomowanej lecznicy).Podoba mi się wetka,która bierze stetoskop i profilaktycznie osłuchuje szczurka (serce,płucka?),ogląda oczy,uszka.
Żaden z dotychczasowych nie obmacał szczurka w poszukiwaniu gulek i innych podejrzanych rzeczy,które mogły by zaniepokoić (choćby nowotwory i inne straszydła z moich koszmarów).
Jak to w końcu jest?Kto powinien wzbudzić moje zaufanie?(sama instynktownie odrzucam wspomnianego pana,jako mojego "rodzinnego" weta,ale prócz tak ewidentnych rzeczy?)
Nie mówię o objawach totalnej głupoty i niewiedzy.Mam myśli może jakąś listę czynności,które mogą być dla mnie sygnałem,że dobrze wybrałam lekarza?
1.spr.stanu skóry,sierści
2.spr.oczu,uszu,w poszukiwaniu wydzielin
3.osłuchanie płuc,serca (stetoskopu w domu nie mam,więc tu wet ma nade mną przewagę w dokładności)
4.zęby
5.urazy na ciele
..itd.Coś na zasadzie http://szczury.org/viewtopic.php?f=11&t=15767 ale o kalibrze lekarskim ;)
Ze mną: Reksia i Kicia. W sercu: Kicek; Biba, Gryzek,Agrafka,Siwa, Łysa, Kwik, Lusia, Rabarbar, Soomi i Serenada.. Moi wyjątkowi..[*]
Joanka
Posty: 340
Rejestracja: pt maja 27, 2005 4:08 pm

Re: Wizyta kontrolna u weterynarza

Post autor: Joanka »

Moja pani doktor (Kuziemska) raz oglądałą Ebolkę, kiedy do niej pobiegłam w panice po zakrztuszeniu. Obmacała brzuch, obejrzała nosek, sprawdziła UVałką czy porfiryna to porfiryna, zajrzała pod powieki, do pyszczka i do uszu, a potem popatrzyła, czy szczur prosto idzie po stole. Takie coś odebrałam jako wystarczające zainteresowanie pacjentem.
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Wizyta kontrolna u weterynarza

Post autor: zalbi »

u nas wygląda to tak, że jest macanie, przegladanie sierści, ząbków, oczek.. ważenie.
i zawsze dostajemy kilka kapsułek scano.

oprócz tego obowiązkowo mizianie i komplementy jaki to on nie jest sliczny i grzeczny.


ja ze wszystkimi ogonami chodzę średnio co dwa miesiące na kontrolę a gdy np jednemu coś sie dzieje to biorę głownie jego, ale przy okazji jadą wszystkie.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
sr-ola
Posty: 1425
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 5:51 pm
Lokalizacja: Opole/Głogów/okolice Zielonej Góry

Re: Wizyta kontrolna u weterynarza

Post autor: sr-ola »

Joanka pisze: sprawdziła UVałką czy porfiryna to porfiryna
:o z tym sie jeszcze nie spotkałam.Pozytywna nowość dla mnie.

Scano to coś,co działa na zasadzie echinacei?
Ze mną: Reksia i Kicia. W sercu: Kicek; Biba, Gryzek,Agrafka,Siwa, Łysa, Kwik, Lusia, Rabarbar, Soomi i Serenada.. Moi wyjątkowi..[*]
Cyklotymia
Posty: 2376
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Wizyta kontrolna u weterynarza

Post autor: Cyklotymia »

Oba te leki wpływają na odporność, ale glukan/scano jest jak dla mnie pewniejszy (bo o tym się na immunologii przynajmniej uczyliśmy i wiem dokładnie w jakim mechanizmie działa, a o echinacei nic nie było ;) )
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Wizyta kontrolna u weterynarza

Post autor: Paul_Julian »

Ja uwazam , ze kazdy wet na wizycie kontrolnej powinien dokladnie sprawdzić stan szczurka ( lista jaką podała sr-ola ) , a także SŁUCHAC co mówi własciciel . Czasem weci nie słuchają co mamy im do powiedzenia , a to przeciez bardzo wazne !
Zestresowany ogonek może się zupełnie inaczej zachowywać u weta , moje np. czasem nagle przestawały charczec i czuły się lepiej .
Przed kazdą wizytą nie kontrolną (czyli jak ogon zachoruje) , spisuję na kartce moje obserwacje co do stanu szcurka , nawet te najdrobniejsze . Spisuje także to, na co wg mnie wet powinien zwrócic uwage np. sprawdzić stan ząbków .
Dobry wet powinien wykonać nasze polecenia z kartki , a takze odpowiedziec na nasze pytania .

Powienien takze na kartce napisać nam leki jakie podaje , i poinformowac nas przed zastrzykiem co zamierza podać .
Myślę , że dobrym wyjsciem jest prowadzic zeszyt chorobowy . I tam wpisywac datę wizyty , podane leki , a takze wpisywac jakieś informacje czy objawy . Mój wet nie wpisuje wszystkiego w komputer , tylko takie wazniejsze np. operacje czy rtg . Ale Sniezynka nie miała rzadnych leków wpisanych .
Na szczescie ja miałem całą dokumentację , dr Debis uwaznie czyta moje notatki i odpowiada na pytania .
Dr paulina Plewako do której teraz chodze , obejrzała moje ogony ze wszystkich stron , nawet Nicponię , która jest zdrowa jak rydz , i zajrzała im w paszcze :D

Weta , który ocenia "na oko" stan szczura skreslam od razu jako "szczurologa" .
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
sr-ola
Posty: 1425
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 5:51 pm
Lokalizacja: Opole/Głogów/okolice Zielonej Góry

Re: Wizyta kontrolna u weterynarza

Post autor: sr-ola »

Wiesz Paul_Julian,dziwnie to oczywiste ale faktycznie,psy mają swoje książeczki a u szczurków wygląda,jakby nie miało to znaczenia.
Nigdy żaden wet nie podał mi nazwy leku,który aplikuje,sama się dopytuję.Mówi ewentualnie jak działa (używam liczby pojedynczej ale w rzeczywistości myślę o kilku wetach,u których miałam okazję być).Nawet jeśli zapiszę nazwę leku i idę do innego weta,ten i tak nie koniecznie jest zainteresowany i wdraża swój lek i sposób leczenia.No ale to już inna kwestia.Jestem ciekawa jak to wygląda z punktu widzenia weterynarza,dlaczego nie wydaje mu się istotne aby wpisać do komputera,że mój szczur dostawał zastrzyki na świerzb (super zaawansowany).
Ok.
Czyli dodatkowo mamy:
...
6.ważenie
7.poinformowanie o podawanych lekach (zapisanie)
8.uważne słuchanie (rzecz względna do ocenienia ale istotna)

No i popieram poczynania Zalbi,regularne,profilaktyczne wizyty (chociaż ludzie najczęściej nie robią tego z samym sobą,już nie wspomnę o swoich zwierzętach)

Chciałabym,żeby to mój wet spisywał po kolei co,kiedy i po co robi.Ale ok,z dotychczasowych doświadczeń zacznę liczyć bardziej na siebie.Własne notatki przemawiają do mnie.
Ze mną: Reksia i Kicia. W sercu: Kicek; Biba, Gryzek,Agrafka,Siwa, Łysa, Kwik, Lusia, Rabarbar, Soomi i Serenada.. Moi wyjątkowi..[*]
Awatar użytkownika
Patrycha
Posty: 95
Rejestracja: sob lis 20, 2010 12:24 pm
Lokalizacja: Będzin, śląsk

Re: Wizyta kontrolna u weterynarza

Post autor: Patrycha »

A ja chciałam się dowiedzieć ile mniej więcej kosztuje taka wizyta kontrolna, wybieram się dzisiaj i chciałabym wiedzieć na ile powinnam się przygotować.
Wolność? Po co wam wolność? Macie przecież telewizje.
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Wizyta kontrolna u weterynarza

Post autor: Paul_Julian »

Może kosztować 10 zł , moze i 35 zł . Więcej nie powinno.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
triplefive
Posty: 159
Rejestracja: śr lip 01, 2009 4:09 am

Re: Wizyta kontrolna u weterynarza

Post autor: triplefive »

ja tam sie zawsze sama o wszystko dopominam.. czasami nawet najlepszemu moze cos umknąć..
ODPOWIEDZ

Wróć do „Weterynarze”