Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Post autor: Malachit »

Napiszę nieco brutalnie - wsadzić do wanny i zatkać uszy :P
Któraś z nich musi ustąpić, wiem, że piski są straszne i zapewne maluch potrafi piskać niemiłosiernie, ale nie możesz jej chronić, muszą ustalić hierarchię. Musisz uzbroić się w cierpliwość ;)
Z tym olejkiem do ciast ja bym nie przesadzała, w większości przypadków nie jest to potrzebne - stosowane raczej w cięższych łączeniach.
Ale zgadzam się z xkuubi w jednym - włóż je wszystkie trzy, niech się dogadują (niech siedzą tam z godzinę przynajmniej).
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
yuliett
Posty: 14
Rejestracja: sob paź 06, 2012 10:25 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Post autor: yuliett »

tak, posmarowałam, Mam wrazenie, ze mała się stawia, bo w ogóle nie daje do siebie podejść, gdy starsza chce ją powąchać... mała teraz nawet na powolne delikatne wąchanie tej spokojniejszej łapie ją za pyszczek łapami i piszczy przeraźliwie, do tej drugiej też z łapkami skacze, aż w końcu przestały na to reagować i zwyczajnie odchodzą... może poczekać aż zasną ?
Awatar użytkownika
yuliett
Posty: 14
Rejestracja: sob paź 06, 2012 10:25 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Post autor: yuliett »

Ok, zostawię je tak, choć nie jestem pewna czy to coś da, bo wanna duża, mała bardzo szybka i jak tylko któraś podchodzi to ta ucieka w tempie strusia pędziwiatra, a te nie mogą jej dogonić...
Awatar użytkownika
yuliett
Posty: 14
Rejestracja: sob paź 06, 2012 10:25 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Post autor: yuliett »

eh... przepraszam, że tak spamuję, ale już nie wiem co robić. Jedna ze starszych nauczyła się wyskakiwać z wanny...
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Post autor: Malachit »

Jeśli masz transporter, to możesz włożyć je do transportera, tam nie będą miały gdzie uciec - albo do jakiejś małej, wyszorowanej klatki ;)
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
yuliett
Posty: 14
Rejestracja: sob paź 06, 2012 10:25 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Post autor: yuliett »

odpuszczam. Przynajmniej narazie. Mała jest wystraszona i podrapana na pyszczku. Nie wiem co będzie, w najgorszym wypadku wezmę z jej miotu jeszcze jedną dziewczynkę i zbuduję nową klatkę.
Awatar użytkownika
Yen
Posty: 181
Rejestracja: wt lut 12, 2013 11:46 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Post autor: Yen »

Ja bym się nie poddawała, nigdy nie bawiłam się w łączenie szczurków, przeważnie wyglądało to tak, że brałam wszystkie na ręce, po piętnastu minutach wpuszczałam do klatki. I słuchałam pisków. Góra dwie godziny i dziewczyny spały w hamaku razem ocieplone i szczęśliwe z nowych kompanów. Ale to tylko mój przypadek - może być inaczej, choć szczurki łaczyłam już nie raz, może po prostu mam szczęście. Moim zdaniem zaprzeć sie, i dopóki krzywda sie nie dzieje ( a żeby sie działa to troche czasu trzeba) trzymać w klatce i siedzieć obok z książką. Nie interweniować dopóki sytuacja nie będzie naprawde tragiczna. No i nie rozczulać się :) Powodzenia w łączeniu.
Ze Mną:Erato, Awantura, Mickiewicz, Rozalia Rozalinda Pierwsza oraz Mafinka

Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach

nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Post autor: Malachit »

Zgadzam się z Yen - nie rozczulać się tak nad małą. Jeśli nauczysz ją, że uratujesz ją przed starszymi (nawet jeśli nic jej złego nie robią) to się nauczy i będzie im jeszcze bardziej stawiać - bo przecież ty ją obronisz, a to nie o to chodzi w łączeniu...
Ile czasu próbowałaś? Szczury nie zawsze kochają się od pierwszego wejrzenia, muszą się ułożyć ze sobą, ustalić hierarchię. I muszą przy tym swoje napiszczeć. Trzeba cierpliwości i dać im czasu, nie zniechęcać się tak szybko.
Nie chcę cię urazić ale wydaje mi się, że ty panikujesz bardziej niż ta mała szczurzyca ;)
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
Yen
Posty: 181
Rejestracja: wt lut 12, 2013 11:46 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Post autor: Yen »

Jeszcze jedna sprawa mi się tak nawinęła, to że szczurk piszczy nic nie znaczy to jest ich sposób komunikacji, one rozmawiają, wydają pewne dźwięki ale to nie znaczy że im się dzieje krzywda. Moja Erato np krzyczy na mnie okropnie - a przecież krzywdy jej nie robię. Ona mi po prostu mówi : nie dotykaj mnie bo biegam i leci sobie dalej. :D
Ze Mną:Erato, Awantura, Mickiewicz, Rozalia Rozalinda Pierwsza oraz Mafinka

Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach

nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Awatar użytkownika
ann.
Posty: 673
Rejestracja: pn gru 03, 2012 6:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Post autor: ann. »

Ja łączyłam pieciotygodniowego sroldka ze starsza szczurzyca. o jakie krzyki, jaki lament, jaki lomot! ale trzeba być konsekwentnym, nie panikować. miałam jak ty - chciałam wyjąć, otulić i nie oddawać w łapska tej wielkiej, brzydkiej, starej baby co to bije maleństwo. ale powstrzymałam się, po trzech dniach takie psiólki jak talalala. cierpliwości i przede wszystkim NIE PANIKUJ!
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Awatar użytkownika
yuliett
Posty: 14
Rejestracja: sob paź 06, 2012 10:25 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Post autor: yuliett »

jestem skłonna iść jutro po jej siostrzyczkę i kupić drugą ogromną klatkę i niech sobie żyją na razie osobno, a dopiero jak urosną i będą miały więcej siły je łączyć. Mała była przestraszona, ma podrapany lub ugryziony ( średnio głęboka ranka) nosek i od tamtego momentu nic nie jadła i nie piła. Pospała z godzinę u mnie na ręce, a teraz leży w domku i nie wychodzi.

Nie mam zamiaru katować bezbronnego zwierzaka dla zasady " bo tak musi być" jak dorosłe szczurzyce z niewspółmierną do jej rozmiarów siłą ją traktują. Poza tym tak sobie pomyślałam, że dołączenie nowej - tak młodziutkiej do dwóch już razem zżytych nie musi być wcale dobrym pomysłem. Jeśli już to lepiej niech będą we dwie, razem raźniej.
Awatar użytkownika
ann.
Posty: 673
Rejestracja: pn gru 03, 2012 6:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Post autor: ann. »

Ale to nie jest zasada. Musisz pamiętać, że to są zwierzęta i ich życie rządzi się innymi prawami. Nie możesz ich traktować, jak ludzi. Muszą ustalić sobie hierarchię, tak to już jest w ich świecie.
Ale przecież zrobisz jak uważasz, my Ci tylko próbujemy pomóc, doradzić - po to zapytałaś. Tu wszyscy kochają szczury, mają doświadczenie, wiedzą jak postępować. Nikt Ci tu nie złorzeczy, ani tym bardziej nie działa na szkodę zwierząt.
Ja myślę, że problem jest w Tobie, boisz się. Szczurzyce robią tak, bo taka jest ich natura. Jestem pewna, że kilka dni i duże zaakceptują małą.

W każdym razie życzę powodzenia w łączeniu, czy niełączeniu. :)
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Post autor: akzi »

jak beda dorosłe to łaćzenie bedzie dużo cięższe zapewniam cię

nie panikuj, moim zdaniem panikujesz, nic złego się nie dzieje a ty przeszkadzasz bo inaczej tego nazwac nie można,
to w tobie jest problem nie w nich, ja wiem ze jak małe piszczy i się chowa to olaboga co sie dzieje

no ale sie boi i nic nie zrobisz, poboi się i przestanie. naprawdę za bardzo to przezywasz. wsadź je do tej klatki, postaw na podłodze usiądx sobie wygodnie, zaparz sobie meliske i obserwuj dziewczyny.
jak się gryzą stukaj w prety odciągaj ich uwagę mozesz czasem rozłączyc i zostaw w spokoju niech sie poznaja obwąchają niech zobaczą kto jest kim w stadzie niech sie poprzepychają, każde z nas przez to przechodziło, czasem łącznie trwa 1 godzine czasem 1 dzień czasem 1 tydzień czasem miesiąc .
dasz radę, a 2 klatki to bardzo zły pomysł.
skazujesz starszą szczurke nadal na samotność bo malec piszczy czy to nie samolubne ? za tydzień bea sie razem tulic iskać a ty bedziesz się zastanawiac jak mogłaś je rozdzielać.
przemyśl to naprawdę
pamietaj w łaczeniu głównym problemem jestesmy MY !
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: Łączenie bardzo młodego szczurka z półrocznymi

Post autor: akzi »

a przepraszam nie zauwazyłam że szczury więsze sa dwie, więc powodzenia w dwóch klatkach dwóch stadach w oddzielnych wybiegach i powodzenia w łaczeniu dorosłych samic, jest to dużo cięższe .
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”