Rak? Usypiać? :/
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Rak? Usypiać? :/
Nie wierzę, że taki guz urósł w jeden dzień... Jeśli jednak rośnie tak szybko, to wkrótce i tak będziesz musiała szczura uśpić, więc właściwie niewiele ryzykujesz. Na Twoim miejscu skonsultowałabym się z innym weterynarzem znającym się na szczurach, bo jeśli ten tak słabo wierzy w swoje umiejętności, to raczej nie ma dużego doświadczenia z operowaniem gryzoni. Znajdź też lecznicę, w której operacje są przeprowadzane w narkozie wziewnej. Ok. miesiąc temu operowałam 2 szczury w wieku 2 lata i 3 miesiące oraz 2 lata i 8 miesięcy, oba bardzo dobrze zniosły zabieg i ładnie się zagoiły.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: Rak? Usypiać? :/
Już się zupełnie pogubiłam. To jest jeden z lepszych weterynarzy w moim mieście i leczył już mojego szczurka. Tłumaczył, że ten guz jest połączony z tkankami z mięśniami i nie wiadomo ile trzeba było by go wyciąć i że daje nie wielkie szansę Rhettowi na przeżycie tej operacji a co dopiero wybudzenie się z narkozy. Mówił tylko, że ta narkoza jest długa nie wiem szczerze mówiąc czy jest wziewna czy nie. Powiedział, że lepiej dać mu żyć dopóki nie cierpi i normalnie funkcjonuje niż skracać życie operacją.
-
- Posty: 1434
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
- Lokalizacja: Grójec
Re: Rak? Usypiać? :/
No trudno o normalne funkcjonowanie z taką gulą, zwłaszcza jak tak szybko rośnie. Ja bym jednak poszukała innego polecanego weta. Nie wiemy na pewno czy guz nie przysparza ogonkowi większego lub mniejszego cierpienia....
-
- Posty: 37
- Rejestracja: sob paź 13, 2012 12:52 pm
Re: Rak? Usypiać? :/
Ja swojego szczurka dałam i niestety nie przeżył narkozy. A miał około roku i dziewięciu miesięcy. Szczurek był w doskonałej kondycji, i niestety stało się najgorsze. Więc moim zdaniem zawsze jest duże ryzyko. Sama nie wiem co bym teraz zrobiła jeśli u drugiego bym coś znalazła.