Pomóżcie - guzek + krew w moczu

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
mel
Posty: 67
Rejestracja: sob lis 24, 2012 10:27 pm

Pomóżcie - guzek + krew w moczu

Post autor: mel »

Szczurka ma nieco ponad 3 miesiące. W czwartek po południu zauważyłam gulkę na podbrzuszu przy jej lewej nóżce. W piątek (wczoraj) rano odwiedziłyśmy weterynarza. Pani doktor macając Albi stwierdziła, że twardość 'gulki' raczej wskazuje na guzek niż ropień czy krwiak. By zyskać pewność o jej 'naturze' Albi została na jakieś 10 min uśpiona głupim Jasiem - w tym czasie Pani doktor wykonała punkcję by sprawdzić treść gulki. Nie bylo tam ani ropy ani krwi. Umówiłyśmy sie na wtorek na zabieg i dostałam antybiotyk - Biseptol oraz Animeloxan (przeciwzapalnie) do codziennego doustnego stosowania (również po to żeby do wtorku wykluczyć ewentualne miejscowe zapalenie). Późnym popołudniem zauważyłam krew w moczu. Zadzwoniłam do przychodni, (inna) pani weterynarz kazała mi obserwować szczurkę i w poniedziałek ewentualnie przynieść mocz do badania. Problem w tym, że tak jak wieczorem mocz stał się mniej nasycony krwią tak dziś nasycenie jest znaczne. Zdarzyło się, że szczurka siknęła właściwie prawie 'czystą krwią'. Dwukrotnie zauważyłam wydalenie z cewki skrzepów (jeden dość pokaźnej wielkości - powiedzmy ziarenka słonecznika). Następnie Albi nasikała dużą ilością dokładnie brunatnego, mętnego moczu. Zanim nie zasnęła była to już krew (nie różowy mocz, tylko krew).
Teoretycznie Albi czuje się dobrze - je, pije, być może nieco więcej śpi, ale jeśli nie śpi jest 100% aktywna (biega, wspina się, bawi i tarmosi z Gutką).
Jakie mogą być przyczyny krwawienia? Głupi Jaś? Antybiotyk? Dziś przeczytałam, że Animeloxan stosuje się w przypadku psów - może to to było przyczyną? A może to obecność guza? Czy macie pomysł na to czy i jak interweniować? Nie sądzę, by czekanie do poniedziałku na samo oddanie moczu i na wtorkowy zabieg było dobrym podejściem. Proszę o poradę.
Ze mną: Bizou
W serduchu: Albi [02.09.12 - 14.06.13], Arisa [21.01.13 - 17.08.14] i Juka [21.01.13 - 09.01.15] Gutka [01.11.12 - 23.01.15]
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomóżcie - guzek + krew w moczu

Post autor: unipaks »

Tego leku nie wolno podawać na przykład młodym szczeniętom, ale nie wiem jak to się przekłada na szczurkę nieco ponad 3 miesiące... :-\ Stanowczo nie zaleca się go też gdy się nie ma pewności, czy nie występuje jakieś schorzenie nerek lub zaburzenia krzepliwości; a i tak czy owak poszczególne zwierzęta mogą mieć indywidualną nadwrażliwość na Animeloxan.

Z kolei Biseptol czasami może powodować zaburzenia czynności nerek oraz śródmiąższowe zapalenie nerek. ("działanie nefrotoksyczne w przypadku uszkodzonej czynności wydalniczej nerek; sulfonamidy mogą krystalizować w kanalikach nerkowych powodując niszczenie miąższu nerek z objawami krwiomoczu")

Jeśli przyczyną krwiomoczu są nerki, to sprawa może być poważna - stan zapalny lub nawet nowotwór. Także zapalenie czy guz pęcherza moczowego mogą powodować krwiomocz.
Ale mogą go wywoływać leki zaburzające krzepliwość krwi., albo równoczesne podawanie leków skutkujących nasileniem toksyczności któregoś z nich/obydwu ::)
Pod mikroskopem sprawdza się, czy krwinki obecne w moczu nie są zniekształcone; jeśli nie, to problem z krwiomoczem leży najprawdopodobniej poza nerkami.
Badanie USG nerek i pęcherza wyjaśniłyby sprawę
Niemniej jednak obawiałabym się kontynuować leczenie tymi lekami wobec tak poważnych objawów u szczurki. :-\
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
mel
Posty: 67
Rejestracja: sob lis 24, 2012 10:27 pm

Re: Pomóżcie - guzek + krew w moczu

Post autor: mel »

Dzięki za odpowiedź. Z tego co wyczytałam w internecie to ten lek właściwie przeznaczony jest dla psów... I chyba też właśnie on jest przyczyną krwawienia. Krew pojawiła się w kilka godzin po wizycie u weterynarza - na miejscu dostała jedną dawkę a do tego czasu nie dostała jeszcze Biseptolu w ogóle. Nie wydaje mi się, żeby to był rak nerki - raczej to jest reakcja na lek właśnie. Co prawda, ma już jedną (bliżej niezdefiniowaną) gulkę, ale jeszcze nie dopatrywałabym się rozprzestrzenionego nowotworu ani naciekania - guzek znajduje się w pobliżu ale bliżej pachwiny niż narządów, nie ma też szans na uciskanie, pojawił się dopiero cztery dni temu, nie rośnie. Wczoraj mała dostała drugą dawkę i w kilka godzin później objawy się nasiliły (tak jak pisałam - zaczęła siusiać właściwie czystą gęstą krwią, nawet skrzepami). Dzisiaj nie podałam jej jeszcze żadnych leków i raczej tego w ogóle nie zrobię. W moczu jest krew ale nie jest to aż tak nasilone jak wczoraj. Szczura w bardzo dobrej formie - je, pije, właśnie biega po pokoju i tarmosi się z drugą małą. Co zadziwiające - nie wygląda na taką, którą coś boli, fakt, nie lubi macania przy narządach, ale nie widać by ją to bardziej drażniło niż zazwyczaj. Jutro idziemy do innej wetki. Muszę to wszystko skonsultować. Biorę mocz (czy krew - zobaczymy czym będzie sikała jutro). Mam tylko nadzieję, że do tego czasu Albi mi nagle nie osłabnie.
Ze mną: Bizou
W serduchu: Albi [02.09.12 - 14.06.13], Arisa [21.01.13 - 17.08.14] i Juka [21.01.13 - 09.01.15] Gutka [01.11.12 - 23.01.15]
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomóżcie - guzek + krew w moczu

Post autor: unipaks »

Mam nadzieję, że już się to nie powtórzy i że wszystko będzie w porządku; odezwij się jak tam dalej mała i jak coś będzie wiadomo więcej:)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
mel
Posty: 67
Rejestracja: sob lis 24, 2012 10:27 pm

Re: Pomóżcie - guzek + krew w moczu

Post autor: mel »

Odstawiłam leki - oba, dzis mała nie dostała nic. Z moczem jest lepiej. Wiadomo, nie ma cudów, więc jest zabarwiony lekko brunatnie, ale Albi nie siusiała czystą krwią (przynajmniej z tego co sama zaobserwowałam - podstawiam jej rękę na znaczenie terenu i na dłoni nie zostawiła mi dziś krwi, wydaje mi się, że w klatce też nie, choć tego nigdy nie mogę być pewna). Wydaje mi się, że może mieć lekko spuchnięty brzuszek - mam nadzieję, że ten cały Animeloxan nie uszkodził jej trwale nerek, pęcherza albo wątroby. Pewnie dowiemy się czegoś jutro. Jestem z Krakowa. Zamierzam wybrać się z nią do p.Gałganek - mam nadzieję, że się do niej dostaniemy. Nie wiem co zrobić z zabiegiem usunięcia gulki (czymkolwiek ona nie jest) - teoretycznie mamy termin na wtorek, ale ja już pani doktor nie ufam :( Fakt, była miła, dzielnie zbadała oba szczurki, choć są pełne życia i nie było łatwo, wyglądała na kompetentną (i być może jest) - tak, jak opisywaliście na forum... ale po tym wszystkim mam mieszane uczucia i nie wiem czy mogę zostawić tam małą 'pod nóż'...
Ze mną: Bizou
W serduchu: Albi [02.09.12 - 14.06.13], Arisa [21.01.13 - 17.08.14] i Juka [21.01.13 - 09.01.15] Gutka [01.11.12 - 23.01.15]
Awatar użytkownika
mel
Posty: 67
Rejestracja: sob lis 24, 2012 10:27 pm

Re: Pomóżcie - guzek + krew w moczu

Post autor: mel »

Tak więc byłyśmy na wizycie u p Galganek. Trwała ona ponad godzinę. Przedstawiałam sytuację przez telefon i nie podałam wieku więc pierwsza reakcja p doktor była "ojejku, ale ona jest przecież jeszcze taka malutka!". Owszem, jest. Na zabieg jutro nie idziemy. I to nie z braku zaufania, a dlatego, że postanowiłyśmy się najpierw zająć krwawieniem. No i ostatecznym ustaleniem natury 'gulki'. P doktor nie wyklucza jeszcze, że może być to ropień. Guzek w wieku szczurki też byłby osobliwy - zwłaszcza jeśli miałby być natury hormonalnej (chyba że Albi ma jakieś wrodzone zaburzenia gospodarki hormonalnej). Zresztą cała historia jest o tyle skomplikowana, że małej niewiele można wykluczyć (nawet zakażenia, choćby mykoplazmozą), jest i guzek, i krwawienie, i był upadek, i jest młoda, więc niewiadomo czy może być coś nieprawidłowego z hormonami, itd. Było USG gulki - obraz wskazuje na guzek i nie wyklucza ropnia. Struktura hiper/hipogenna, nieregularna, widoczne jamy wypelnione płynem. Było USG pęcherza (niestety pustego, ale na stole Albi wyrzuciła z siebie czerwony mocz)- malutki, czyściutki, bez skrzepów czy kamyków a już na pewno bez raka. W skrócie - wskazania do badania ogólnego i parazytologicznego. Mała dostała zastrzyk z Vitaconu na krzepnięcie i zastrzyk Cyclonaminy na krwotoki. Obserwujemy się i podajemy Cyclonaminę. Mała radosna i w formie. Choć trochę umęczona transportem i wizytą. Wcięła pekińską i śpi wtulona w Gutkę.
Ze mną: Bizou
W serduchu: Albi [02.09.12 - 14.06.13], Arisa [21.01.13 - 17.08.14] i Juka [21.01.13 - 09.01.15] Gutka [01.11.12 - 23.01.15]
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Pomóżcie - guzek + krew w moczu

Post autor: Paul_Julian »

No i super ! Faktycznie, w tym wieku guz to rzadkosć - kompletnie zapomniałem! kciukamy !
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
mel
Posty: 67
Rejestracja: sob lis 24, 2012 10:27 pm

Re: Pomóżcie - guzek + krew w moczu

Post autor: mel »

No i małej za bardzo się nie poprawiło... Rano siusiała krwią, miała mikrowylewy w ogonku (choć ja bym ich mikro nie nazwała). 4 zastrzyki: Dexafort (steryd), Enrobioflox, Cyclinamine, Vitaron. Biedactwo osłabione - więcej śpi, mniej je.
Ze mną: Bizou
W serduchu: Albi [02.09.12 - 14.06.13], Arisa [21.01.13 - 17.08.14] i Juka [21.01.13 - 09.01.15] Gutka [01.11.12 - 23.01.15]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”