Dwa ważne pytania o rozmnażanie.

Hmmm... temat mówi wszystko. :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Dwa ważne pytania o rozmnażanie.

Post autor: smeg »

PaniCiurowa pisze:
ringux3 pisze: Jesli chodzi o myszy dostaje pokarm żywy, a przypadku szczurów - nigdy jeszcze nie dostawał, ale zabrałabym je do weterynarza na uśpienie, chociaż jeśli już po porodzie urodziły by się z wadami dałabym mu od razu.
Zaraz, zaraz, dałabyś wężowi oseski uśpione przez weta? No to ładnie dbasz o zwierzęta, nie ma co. Węża zdecydowanie da się nauczyć jeść mrożonki, widziałam już kilka dowodów na to, a karmienie żywymi myszami podchodzi pod znęcanie się nad zwierzętami i jest karalne.
Ja akurat nie widzę różnicy pomiędzy skarmianiem osesków uśpionych przez weta a mrożonych. To tak jak rozróżnianie mięsa na to "ze zwierzątek" i "ze sklepu".
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
PaniCiurowa
Posty: 359
Rejestracja: pn gru 17, 2012 4:01 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dwa ważne pytania o rozmnażanie.

Post autor: PaniCiurowa »

Świetnie, że chcesz dać wężowi morbital, którym będą uśpione maluchy - bo chyba nie jesteś tak naiwna, żeby sądzić, że wet je po prostu zdekapituje?
https://zrzutka.pl/z/phidippusregius - Dorzuć grosz na moje marzenie. :)
Awatar użytkownika
ringux3
Posty: 9
Rejestracja: sob sty 26, 2013 2:00 pm

Re: Dwa ważne pytania o rozmnażanie.

Post autor: ringux3 »

Nie wiem, zawsze dawalam wezowi zywe gryzonie badz mrozone, jesli zywych nie bylo na stanie. Zatem ukarajcie mnie, bo staram sie zapewnic wezowi warunki zblizone do naturalnych i daje mu zywe myszy, z przyjemnoscia patrzac jak moje kochane zwierzatko je dusi i zjada. Donieście na to, na pewno ja i setki tysięcy terrarystow zostaniemy surowo ukarani za troske o gady ;) Cokolwiek bym tu nie napisala - zawsze bedzie zle i zawsze znajdziecie problem. Po raz tysieczny utwierdzam sie w powszechnej opini ze jedyne co tu mozna znalezc to krytyke, a nie pouczenia. Nie chcialam miec 2miesiecznej szczurzycy w ciazy, dano mi ją i właśnie to był mój problem, ale w takim wypadku zwrócę się do ludzi, którzy mają mózg, a nie tylko ból d*py, chcą nieść pomoc i zakończè tą żenującą konwersację. Proszę o zamknięcie tematu.
Awatar użytkownika
PaniCiurowa
Posty: 359
Rejestracja: pn gru 17, 2012 4:01 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dwa ważne pytania o rozmnażanie.

Post autor: PaniCiurowa »

Wiesz, tylko mrożone nie były usypiane żadną chemią, to jest taka różnica - dlatego mrożonki są bezpieczne dla węża. A uśpione przez weta oseski nie są ani bezpieczne ani zdrowe. Czasem wydaje mi się, że do niektórych to jak do ściany.

Pouczenia dostałaś w moim pierwszym poście. Od innych dostałaś też rady, co zrobić z małą, jak ją karmić i jakie warunki jej zapewnić. Liczyłaś na to, że się ucieszymy z wieści o kolejnych młodych i wężu? Ja w 100% rozumiem, że wąż musi coś jeść i nie mówię, że ma nie jeść tego, co jest dla niego najodpowiedniejsze. Mówisz, że karmienie żywą karmówką jest naturalniejsze? A trzymanie węża w terra jest naturalne? ROZSĄDNI terraryści karmią mrożonkami, żeby karmówka nie cierpiała więcej niż to jest konieczne, ty jak widać jesteś nie tylko nierozsądna, ale i okrutna, bo wolisz sobie popatrzeć jak gadzina dusi żywą mysz. Więcej nie napiszę, bo to nie jest wątek o terra, jak już zwrócono uwagę, ale radzę to przemyśleć.
https://zrzutka.pl/z/phidippusregius - Dorzuć grosz na moje marzenie. :)
Awatar użytkownika
Wilczek777
Posty: 533
Rejestracja: ndz sty 07, 2007 2:08 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Dwa ważne pytania o rozmnażanie.

Post autor: Wilczek777 »

Pomijając kwestie etyczne karmienia żywym pokarmem ja jako miłośnik węży wystarczająco ubolewam nad pogryzionymi przez karmę gadami. Nawet nie duży szczurek może mocno ugryźć - takie dobrze wymierzone dziaby powodują paskudne rany...
Na spółę z TŻ:
Desant, Anubis(Ibasan)Beris, Kaszmir Beris, Miętus EmeraldMoon, Bjorn, Belfast
Za TM:Silver&Sharingan, Destruktorzy, Śpioch&Grubas, Czarnuszek&Bibs, Miki

Pieseła - Nessie
Obrazek
Awatar użytkownika
sadir
Posty: 37
Rejestracja: pt lis 25, 2011 1:12 pm

Re: Dwa ważne pytania o rozmnażanie.

Post autor: sadir »

Kurcze, większość osób 'za' karmieniem węży i innych żywym pokarmem wkłada argument 'żeby miały tak jak na wolności'. Ludzie, na wolności nie bez powodu nazywamy takie stworzenia drapieżnikami. One polują. A w takiej klatce/terrarium- chcecie powiedzieć, że to ma być polowanie? Jeśli idziemy w 'naturę' to puszczajcie węża po mieszkaniu, niech poluje- i załatwcie mu pokarm DZIKI, a nie szczury bądź myszy hodowlane. Wtedy możemy porozmawiać o mniej więcej równych szansach i naturalnym traktowaniu/żywieniu takich zwierzaków. Jeśli wkładacie żywego szczura/mysz/cokolwiek do terrarium z wężem to sorki, ale nazywanie tego naturalnym dokarmianiem jest trochę śmieszne ::)
amfa
Posty: 40
Rejestracja: śr sie 21, 2013 9:55 pm

Re: Dwa ważne pytania o rozmnażanie.

Post autor: amfa »

jeśli już wchodzimy w naturalne warunki to trzymanie w domu wiewiórek , szczurków, rybek , żółwi itp też nie zapewnia się nim 100% naturalnych warunków jakie one muszą być są one zbliżone a nie takie same , mój chłopak ma węża podaje mu tylko mrożony pokarm bo tasiemka ma uraz do żywego została zaatakowana przez mysz

jak tam dziewczyny były kotne czy nie i co zrobiłaś z małymi
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dwa ważne pytania o rozmnażanie.

Post autor: Hanka&Medyk »

Żaden szanujący siebie i swoje zwierzęta terrarysta nie nakarmi węża żywym pokarmem. Niektórzy prowadzący hodowle karmowe na własne i obce potrzeby nawet usypiają oseski CO2, żeby oszczędzić im cierpienia, a wężom zatrucia szkodliwymi substancjami.
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Awatar użytkownika
sadir
Posty: 37
Rejestracja: pt lis 25, 2011 1:12 pm

Re: Dwa ważne pytania o rozmnażanie.

Post autor: sadir »

jeśli chodzi o same szczury to nie do końca się zgodzę- owszem, trzymając szczura dzikiego nie dajemy mu warunków naturalnych, zmieniamy środowisko, ale szczury hodowlane to trochę inna bajka- coś jak pies i wilk, chociaż nie na tak szerokim polu. Typowy szczur hodowlany wypuszczony 'na wolność' bardzo szybko stałby się ofiarą drapieżnika/choroby/ciężkich warunków. Dlatego też jego 'naturalnym' środowiskiem nie jest już wcale 'naturalny, zielony wybieg'. Co do wiewiórek, żółwi itd- pewnie tak jest, gatunek/rodzaj nie zmienił się jeszcze w typowo hodowlane zwierzęta, a nawet jeśli idzie właśnie w tę stronę, większość z tych zwierzaków poradziłaby sobie dobrze w środowisku naturalnym (chodzi mi tu o środowisko zbliżone do tego, w którym egzystują pobratymcy).

Cieszę się, że nie wszyscy terraryści są za wrzucaniem żywego pokarmu dla swoich pupilów, myślałam że jest to właściwie norma, a tu taka niespodzianka (moja wiedza książkowo-empiryczna na ten temat jest znikoma).

Pozdrawiam :)
amfa
Posty: 40
Rejestracja: śr sie 21, 2013 9:55 pm

Re: Dwa ważne pytania o rozmnażanie.

Post autor: amfa »

sadir wąż się męczy w tera itp stwory do tego nie jest nic miłego patrzenie na cierpienie innego zwierzęcia kosztem swojego pupila do tego szczurek muszka itp ma ostre kły i pazurki może dość mocno zranić gada
jak tam z samiczkami urodziła coś czy nie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmnażanie”