Doradźcie mi operować czy nie???

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: Doradźcie mi operować czy nie???

Post autor: nausicaa »

ale to jej przeszkadza w chodzeniu? ciężko jest podjąć decyzję nie widząc szczurka niestety
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Awatar użytkownika
Szczur_Albinos
Posty: 378
Rejestracja: czw lip 21, 2011 9:26 pm
Lokalizacja: Koszalin

Re: Doradźcie mi operować czy nie???

Post autor: Szczur_Albinos »

przeszkadza,ale daje rade z chodzeniem. Moge wysłać zdjecie na e-maila.
Tęczowy Most: [*] Pysia Plamka Hera Kropka Milka Maya Uszata Tequila Pchełka Django (samiec) Bambi Sherry Yumiko Fokus Psota Magik Devil Mia Rahim Akira Parszywek[*] Bardzo mi Was brakuje... :(
Flaumel
Posty: 1354
Rejestracja: pt maja 21, 2010 5:33 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Doradźcie mi operować czy nie???

Post autor: Flaumel »

ZAWSZE przy operacji jest szansa, że szczur się nie wybudzi.
Jeśli szczurkowi przeszkadza to w przemieszczaniu się, to moim zdaniem, jeśli nie ma żadnych innych przeciwskazań do operacji oprócz szansy nieprzeżycia, to należałoby operować.

Ale wetem nie jestem, nie znam się. Więc jest to tylko moja opinia.
Obrazek
Awatar użytkownika
Szczur_Albinos
Posty: 378
Rejestracja: czw lip 21, 2011 9:26 pm
Lokalizacja: Koszalin

Re: Doradźcie mi operować czy nie???

Post autor: Szczur_Albinos »

Spróbuje,skoro są jakieś szanse żeby to usunąć.
Tęczowy Most: [*] Pysia Plamka Hera Kropka Milka Maya Uszata Tequila Pchełka Django (samiec) Bambi Sherry Yumiko Fokus Psota Magik Devil Mia Rahim Akira Parszywek[*] Bardzo mi Was brakuje... :(
Awatar użytkownika
Szczur_Albinos
Posty: 378
Rejestracja: czw lip 21, 2011 9:26 pm
Lokalizacja: Koszalin

Re: Doradźcie mi operować czy nie???

Post autor: Szczur_Albinos »

I niestety stało się to,że mojemu szczurowi leci z tego guza jakiś dziwny płyn (nie jest to chyba ropa),ale nie wiem czy ją operować :( boje sie bardzo.
Tęczowy Most: [*] Pysia Plamka Hera Kropka Milka Maya Uszata Tequila Pchełka Django (samiec) Bambi Sherry Yumiko Fokus Psota Magik Devil Mia Rahim Akira Parszywek[*] Bardzo mi Was brakuje... :(
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Doradźcie mi operować czy nie???

Post autor: Paul_Julian »

Do weta ! I to już ! Bedziesz siedzieć na tyłku i patrzeć ? Trzeba podjąc męską decyzję ! Nawet zdrowy zwierzak może nie przeżyc operacji, ale nie można nic nie robic ! Operację może przezyć albo nie przeżyć, ale przynajmniej spróbujesz walczyć o zdrowie szczurka.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
Szczur_Albinos
Posty: 378
Rejestracja: czw lip 21, 2011 9:26 pm
Lokalizacja: Koszalin

Re: Doradźcie mi operować czy nie???

Post autor: Szczur_Albinos »

Wiem,że mnie zaraz wszyscy zjecie jak psa,że nie poszłam do weta,ale niestety rano zmarła :( Przepraszam,że nie zdążyłam Ci pomóc :(
Tęczowy Most: [*] Pysia Plamka Hera Kropka Milka Maya Uszata Tequila Pchełka Django (samiec) Bambi Sherry Yumiko Fokus Psota Magik Devil Mia Rahim Akira Parszywek[*] Bardzo mi Was brakuje... :(
Awatar użytkownika
Moni137
Posty: 41
Rejestracja: śr lut 18, 2009 10:20 pm
Lokalizacja: Łódź/Częstochowa

Re: Doradźcie mi operować czy nie???

Post autor: Moni137 »

Szczur_Albinos pisze:Wiem,że mnie zaraz wszyscy zjecie jak psa,że nie poszłam do weta,ale niestety rano zmarła :( Przepraszam,że nie zdążyłam Ci pomóc :(
Ja Cie nie zjem, moge sie zalozyc, ze skoro Twoja szczurcia zmarla, to znaczy, ze guz byl zlosliwy i operacja moglaby nic nie dac, a ryzyko smierci wskutek operacji byloby duze sprawa zostala przegapiona dawno temu. Jedyne, co moglas zrobic, to wyciac guza duzo duzo wczesniej, moja szczurcia miala wycietego guza ponad pol roku temu, badanie hist-pat wyszlo ze byl to rak, zostal wyciety w calosci a nie bylo jeszcze przerzutow i sprawa tego guza zamknieta i wszystko ok.

Jesli chodzi zas o zakonczenie problemu z operacja Kluchy, o ktora pytalam w poscie, to nie mialam czasu za bardzo, zeby napisac wczesniej. Sytuacja wygladala tak: zdecydowalam ja zoperowac w waraszawie w narkozie wziewnej (powodem bylo chore serce prawdopodobnie niewydolnosc serca lub kardiomiopatia, bo na RTG serce jest bardzo duze i narkoza iniekcyjna byla przeciwwskazana, podobno nie miala szans, zeby ja przezyc i sie wybudzic, lub bylyby one bardzo male). Wszystko skonczylo sie dobrze - wybudzila sie bez problemu z sercerm wszystko ok i teraz rana sie goi, ale nie moze sie zagoic, bo byly troche komplikacje, wdala sie martwica (juz jej nie ma, tylko mala dziura) szwy sie rozeszly, zewnetrzne zostaly zjedzone, a wewnetrzne byly wyciagane z duzym trudem, dookola nich byla martwica, nic nie bylo widac teraz rana wyglada ok , ale chyba zostal jeden szew bo jest mala dziura i stwardnienie dookola. Moze wiecie co zrobic w tej sytuacji??? Zostawic to tak zeby zaroslo? szew jest rozpuszczalny, wyjac sie go bez rozcinania skory nie da.

Wnioski co do operowania szczurów wg mnie: Zawsze gdy guz rosnie i nie maleje, to nie czekac, bo nie zmaleje, tylko wycinac, bo gdy guz jest maly rana tez jest mala i ryzyko komplikacji z gojeniem równiez male, maly guz nawet zlosliwy moze nie dac jeszcze przerzutow i nie naciekac. Gdy szczur zdrowy to narkoza iniekcyjna (lub wziewna, jak ktos sie nie liczy z kosztami), gdy bardzo stary lub schorowany jak moj to narkoza wziewna. Oplacalo sie jechac na operacje do innego miasta, bo teraz ciesze sie, ze Klucha zyje, ma sie dobrze, przybiera na wadze i cieszy sie zyciem. Podroz jakos zniosla, nie miala wyjscia jeden dzien meczarni zlecial i juz dawno o tym zapomniala. Czekam tylko, az rana sie zagoi, kak macie jakies doswiadczenia z gojeniem sie takich ran i z zarosnietymi szwami to czekam na odpowiedzi :)
Awatar użytkownika
Szczur_Albinos
Posty: 378
Rejestracja: czw lip 21, 2011 9:26 pm
Lokalizacja: Koszalin

Re: Doradźcie mi operować czy nie???

Post autor: Szczur_Albinos »

Tylko,że ja za późno zauważyłam tego guza,ale później to wiadomo niestety rósł z dnia na dzień. Ale teraz moja myszka już sie nie męczy. [*]
Tęczowy Most: [*] Pysia Plamka Hera Kropka Milka Maya Uszata Tequila Pchełka Django (samiec) Bambi Sherry Yumiko Fokus Psota Magik Devil Mia Rahim Akira Parszywek[*] Bardzo mi Was brakuje... :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”