Czym odkażać rany Fuzz'a

Drapanie? Ranki? Martwica tkanki? Pasożyty? ... i inne dolegliwości związane ze skórą i pokrywającym je futerkiem.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Mireillka
Posty: 35
Rejestracja: sob mar 03, 2012 11:44 am
Numer GG: 8630602
Lokalizacja: Szczecin

Czym odkażać rany Fuzz'a

Post autor: Mireillka »

Witam
Mam Szczurkę rasy Fuzz - Łysą Rikkę.
Ma bardzo głębokie podrapania w wyniku bójki ze szczurcią z nowego stadka. Wcześniejsze rany wojenne odkaziłam Tribactic, ale dziś byłam u weta ( zanim doszły nowe rany) i powiedział, że nie powinnam odkażać niczym na spirytusie bo wysuszy skórę i strupki będą się łuszczyć. Że najlepszy byłby roztwór chlorhegacośtam (Nie rozczytuję się z karteczki ;P) ale w aptece pani powiedziała, że nie ma ani takiego roztworu na skórę ani nawet nie ma składników żeby go zrobić.
Przed chwilą doszły nowe rany i źle się z tym czuję, że nie mogę ich odkazić. :(
Czy ktoś już miał do czynienia z ranami u łysego szczura i jak sobie z tym poradził?
Może przemyć to wodą z mydłem?
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Czym odkażać rany Fuzz'a

Post autor: klimejszyn »

fuzz, nie fuzz, ranki przemywamy tym samym.
co do spirytusu - to prawda, dlatego u szczurków go unikamy (dodatkowo szczypie).
najlepszy jest rivanol.
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Mireillka
Posty: 35
Rejestracja: sob mar 03, 2012 11:44 am
Numer GG: 8630602
Lokalizacja: Szczecin

Re: Czym odkażać rany Fuzz'a

Post autor: Mireillka »

Dzięki. :) Zakupię.
A czy na teraz lepiej zostawić świeże kuku bez odkażania czy już z braku innych rozwiązań psiknąć Tribacticem?
Mireillka
Posty: 35
Rejestracja: sob mar 03, 2012 11:44 am
Numer GG: 8630602
Lokalizacja: Szczecin

Re: Czym odkażać rany Fuzz'a

Post autor: Mireillka »

O. Pomyślałam, że może przemyję ją wodą z żelem pod prysznic dla osób z atopowym zapaleniem skóry? Powinien być neutralny, odkazić jak to mydło i nie wysuszyć.
Czy zostawić i już jutro to poodkażać rivanolem?
Cyklotymia
Posty: 2376
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Czym odkażać rany Fuzz'a

Post autor: Cyklotymia »

Powiem tak: na chłopski rozum, jak goła skóra, to powinno być najlepsze to, co dla ludzi :D
U nas na chirurgii podczas zmieniania opatrunków itp. psika się octeniseptem, pewnie droższy jest niż rivanol, ale pewnie i skuteczniejszy, skoro się go po operacjach stosuje.
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Czym odkażać rany Fuzz'a

Post autor: klimejszyn »

octenisept nie szczypie przypadkiem?
może jodyna ? ja teraz Ewosiowi mam ranki po kastracji jodyną odkażać.
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Cyklotymia
Posty: 2376
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Czym odkażać rany Fuzz'a

Post autor: Cyklotymia »

Nie szczypie, psikaliśmy tym rozlazłe rany po amputacji ze szwami odroczonymi, czyli praktycznie po gołym mięsie się psikało, nie szczypało :)
Mireillka
Posty: 35
Rejestracja: sob mar 03, 2012 11:44 am
Numer GG: 8630602
Lokalizacja: Szczecin

Re: Czym odkażać rany Fuzz'a

Post autor: Mireillka »

Odkażałam rivanolem a i tak zrobił się ropień w kształcie pręgi idący od jednej do drugiej bliskiej rany. Przeczytałam już co się z tym robi ale i tak jestem przerażona. Niestety, z doświadczenia wiem jak to boli... :(
Mam nadzieje, że takie oczyszczanie tego co dziennie dwa razy dziennie u weta nie będzie jakoś kosmicznie drogie bo sama psychicznie nie dam rady. Nie mam nawet nikogo kto by mi pomógł w domu :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Skóra i sierść”