Samiczka z tego wątku http://szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=40403 okazała się być w ciąży, szóstego czerwca urodziła 10 glutków. Maluszki są już duże, od 7 lipca mogą iść w świat . Są wesołe i ciekawskie, czas im mija na zabawie, spaniu i jedzeniu
Obowiązuje standardowa procedura adopcyjna (ankieta i wizyta). Możliwy transport w różne miejsca Polski.
Zdjęcia robione telefonem, po przeprowadzce nie mogę znaleźć połowy potrzebnych mi rzeczy . Jakość nie powala, ale tragedii też nie ma. Jeśli uda mi się znaleźć aparat powrzucam lepsze zdjęcia.
Mamula: ; ;
Jak to możliwe, że nie ma kolejek i tłumów po tak cudne futra? A u nas już w klatce miejsca brakuje . Szczurki mają już wyraźnie zarysowane zainteresowania. Mamy dekoratora wnętrz/ architekta , oraz manikiurzystkę (tak się zaangażowała,że aż znieniła stan skupienia )
A reszta woli odpoczywać i w tym zajęciu wyrabiają sobie super-skilla
Dziewczyny wciąż szukają domków. Są mega wesołe i bardzo proludzkie. Wspinają się po rękach i nogach, reagują na mój głos i od razu przybiegają. Wszędzie ich pełno, małe rezolutniary. Wyrosną na bystre miziaki; przyłapane w hamaczkach podczas głaskania mlaszczą i pulsują
Brać!