Jestem Buba, a to moje szczury :)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Jestem Buba, a to moje szczury :)
Hej!
Mam na imię Dominika i od miesiąca jestem szczęśliwą posiadaczką dwóch ogonków( które jedzą jakby było ich przynajmniej 10)
Jestem jedną z tych osób, które na własnej skórze przekonały się, że szczur nie może żyć sam.
Po ponad roku błagania o szczurki, rodzice ulegli i dostałam pierwszego szczurka- ciemną samiczkę o imieniu Granda. Była śliczna, ale w porównaniu ze szczurami, które oglądałam w licznych filmikach, jakoś mało ruchliwa. Spędzałam z nią bardzo dużo czasu, a mimo to była taka jakby.. smutna. Zrozumiałam, że mimo mojej ogromnej miłości do niej jest samotna. I tak po dwóch dniach od adopcji Grandzi w domu pojawiła się Vitani.
Łączenie odbyło się na moim łóżku, które wtedy dla Grandy było obcym miejscem. Byłam strasznie zdenerwowana jak na siebie zareagują. Wszystko przygotowałam i w pełnym napięciu postawiłam je na łóżku, a one... rozbiegły się zachwycone nowym terenie. Gdy się zorientowały , że się nie znają nastąpił szybki "wąch", po którym można było wspólnie poznawać tajemnice łóżka.
Teraz dziewczyny są najlepszymi przyjaciółkami. Razem śpią, razem się bawią, razem próbują się zaprzyjaźnić z obrzydzonymi kotami. Łączą siły by ukraść parówkę
Granda jest niezwykle żywiołowa, ciekawska i niczego się nie boi. Jest autorką dziury w łóżku.
Vivi jest troszeczkę bojaźliwa i nie zawsze zainteresowana wspólnym spędzaniem czasu.
Kocham je obie ogromnie i nie wiem jak mogłam żyć bez nich.
Mam jedno pytanie: Czy wpływa na życie i zdrowie szczura to, że nie zamierzam ( po kilku nieudanych próbach i kilku nowych blizn) obcinać im pazurków?
Mam na imię Dominika i od miesiąca jestem szczęśliwą posiadaczką dwóch ogonków( które jedzą jakby było ich przynajmniej 10)
Jestem jedną z tych osób, które na własnej skórze przekonały się, że szczur nie może żyć sam.
Po ponad roku błagania o szczurki, rodzice ulegli i dostałam pierwszego szczurka- ciemną samiczkę o imieniu Granda. Była śliczna, ale w porównaniu ze szczurami, które oglądałam w licznych filmikach, jakoś mało ruchliwa. Spędzałam z nią bardzo dużo czasu, a mimo to była taka jakby.. smutna. Zrozumiałam, że mimo mojej ogromnej miłości do niej jest samotna. I tak po dwóch dniach od adopcji Grandzi w domu pojawiła się Vitani.
Łączenie odbyło się na moim łóżku, które wtedy dla Grandy było obcym miejscem. Byłam strasznie zdenerwowana jak na siebie zareagują. Wszystko przygotowałam i w pełnym napięciu postawiłam je na łóżku, a one... rozbiegły się zachwycone nowym terenie. Gdy się zorientowały , że się nie znają nastąpił szybki "wąch", po którym można było wspólnie poznawać tajemnice łóżka.
Teraz dziewczyny są najlepszymi przyjaciółkami. Razem śpią, razem się bawią, razem próbują się zaprzyjaźnić z obrzydzonymi kotami. Łączą siły by ukraść parówkę
Granda jest niezwykle żywiołowa, ciekawska i niczego się nie boi. Jest autorką dziury w łóżku.
Vivi jest troszeczkę bojaźliwa i nie zawsze zainteresowana wspólnym spędzaniem czasu.
Kocham je obie ogromnie i nie wiem jak mogłam żyć bez nich.
Mam jedno pytanie: Czy wpływa na życie i zdrowie szczura to, że nie zamierzam ( po kilku nieudanych próbach i kilku nowych blizn) obcinać im pazurków?
Granda i Toffi
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Re: Jestem Buba, a to moje szczury :)
W końcu dodam zdjęcia
http://imageshack.com/a/img560/3992/lyyq.jpg
http://imageshack.com/a/img38/6807/yhh1.jpg- Vitani
http://imageshack.com/a/img607/5747/m3e4.jpg
http://imageshack.com/a/img542/2316/7y4r.jpg-Granda
http://imageshack.com/a/img801/7039/qw1p.jpg
http://imageshack.com/a/img822/694/f8z7.jpg
http://imageshack.com/a/img46/1173/mh19.jpg
http://imageshack.com/a/img534/3175/msug.jpg
http://imageshack.com/a/img401/9076/d59f.jpg
http://imageshack.com/a/img607/6637/nncc.jpg
http://imageshack.com/a/img560/3992/lyyq.jpg
http://imageshack.com/a/img38/6807/yhh1.jpg- Vitani
http://imageshack.com/a/img607/5747/m3e4.jpg
http://imageshack.com/a/img542/2316/7y4r.jpg-Granda
http://imageshack.com/a/img801/7039/qw1p.jpg
http://imageshack.com/a/img822/694/f8z7.jpg
http://imageshack.com/a/img46/1173/mh19.jpg
http://imageshack.com/a/img534/3175/msug.jpg
http://imageshack.com/a/img401/9076/d59f.jpg
http://imageshack.com/a/img607/6637/nncc.jpg
Granda i Toffi
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Re: Jestem Buba, a to moje szczury :)
Granda i Toffi
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Re: Jestem Buba, a to moje szczury :)
słodkie pysie
wymiziaj od cioci izy
wymiziaj od cioci izy
Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... Melina ma się dobrze w nowym domku
Re: Jestem Buba, a to moje szczury :)
Szczursy wymiziane, aż zasnęły
Granda i Toffi
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Re: Jestem Buba, a to moje szczury :)
Powitać Piękne baby Wymiziać
Pazurki: ja długo nie obcinałam, to pewnie zależy od szczura. Niektóre same robią z nimi porządek, jak za długie, a innym trzeba czasem ciachnąć, bo zaczepiają o szmatki czy nasze ubrania. Ale jak się nie umie (ja umiem obciąć tylko jednej mojej babie) albo baba się wije i wyrywa, to lepiej nie - można to zrobić przy wizycie u weta, jeśli koniecznie trzeba
Pazurki: ja długo nie obcinałam, to pewnie zależy od szczura. Niektóre same robią z nimi porządek, jak za długie, a innym trzeba czasem ciachnąć, bo zaczepiają o szmatki czy nasze ubrania. Ale jak się nie umie (ja umiem obciąć tylko jednej mojej babie) albo baba się wije i wyrywa, to lepiej nie - można to zrobić przy wizycie u weta, jeśli koniecznie trzeba
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Re: Jestem Buba, a to moje szczury :)
Próbowałam obcinać... Nawet dwie osoby mi pomagały i nic. One po prostu mają ADHD i trzymanie ich w bezruchu dłużej niż 5sekund nie wychodzi Do weta na razie nie idę, bo boję się przeziębić babole.. taka teraz pogoda Trochę boli jak się je trzyma dłużej, ale trudno. Trochę obgryzają, ale nie wiem czy to pomaga.
Granda i Toffi
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502