Ciąża czy napewno?
Moderator: Junior Moderator
Ciąża czy napewno?
Hej
Jak pisałam w innym temacie znalazłam szczurzyce. Na 90% jest w ciąży. Można wyczuć kulki w brzuchu i ma gigantyczny apetyt, ale brzuch nie jest twardy ani nie jest okrągły. Szczura ma około 2miesiące i waży 10 kilo
Jak wy myślicie mała jest w ciążu czy nie?
Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedz.
Jak pisałam w innym temacie znalazłam szczurzyce. Na 90% jest w ciąży. Można wyczuć kulki w brzuchu i ma gigantyczny apetyt, ale brzuch nie jest twardy ani nie jest okrągły. Szczura ma około 2miesiące i waży 10 kilo
Jak wy myślicie mała jest w ciążu czy nie?
Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedz.
Re: Ciąża czy napewno?
ile waży ?
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: Ciąża czy napewno?
Sorry chdziło mi że waży 100 gramów
Re: Ciąża czy napewno?
A i chciałam dodać, że sutków nie widać.
Re: Ciąża czy napewno?
Moja podczas ciąży nie miała twardego brzucha, ani nie był on zbyt wielki, poprostu troszke grubsza niż zwykle. Ale sutki miała widoczne. Opisz czy cos przykuło twoją uwage.
Ze mną; szczurki Tajga i Tatjana, pies Moli---> nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40655
Za tęczowym mostem; chomiki Jumi i Hubert [*]
Za tęczowym mostem; chomiki Jumi i Hubert [*]
Re: Ciąża czy napewno?
Ok narazie ma super gigantyczny apetyt je normalnie wszystko co się da. Dziś idę z nią do weta na kontrole, bo mała coś kicha
Będę pisać jak coś się zmieni
Będę pisać jak coś się zmieni
Re: Ciąża czy napewno?
Sutki mogą się pojawić pod koniec ciąży...
Mała jest bardzo maleńka. Zdecydowanie za mała na ciążę i odkarmienie młodych. Zdecydowanie za mała też na sterylkę aborcyjną. Jeśli faktycznie jest w ciąży i jeśli przeżyje poród, ja na Twoim miejscu uśpiłabym miot pierwszego dnia. Uśpienie miotu nie wpłynie negatywnie na mamę... a odkarmienie go może nieść za sobą negatywne skutki dla niej, do końca jej życia. To jeszcze dziecko i ona powinna się jeszcze rozwijać, ciąża i karmienie uniemożliwiają w pewnym sensie rozwój jej organizmu, co może w przyszłości mieć poważne konsekwencje.
Oczywiście możesz próbować odchować miot, ale wg mnie to wyjście jest gorsze. I dla małych, które z młodej mamy mogą mieć mniej niż potrzebują ( co odbije się na wielkości i zdrowiu ) i dla mamy.
Decyzja będzie należała do Ciebie, a ja trzymam kciuki za brak ciąży i żebyś nie musiała decydować .
Raz, koleżance macałam samiczkę, która wyglądała na w ciąży .. również wyczułam maluchy w brzuchu ... jednak samiczka nigdy nie urodziła. Oby u Ciebie było tak samo.
Mała jest bardzo maleńka. Zdecydowanie za mała na ciążę i odkarmienie młodych. Zdecydowanie za mała też na sterylkę aborcyjną. Jeśli faktycznie jest w ciąży i jeśli przeżyje poród, ja na Twoim miejscu uśpiłabym miot pierwszego dnia. Uśpienie miotu nie wpłynie negatywnie na mamę... a odkarmienie go może nieść za sobą negatywne skutki dla niej, do końca jej życia. To jeszcze dziecko i ona powinna się jeszcze rozwijać, ciąża i karmienie uniemożliwiają w pewnym sensie rozwój jej organizmu, co może w przyszłości mieć poważne konsekwencje.
Oczywiście możesz próbować odchować miot, ale wg mnie to wyjście jest gorsze. I dla małych, które z młodej mamy mogą mieć mniej niż potrzebują ( co odbije się na wielkości i zdrowiu ) i dla mamy.
Decyzja będzie należała do Ciebie, a ja trzymam kciuki za brak ciąży i żebyś nie musiała decydować .
Raz, koleżance macałam samiczkę, która wyglądała na w ciąży .. również wyczułam maluchy w brzuchu ... jednak samiczka nigdy nie urodziła. Oby u Ciebie było tak samo.
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: Ciąża czy napewno?
Dzięki za rady i pomoc.
Tak pisałam będę informować. Mam nadzieje, że to pomyłka, a jakby była w ciąży to żeby urodziła mało żelków i żeby wszystkie były zdrowe Bo za bardzo nie mam serca tak usypiać... Ale jeśli będzie taka potrzeba to będę musiała się z tym pogodzić
Tak pisałam będę informować. Mam nadzieje, że to pomyłka, a jakby była w ciąży to żeby urodziła mało żelków i żeby wszystkie były zdrowe Bo za bardzo nie mam serca tak usypiać... Ale jeśli będzie taka potrzeba to będę musiała się z tym pogodzić
Re: Ciąża czy napewno?
Byłam u weta z Farciarą (tak ją nazwałam). Jest przeziębiona. Dostała antybiotyk:-( mam przyjść do kontroli za tydzień. Farcia ma zatkamy nosek. Co do ciąży Pani weterynarz powiiedziała że na razie nie da się określić czy jest czy nie jest. Musze czekać!
Re: Ciąża czy napewno?
To my też czekamy, ale tak jak mówi noovaa dla młodej mamy ciąża jest równoznaczna z problemami zdrowotnymi, dla małych też; no chyba że będzie to mała gromadka, to "może... jakoś" odkarmi. Ale lepiej gdyby tej ciąży nie było... zobaczymy co będzie.
Ze mną; szczurki Tajga i Tatjana, pies Moli---> nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40655
Za tęczowym mostem; chomiki Jumi i Hubert [*]
Za tęczowym mostem; chomiki Jumi i Hubert [*]