Pająk pisze:it's legen-wait for it-darykao pisze:Zaczęłam "Jak poznałem waszą matkę", bo przecież relaksować się przy czymś trzeba Całkiem, całkiem
Seriale i inne odmóżdżacze :)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
O właśnie... Pogromcy mitów i Bear Grylls. To bym mogła non stop oglądać
Nie wiem czy mi się to czasem nie śniło, ale niedawno reklamowali na TVN. Ale jakoś tak późno leciał. 23 czy jakoś takDetektyw Monk <3
Szkoda , że już nie leci na TVN
"Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem."
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
Jako że mieszkam w akademiku, a w domu bywam rzadko, mam tylko swoją mega plazmę, która odbiera zaśnieżoną tvp2 (jak mam fuksa, to nawet i kolor złapię, o! 8D) i jeszcze bardziej zaśnieżoną tvp1, to tylko "Dr. House'a" oglądam. Jak był jeszcze częstszy dostęp do telewizora, to się "Monk'a" oglądało, seriale komediowe na tvnsiedem o 19 wieczorem ("Teoria wielkiego podrywu" i "Dwóch i pół" wymiatają!), a kiedy jeszcze był na antenie, to "Gwiezdne Wrota" na AXN. Teraz tylko czekać, aż niewiadomo kiedy puszczą "GW: Wszechświat". Poza tym mam straszną ochotę na "Supernaturals", niech ktoś mi daaa ("Nie z tego świata", leci na tvnsiedem, ale polski tytuł jest ŁOKROPNY...).
A jeśli chodzi o odmóżdżacze, to niedawno skończyłam oglądać wszystkie sezony "Czarodziejki z księżyca", i matko, i want MOAR! Coby nie mówić, świetne anime.
A jeśli chodzi o odmóżdżacze, to niedawno skończyłam oglądać wszystkie sezony "Czarodziejki z księżyca", i matko, i want MOAR! Coby nie mówić, świetne anime.
-
- Posty: 5467
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
A ja tam zawsze wolałam Rumcajsa!
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
Ode mnie jeszcze "Gdzie pachną stokrotki". Jestem dopiero na 4 odcinku, ale się chyba wciągnęłam :O Ma 2 sezony, więc nie "zmarnuję" zbyt dużo godzin ;p
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
Big Love, House, Desperate Housewives, Gossip Girl, True Blood, Family Guy, American Dad, South Park i próbuję się wkręcić w Boardwalk Empire, ale mi nie idzie
no to chyba tyle
genialne serialne, które zdjęli z anteny, bo odstawawy od reguł: Rome i Carnivale [najlepszy serial wszechczasów!]
no to chyba tyle
genialne serialne, które zdjęli z anteny, bo odstawawy od reguł: Rome i Carnivale [najlepszy serial wszechczasów!]
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
House, Gossip, True, South ♥ gustujemy w tym samym polecam skinsów spodobają Ci się.klauduska pisze:Big Love, House, Desperate Housewives, Gossip Girl, True Blood, Family Guy, American Dad, South Park i próbuję się wkręcić w Boardwalk Empire, ale mi nie idzie
no to chyba tyle
genialne serialne, które zdjęli z anteny, bo odstawawy od reguł: Rome i Carnivale [najlepszy serial wszechczasów!]
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
uwielbiam skins, zarówno brytyjską wersję jak i amerykańską, chociaż ta pierwsza bardziej przypadła mi do gustu poza tym the vampire diaries, po prostu zakochałam się w tym serialu , gossip girl choć nie oglądałam wszystkich odcinków, the secret diary of a call girl - odkrylam niedawno i pokochałam, degrassi- szczególnie te późniejsze sezony. poza tym kilka programów mtv jak teen mom czy 16 and pregnant.
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
friends. how i met your mother. weeds. broadwalk empire.
i pewnie jeszcze kilka by się znalazło
i pewnie jeszcze kilka by się znalazło
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
yeeee Barney Stinson RZĄDZI! "It's gonna be legen — wait for it — dary."klauduska pisze:how i met your mother.
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
robię kolejny up!:
pingwiny z madagaskaru. it crowd. lucky louie. carnivale. rome. mad love.
obejrzałam 1. odc skinsów USA, ale dla mnie to porażka totalna..
pingwiny z madagaskaru. it crowd. lucky louie. carnivale. rome. mad love.
obejrzałam 1. odc skinsów USA, ale dla mnie to porażka totalna..
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
mała brytania i współczesna rodzina hehe
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
the big bang theory
to siedzenie w domu ewidentnie mi NIE służy..
to siedzenie w domu ewidentnie mi NIE służy..
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
Nadrabiam zaległości w Detektywie Monku
Fiona Filipinka -(Myszor) Felicity
[*]Freja [*]Ganja [*]Fifka [*]Frisbi [*]Fobia [*]Kropka [*]Fimi [*]Fiszka [*]Flo [*]Fibi
[*]Freja [*]Ganja [*]Fifka [*]Frisbi [*]Fobia [*]Kropka [*]Fimi [*]Fiszka [*]Flo [*]Fibi
Re: Seriale i inne odmóżdżacze :)
Postanowiłam w końcu dorwać się do "Jak poznałem waszą matkę", mam już za sobą cały pierwszy sezon i kilka odcinków drugiego, i kurde no, to jest dopiero NIERÓWNA fabuła =_='
Nie dziwię się, że rzecz jest tak cholernie popularna. Bohaterowie, mimo iż dorośli, to tacy stereotypowi, szaleni i zakręceni studenci. Na początku jest wesoło, zabawowo, odpowiedni poziom zakręcenia, tylko... No właśnie, tylko. To, co napiszę teraz, będzie małym spojlerowaniem, ale tylko małym ;d Wątek Teda i Robin. Do cholery jasnej, skoro od samego początku wiemy, że Ted się z nią NIE zwiąże, to po kiego kija wątek romansowy pomiędzy nimi staje się głównym wątkiem, a twórcy bawią się w kotka i myszkę, że ona jego, a on ją, ale on ma inną, ale tak naprawdę to on tylko Robin, ale ona też ma inn... ych, on chce żeby ona była zazdrosna, on ją okłamuje, i tą inną też okłamuje, a ona okłamuje jego i tą jego inną, bo chce, żeby byli ze sobą szczęśliwi, ale tak naprawdę to chce się jej pozbyć, ale kurna nie wiadomo po co, skoro i tak do niego nie uderzy. PO KIEGO TO WSZYSTKO, SKORO I TAK NIE BĘDĄ RAZEM W PRZYSZŁOŚCI!!!??? Wkurzające, naprawdę wkurzające, a jeszcze gorsze, że im dalej w ten ich niby romans, tym bardziej serial z zakręconej, szalonej komedii staje się telenowelą z elementami komediowymi i nawet Barney, !!!BARNEY!!! traci na swej zaj***** i polocie. Odzyskał formę dopiero pod koniec pierwszego sezonu w odcinkach o jego pierwszej miłości i rozdaniu nagród i prostytutce (to dopiero był genialnie chamski numer! 8D). Na szczęście drugi sezon powoli się otrząsa z tego wszystkiego, mieć tylko nadzieję, że będzie on utrzymany w klimacie "Ted Mosby, architekt" Tak jak za najlepszy odcinek pierwszego sezonu uważam "Aferę ananasową".
Nie dziwię się, że rzecz jest tak cholernie popularna. Bohaterowie, mimo iż dorośli, to tacy stereotypowi, szaleni i zakręceni studenci. Na początku jest wesoło, zabawowo, odpowiedni poziom zakręcenia, tylko... No właśnie, tylko. To, co napiszę teraz, będzie małym spojlerowaniem, ale tylko małym ;d Wątek Teda i Robin. Do cholery jasnej, skoro od samego początku wiemy, że Ted się z nią NIE zwiąże, to po kiego kija wątek romansowy pomiędzy nimi staje się głównym wątkiem, a twórcy bawią się w kotka i myszkę, że ona jego, a on ją, ale on ma inną, ale tak naprawdę to on tylko Robin, ale ona też ma inn... ych, on chce żeby ona była zazdrosna, on ją okłamuje, i tą inną też okłamuje, a ona okłamuje jego i tą jego inną, bo chce, żeby byli ze sobą szczęśliwi, ale tak naprawdę to chce się jej pozbyć, ale kurna nie wiadomo po co, skoro i tak do niego nie uderzy. PO KIEGO TO WSZYSTKO, SKORO I TAK NIE BĘDĄ RAZEM W PRZYSZŁOŚCI!!!??? Wkurzające, naprawdę wkurzające, a jeszcze gorsze, że im dalej w ten ich niby romans, tym bardziej serial z zakręconej, szalonej komedii staje się telenowelą z elementami komediowymi i nawet Barney, !!!BARNEY!!! traci na swej zaj***** i polocie. Odzyskał formę dopiero pod koniec pierwszego sezonu w odcinkach o jego pierwszej miłości i rozdaniu nagród i prostytutce (to dopiero był genialnie chamski numer! 8D). Na szczęście drugi sezon powoli się otrząsa z tego wszystkiego, mieć tylko nadzieję, że będzie on utrzymany w klimacie "Ted Mosby, architekt" Tak jak za najlepszy odcinek pierwszego sezonu uważam "Aferę ananasową".