[Malbork]Czy jest jakiś dobry wet?

Polecani i "nie-polecani" weterynarze oraz Wasze przygody z nimi.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Denae
Posty: 13
Rejestracja: czw lip 12, 2007 10:38 pm
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

[Malbork]Czy jest jakiś dobry wet?

Post autor: Denae »

Czy orientujecie się może czy jest jakiś sprawdzony wet w Malborku?
Moi chłopcy od mają plamy od porfiryny od czasu do czasu przy noskach. Dostają vibovit, ale chciałabym udać się z nimi na konsultację z lekarzem. Wszelkie info dotyczące malborskich lekarzy mile widziane :-)
Layla
Posty: 1052
Rejestracja: pt sty 20, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: [Malbork]Czy jest jakiś dobry wet?

Post autor: Layla »

Tak, w Malborku jest sprawdzony wet.
Sylwestrowicz Tadeusz, Wyszyński Michał Lecznica dla zwierząt
Adres
al. Armii Krajowej 107, 82-200 Malbork, pow. malborski, woj. pomorskie


Obaj są ok, ale Sylwestrowicz lepszy :)
ninaczika
Posty: 329
Rejestracja: śr lut 28, 2007 12:30 am

Re: [Malbork]Czy jest jakiś dobry wet?

Post autor: ninaczika »

odkopie bo korzystałam kiedyś z wetów w tym mieście, wiec polecani wyżej są wg mnie bardzo nastawieni na kasę, poza tym oczywiscie wypsikali mi szczura frontlinem, nie znam w malborku zadnego szczególnie szczurzego weta, wszystkich najlepiej pilnować i z własną lista leków chodzić. wet przy rodła nie był najgorszy.
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

Re: [Malbork]Czy jest jakiś dobry wet?

Post autor: sachma »

a kiedy to bylo, to "kiedys"?
ninaczika
Posty: 329
Rejestracja: śr lut 28, 2007 12:30 am

Re: [Malbork]Czy jest jakiś dobry wet?

Post autor: ninaczika »

osobiście korzystałam jakieś cztery lata temu,trzy lata temu- około, nie pamietam bo po tych wizytach omijałam szerokim łukiem, potem tylko wiem co mówiła moja mama, jeśli ma to jakieś znaczenie dla tematu..chodziła do tych własnie weterynarzy z psem, ceny były naprawde wysokie a jak zmieniła weterynarza to powiedział otwarcie ze te zabiegi to było tylko wyciaganie kasy, i jedyne co mozna zrobić to psa podtrzymywać lekami przeciwbólowymi, zył ponad rok, a weterynarze o których mówiłam chcieli nas jeszcze naciagnąc na usuwanie kamienia nazębnego, u psa który był już naprawde stary i sami nie rokowali mu nadziei. dlatego mam taki a nie inny stosunek do nich, co do szczura, to tak jak mówie wypsikali frontlinem, nie wyleczyli strupów,szczura nie dostała nic na świerzb. jako ludzie- mili oczywiście ale co do leczenia mam wątpliwości. tyle sachma, jeśli masz inne zdanie to napisz.
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

Re: [Malbork]Czy jest jakiś dobry wet?

Post autor: sachma »

Ja znam relacje z tego roku - widać musiało się bardzo poprawić, bo koleżanka nie możne powiedzieć o nich złego słowa.
Awatar użytkownika
Vena
Posty: 248
Rejestracja: czw wrz 23, 2010 8:26 am

Re: [Malbork]Czy jest jakiś dobry wet?

Post autor: Vena »

Odświeżam temat.

Rozmawiałam wczoraj z "moją" panią weterynarz na temat kastracji szczurka - samczyka. Moja wetka powiedziała że mi tego zabiegu nie przeprowadzi, bo nie dysponuje "wziewną" narkozą. I nie ma takiej narkozy nikt w Elblągu. Poleciła mi za to lecznicę w Malborku, podobno tamtejsza wetka ma lub miała hodowlę szczurków, a lecznica dysponuje wziewką. Tylko nie mogła sobie przypomnieć jak ta osoba się nazywa. Wiecie może o kogo/lub jaką lecznicę chodzi?
olus_165
Posty: 12
Rejestracja: pn lis 07, 2011 11:55 pm
Numer GG: 8196280

Re: [Malbork]Czy jest jakiś dobry wet?

Post autor: olus_165 »

Ja chodzę z moimi ogonami do p. Sylwestrowicza i Wyszyńskiego już od dobrych dwóch lat i słowa złego na tych lekarzy nie powiem, o mojego Lucjusza walczyli do samego końca (a wcześniej uratowali jego nogę przed amputacją). Nastawienie tylko na kasę? Absolutnie nie. Za wizytę płacę od 5 do 10 zł (w zależności od leków), za rentgen też aż tak drogo nie było, a czasem zdarza się, że nic nie wezmą. Żadnego przedłużania czy sztucznych kontroli za kasę.
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: [Malbork]Czy jest jakiś dobry wet?

Post autor: smeg »

Vena pisze:Odświeżam temat.

Rozmawiałam wczoraj z "moją" panią weterynarz na temat kastracji szczurka - samczyka. Moja wetka powiedziała że mi tego zabiegu nie przeprowadzi, bo nie dysponuje "wziewną" narkozą. I nie ma takiej narkozy nikt w Elblągu. Poleciła mi za to lecznicę w Malborku, podobno tamtejsza wetka ma lub miała hodowlę szczurków, a lecznica dysponuje wziewką. Tylko nie mogła sobie przypomnieć jak ta osoba się nazywa. Wiecie może o kogo/lub jaką lecznicę chodzi?
Vena, zapytaj nezu z drugiego forum. Ona jest z Malborka i ostatnio Cola specjalnie przywoziła do niej swoją szczurzycę na operację usunięcia gałki ocznej, bo nikt z wetów w Olsztynie nie chciał się jej podjąć. W Malborku, w lecznicy, z usług której korzysta nezu, operacja się udała :)
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
ODPOWIEDZ

Wróć do „Weterynarze”