Witamy,
Nasze ogonki złapały coś dziwnego, byliśmy z nimi u weterynarza i on stwierdził że to świerzb. Jednakże taki z niego specjalista od gryzoni jak pediatra od serca. Aktualnie podawany jest im podskórnie antybiotyk o szerokim spektrum oraz dodatkowo zakrapla na szyję Invecty.... no czy jakoś tak, niestety nie zapamiętałem... Problem w tym że nie wiemy czy to jest dobre leczenie.
Weterynarz zalecił im kuracje 4 dniowych zastrzyków i aplikacji tego czegoś na grzbiet. Chłopaki są trochę osowiali, mniej jedzą i w ogóle najlepiej by leżały..
U Heniusia na grzbiecie jest duży czarno brązowy strup/krwiak wielkości, mniej więcej 1cmx1,5cm :
Natomiast u Czesia występują małe krostki ale za to jest ich więcej, jedne z nich są na pyszczku:
Oboje się drapią, i właściwie Czesław zadrapał się do krwi w jednym miejscu i to nas zaniepokoiło, więc zaraz poszliśmy do wet.
Nie mają żadnych widocznych żyjątek na skórze czy na futerku. Ogon, uszy i łapy są bez jakichkolwiek zmian skórnych. Można powiedzieć, że wyklucza to niby świerzb, wszy ( bo nie ma gnid na skórze) czy tym bardziej większych pcheł.
Żywimy je głównie karmą Versele Lage "Rat compelete" i "crispy musli:, mają również kolby, dostają świeże marchewkę, jabłko, serek biały, min 1 raz w tyg kawałki jajka, gotowane ziemniak, gotowanego kurczaka czy ser żółty. Nie dajemy żadnych dropsów, słodyczy czy tym podobnych.
Przeszukaliśmy już całe forum wszerz i wzdłuż, niestety nic nie pasuje konkretnie do tego co złapały nasze Szczuraski.
Nadmienię tylko że w ostatnim czasie nie zostało zmienione w ich życiu nic co mogło by spowodować takie objawy (ściółka (PINO granulat), pokarm czy miejsce zabaw). Oba są z nami od marca tego roku i mają teraz ok 10 miesięcy.
Bardzo prosimy o pomoc i jeśli ktoś z na w okolicach Tarnowskich Gór dobrego weterynarza od gryzoni piszcie...
Nietypowe zmiany na skórze i drapanie się
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 6
- Rejestracja: czw paź 10, 2013 7:53 pm
Re: Nietypowe zmiany na skórze i drapanie się
Może być świerzb, chociaż na tych zdjęciach nie widzę. Leczenie Ivermektyną jest ok, ale nie codziennie! Ten lek podaje się 3-4 razy co 10 dni (czyli 3 dawki są rozłożone na miesiąc)! To, co widać u Heniusia może być martwicą po antybiotyku. Niektóre antybiotyki, np. enrofloksacyna, powodują powstanie takiego czegoś, dlatego podaje się je bardzo rozcieńczone. Martwica sama w sobie nie jest groźna, jeśli się czymś nie nadkazi, to za jakiś czas sama odpadnie i futro odrośnie, ale może to długo potrwać.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: czw paź 10, 2013 7:53 pm
Re: Nietypowe zmiany na skórze i drapanie się
Dzięki za szybką odpowiedź.
W piątek były ostatni raz u weta, dostały znowu zastrzyk i kropelki na grzbiet. Do domu dostaliśmy w strzykawce Ivermectyne, mieliśmy ją dawać na kark co 2-3 dni, ale po Twojej sugestii damy dopiero za min tydzień. Maluchy mniej się drapią, miały kryzys tzn prawie nic nie jadły, ale już to za nami:D.
Niestety nie do końca wierzymy w terapie tego weterynarza.. więc je usilnie obserwujemy, sprawdzamy futerko i skórę. Mam nadzieję, że będzie już wszytko dobrze, bo najedliśmy się strachu.
W piątek były ostatni raz u weta, dostały znowu zastrzyk i kropelki na grzbiet. Do domu dostaliśmy w strzykawce Ivermectyne, mieliśmy ją dawać na kark co 2-3 dni, ale po Twojej sugestii damy dopiero za min tydzień. Maluchy mniej się drapią, miały kryzys tzn prawie nic nie jadły, ale już to za nami:D.
Niestety nie do końca wierzymy w terapie tego weterynarza.. więc je usilnie obserwujemy, sprawdzamy futerko i skórę. Mam nadzieję, że będzie już wszytko dobrze, bo najedliśmy się strachu.
- madziastan
- Posty: 1467
- Rejestracja: śr lip 06, 2011 5:26 pm
- Numer GG: 8345513
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Nietypowe zmiany na skórze i drapanie się
Kasia i Paweł, pamiętajcie że trzeba myć klatkę żeby zwalczyć pasożyty w trakcie leczenia. Myślę że wystarczy po dawce ivermektyny trzeba odparzać i wymyć klatkę i co 10dni.
Może kiedyś...
Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
-
- Posty: 6
- Rejestracja: czw paź 10, 2013 7:53 pm
Re: Nietypowe zmiany na skórze i drapanie się
Pamiętamy i stosujemy domestos i później dokładne umycie po nim i spłukanie zarówno kuwety, klatki elementów no i wyrzucenie kolby itp. Gdzieś czytałam, że domestos jest bardzo dobry na wszelkie choroby szczurków. Nasze szczurki mają różny kolor skóry tzn jest ciemniejsza (żółta, lekko pomarańczowa) w tylnym odcinku po bokach i trochę na jakby "pupie" (końcówka grzbietu). Nie wiem czy to norma, czy raczej coś niepokojącego jako objaw choroby. Dodatkowo oboje mamy wrażenie, że dziś się więcej drapią niż wczoraj... choć i tak o wiele mniej niż przed leczeniem.
Heniusiowy strupek na plecach bez większych zmian, nic nowego się mu nie pojawiło, więc wygląda typowo tak jak IHime napisała po zastrzyku.
Heniusiowy strupek na plecach bez większych zmian, nic nowego się mu nie pojawiło, więc wygląda typowo tak jak IHime napisała po zastrzyku.
Re: Nietypowe zmiany na skórze i drapanie się
Lepiej wyparzac klatkę ugotowaną wodą niz myc domestosem takie moje zdanie
Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... Melina ma się dobrze w nowym domku