moje szczupaki kochane

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: alken »

no tak, bo Fifioł dostawał sam steryd, dopiero później antybiotyk (za późno)...ech.
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: manianera »

Naczytałam się - nie próżnowaliście ostatnio! Dobrze, że nocne ekscesy bezowocne! Rekonwalescentkom dużo zdrówka życzymy, Bercie również - za nią szykujemy się na dłuższe, ale bardzo skuteczne kciukanie. http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... Berta4.jpg - buziaki w ten słodki brzusio!

U nas Stefcia koszmarnie radziła sobie z abażurem (z resztą nie mieliśmy wyjścia - rany po trzech guzach, mizlion supełków...), ale jednak znacznie to bezpieczniejsze, a trzy dni - to nie wieczność. Powoli szykuję się psychicznie na sterylki Tosiaków, im więcej czytam o udanych tym mi lepiej :) .

http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... akAsan.jpg - szczur-guma i dwóch statecznych panów czekających na windę ;)
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... Asan18.jpg - cudo! Cała seria dylematowa świetna!
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: ol. »

Brokuły ani inne domowe sposoby Frondziaka nie ruszyły i już szykowałam się dnia następnego dzwonić po pomoc farmakologiczną, kiedy późnym wieczorem wyciągnięta dla rozprostowania nóg aguta namówiła mnie żeby dać jej pójść do klatki – w klatce myk do kuwety i przykuc. Urodziła 3 bobki :D

Dziś rano też, ale też dopiero w klatkowej kuwecie, bo przez noc u siebie – nic ! Cóż, są tacy którzy uznają tylko domowe jedzenie, inni - tylko własną domową toaletę ;)
Duża ulga :)
Potem potykając się o kołnierz poszurała do góry gdzie spały dziewczyny. Tam wzbudziła sensację i w jednej chwili oblazła ją chmara : „a nasza ty w ogóle jesteś ?, no nasza..., ale co tu masz ? - a daj pociągnę - a daj posmakuję - daj przymierzę ... ” ::) Obracały nią na wszystkie strony, ale najwyraźniej swojsko się jej zrobiło kiedy tak przechodziła z rąk do rąk koleżanek, bo przymknęła oczy i ufnie poddała się ich inspekcji. Żeby nie była jedynym wioskowym dziwadłem poszłam po Asche. I przez kilka minut bratały się w siódemkę :) Z powrotem wsadziłam obie dziewczyny do klatki Frondy, żeby odświeżyć transporter Asche, a jak wróciłam tak serdecznie leżały przytulone na hamaku, że zostały tam sobie razem.

Kołnierze to rzeczywiście porażka. Wyjmuję je po kolei, żeby chociaż po łóżku pospacerowały, ale co to za chodzenie z wiecznie zaciągniętym przednim hamulcem, co krok zaliczanie strusia :-\ I ta frustracja, że jedzonka w łapki nie idzie, ani buzi umyć, w ucho podrapać... Ale już bliżej niż dalej :)
Awatar użytkownika
pyla
Posty: 255
Rejestracja: śr sty 11, 2012 11:42 am

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: pyla »

Uff już chyba oddalacie się od stresów:) Dziewczynom zaraz kołnierze ściągniesz i raz dwa zapomną o traumie;) wyobraziłam sobie tą "inspekcję" ;D
Dla Berty oczywiście dużo kciuków i pozytywnej energii:)
Kreska, Kropka,Fiona, Czarnuch i Złamasek
za TM Brusław
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: unipaks »

Jak to szczurze kupki mogą poprawić ludzki nastrój! ;D Dobrze, że możesz odetchnąć :)

Bertoszka wygłaszcz ode mnie; wierzę, że oxyvet, furosemid oraz wspomaganie serduszka, razem z wolą życia Berty, dadzą radę wstrętnym ropniom i pozwolą jej wkrótce podążać w szczurzych sprawach spokojnie i na lekkim oddechu :)
Głaski delikatne i serdeczne dla biednych lampek; niech im ten czas rekonwalescencji zbiegnie prędko i jak najmniej dotkliwie. Trzymajcie się , dziewczyny! :-*
ol. pisze: Żeby nie była jedynym wioskowym dziwadłem poszłam po Asche.
:D ;D
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: Entreen »

Stanza nie może małpować, bo ja doszczurzać się nie mogę, a po Bombardziakach miałam silne postanowienie, że kolejny maluch od ol. trafi do mnie, więc...! no...!
Bertoszkowi w nosek całusa, a do pyszczka coś dobrego, ciepłe myśli ślemy, niech się dziewuszka trzyma :)


No i mej ulubienicy mimo wszystko Ashe też buziaka. To szczurze istnienie budzi we mnie tyle ciepełka pod serduszkiem...
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: alken »

hehe, żeby trzeba było szczura na kibel wysadzać ::)

A Lilka to smigała w abażurku, jak ona śmigała ::) za żarciem. A nie można ściągać tych kołnierzy na czas gdy z nimi jesteś?
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: zocha »

ol. pisze: Cóż, są tacy którzy uznają tylko domowe jedzenie, inni - tylko własną domową toaletę ;)
;D :D

Zdrówka dla Berty dużo przesyłam, a dla pozostałej dwójki dużo głasków, niech im szybko czas mija!
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: IHime »

Buziaki dla abażurków-rekonwalescentek. :-* Uwolniłaś juz bidule?
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: alken »

chcemy fot, bo dziewczyny już pewnie latają bez lampiszonów i cieszą się nieskrępowaną wolnością ;)
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: ol. »

tak, dziewczyny już rozkute i zwrócone stadu :)
pierwsze za co się zabrały to uzupełnianie braków w higienie, nie interesowało ich jedzenie, bieganie czy kontakty towarzyskie, siedziały i pucowały na potęgę wszystkie otwory ciała, dodatkowych na szczęście sobie nie stworzyły :)

Berciak dobrze reaguje na leczenie, nie sapie już we śnie (przestała zupełnie po zaledwie trzech dniach antybiotyku !), boczki chodzą, ale odrobinę mniej, tylko jej wilczy apetyt jakby gdzieś się w drodze zagubił :-\


dziś przyszły z lasu gałęzie, więc jest szansa że i zdjęcia będą ;)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: ol. »

ale było szatkowania :D

chłopcy

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

dziewczyny

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Horpyś, której najciężej było się przełamać i zejść na ziemię (pewnie dotąd by się czaiła, gdyby ol. nie wrzuciła jej na głęboką wodę ::) ), najdłużej w gałęziach buszowała - właściwie dotąd (z małym przerywnikiem na fotelowy rytuał ;) ) obrywa liście i wynosi je gdzieś na tyły. Zdaje mi się, że buduje szałas :D

Białasów trudno w listowiu wypatrzyć, Asche w ogóle się nie pojawiła
(„kto mnie wołał, czego chciał ? Obrazek:P )
Grendzol się krzątał, ale ostatecznie wybrał swoje własne królestwo.
Ducha nauczyła się ostatnio otwierać szafkę ze szczurzymi szmatkami i robi mi tam regularne włamy. Biedne szmatki nawet jak nie są na służbie wytchnienia nie mają od jej zębiszczy ...
Obrazek Obrazek Obrazek ::)


dziewczyny w komplecie Obrazek :)
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: alken »

ach te zieloności i agutowości :D
Horpyna też taka autystyczna jak Zojeczka? ::)
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: Nietoperrr... »

Błogość mnie ogarnia i rogala mam na twarzy... ;D
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: Paul_Julian »

Ale im super w tych liściach!! Cudownie, szczurki w środowisku naturalnym :)
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”