ignorować czy reagować, maleństwo pogryzione!! prosze o rade

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
jackietheripper
Posty: 6
Rejestracja: pt lis 23, 2012 9:46 pm

ignorować czy reagować, maleństwo pogryzione!! prosze o rade

Post autor: jackietheripper »

Mam problem i nie wiem co zrobić, mam stadko 4 szczurków same samiczki, dwie najstarsze sa siostrami, jedna z nich jest samicą alfa i często gryzła drugą jak były jeszcze same. Po jakimś czasie doszla kolejna samiczka i z jej akceptacją przez stado nie było żadnego problemu, jednak ostatnio doszla jeszcze malutka samiczka albinos, i na początku była lekko podgryzana jak wszystkie inne przez samice alfę, uznałam to za normalne, jednak dzisiaj usłyszałam przeraźliwy pisk i okazalo sie ze alfa tak pogryzła maleństwo że ta ma wygryzioną sporą ranę na brzuszku i za uchem. Wygryzła jej kawałek skóry ok pół cm. oddzieliłam malutka od stada i przełożylam do innej klatki. Czy to normalne co mam zrobić??? Proszę o odpowiedź martwie się bardzo bo nie chcę izolować małej od reszty.
anka28
Posty: 707
Rejestracja: pt gru 02, 2011 4:28 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: ignorować czy reagować, maleństwo pogryzione!! prosze o

Post autor: anka28 »

jakie zasady były stosowane przy łączeniu,klatka wyposażona/pusta/łózko/? Póki mała się nie zagoi lepiej poczekać z kolejnym podejściem do łączenia. Dużo porad jest w dziale stadko,trudno doradzić niewiedząc jak wyglądało łączenie.
Misia [*] Whisky [*] Mamba [*] Imbir [*] Paszczusia [*]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=34050
jackietheripper
Posty: 6
Rejestracja: pt lis 23, 2012 9:46 pm

Re: ignorować czy reagować, maleństwo pogryzione!! prosze o

Post autor: jackietheripper »

łączone były na neutralnym gruncie, wydawalo sie ze akceptuja malenstwo. wszytsko zrobilam tak jak przy wczesniejszej szczurce, zostaly przeniesione juz razem do duzej klatki, wyposarzonej w hamaczki domki i na poczatku bez problemu, razem spały nie gryzły sie, dopiero wczoraj i dzisiaj, jak mała chciala cokolwiek zjesc byla atakowana i to bardzo agresywnie, przez alfę, z reszta dogadywala sie jakos. narazie odseparowalam ja i mieskza sama. siostra alfy tez byla gryziona, jak je adoptowalam miala lrótszy (odgryziony ) ogonek, tylko ona byla duza i sobie poradzila, a mała jest poturbowana i boje sie o nią. Czy jest mozliwosc ze jak podrosnie da sie je jeszcze polaczyć?
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: ignorować czy reagować, maleństwo pogryzione!! prosze o

Post autor: noovaa »

Ja bym nie czekała aż podrośnie.

Spróbuj od nowa, połącz na neutralnym terenie. Może się okazać, że dobrym sposobem będzie połączenie TYLKO z alfą i przetrzymanie ich razem jakiś czas w mniejszej klatce we dwie, a dopiero po dłuższym czasie dorzucenie do reszty stada.

Jeśli nie będzie się chciała połączyć z samą alfą, to odwrotnie. Odseparować alfę na kilka dni, a małą trzymać ze stadem.

Nie ma sposobu idealnego, ale bójki, czasem do krwi zdarzają się w każdym stadku, trzymanie jej samej dobre dla niej nie będzie. U mnie ostatnio 2 chłopców się na tyle pokłóciło, że jeden ciągle dręczy drugiego ... jest dominowany przeze mnie za każdym razem jak się go czepia ... i też pomaga.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
jackietheripper
Posty: 6
Rejestracja: pt lis 23, 2012 9:46 pm

Re: ignorować czy reagować, maleństwo pogryzione!! prosze o

Post autor: jackietheripper »

próbuję tak jak piszesz, mała z alfą, nei jest zle ale mała ją zaczepiai wyrywa jej z pyszczka jedzenie. Zauważyłam też że inne szczury oddają jej wszystko bez klótni a i tak im sie obrywa. Może moja alfa zdziwaczała. nie ma krwi więc spróbuje im dac troche czasu. mam nadzieje tylko ze nie zagryzie maleństwa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”