Problem z oswojeniem ojca. pilne
Moderator: Junior Moderator
Problem z oswojeniem ojca. pilne
Zaadoptowalem dwa szczurki. Ojca i syna. Mam problem...mam je od wczoraj dzis zaczalem je oswajac ze sb i wypuszczac na wybieg. Mlody szczurek szybko sie przyzwyczail do mnie, nie gryzl mnie tylk ociagle lizal iwachal i wchodzil mi na kolana. Z kolei ten starszy jak wychodzi to ciagle mnie lapie zebami jak mu reke wystawilem zeby powachal to podszedl obwachal i ugryzl do krwi...po czym sie troche przestraszylem i do klatki jakos je zgonilem..ale ten mlody dalej chcial do mnie wyjsc wiec go wzialem na rece ale nagle ten ojciec zaczal z klatki jakies dzwieki wydawac i tamten sie przestraszyl i chcial wrocic...nie wiem co mam robic. Prosze o szybka pomoc. Ten maly bardzo fajny ale cierpi bo ojciec mu zabrania wychodzic..czy to moze przez to ze po ponad roku ojciec zmienil otoczenie ? To moje pierwsze szczurki..potrzebuje szybkiej pomocy zeby szczurki nie cierpialy siedzac ciagle w klatce..bo juz sam boje sie tego starszego
Re: Problem z oswojeniem ojca. pilne
Kup grube rękawice ( na wszelki wypadek ) i poczytaj o "treningu zaufania"
Powodzenia
Powodzenia
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: Problem z oswojeniem ojca. pilne
Zobaczylem z tymi rekawicami i rzeczywiscie jest lepiej szczurek na poczatku gryzl ale potem jak za uszkiem go smyralem to sam potem glowke nadstawial tylko ze to z rekawiczkami xd ciekwe jak bedzie bez . Teraz z tymi rekawiczkam mlody sie tak oswoil ze jak wchodze do pokoju to on podbiega do drzwiczek i czeka az go wyciagne i nie daje staremu do mnie dojsc ^^