Dlaczego wciąż sika?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Dlaczego wciąż sika?
Moja Maryśka od małego jest pogodnym, towarzyskim, przytulaśnym szczurkiem. Uwielbia zarówno męża i mnie, jak i swoją starszą siostrę (a po odejściu do szczurkowego neba dużej Gabrysi, Marysia pokochała maluteńką Tosię). Jest naprawdę żywym skarbem. Istnieje tylko jeden problem - czy to z radości, czy z niepokoju, czy w zabawie, czy przy przytulaniu się dio nas, Marysia cały czas podsikuje. Nie, nie cały czas, ale co kilka,kilkanaście minut z ekscytacji czy radości puszcza kropelkę i biegnie dalej. Teraz ma około 8 miesięcy, a tak jest od samego początku, jak była badana przez weterynarza, to wszystko w porządku. Co si ę dzieje? Czy tajka jej natura,czy ma jakieś schorzenie?
-
- Posty: 1434
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
- Lokalizacja: Grójec
Re: Dlaczego wciąż sika?
Niektóre dominujące samiczki też znaczą teren jak samce. Moja Helka ma tak samo. Jeśli nie ma innych objawów, mocz nie jest np podbarwiony krwią i szczurka zachowuje się normalnie, to nie ma powodu do niepokoju. To bywa normalne choć trzeba się przyzwyczaić do olewania.
Re: Dlaczego wciąż sika?
Jeżeli nie jest wysterylizowana, to jest to normalne. Przy dużej ilości szczurków, ale też niekoniecznie, ogonki znaczą swój teren. To naturalne również u samiczek. Jeżeli lekarz nie stwierdził żadnych problemów urologicznych, to można tu mówić o zwyczajnym zaznaczaniu terenu ewentualnie nadmiernej ekscytacji. Ale obydwa przypadki dla szczurka nie są problemem, nie powodują żadnych komplikacji.
Za TM [*] :[/b]Gizmo, Sparky, Diablo, Hachiko, Miko, Maks, Borys, Aki, Pan Szczur, Shiro
Aktualnie brak szczurków w domu
Aktualnie brak szczurków w domu
-
- Posty: 1434
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
- Lokalizacja: Grójec
Re: Dlaczego wciąż sika?
Moja Helena posikuje i znaczy teren pomimo dawno przeprowadzonej sterylki. No tak ma
Re: Dlaczego wciąż sika?
Moja Granda, chociaż chyba nie jest alfą ( u nich to nie wiadomo) też jak biega po pokoju to co jakiś czas zostawi sik tu czy tam. Czuje inne zapachy np. inne zwierzęta, perfumy, chemie, dezodoranty itd. i chcą pokazać "ja tu żyję. moje miejsce". Tak jak samce psów. Też obsikują wszystko.... dosłownie wszystko. Zupełnie normalne, więc nie ma czym się przejmować.
Granda i Toffi
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Re: Dlaczego wciąż sika?
Wychodzi więc na to, że Mario jest dominantką. To niedobrze, bo teraz mam maleńką Tosię i boję się dziewczyny połączyć. Póki co jest u mnie od paru dni i po prostu wymieniam między klatkami ściółkę itd. Ale Mario jest teraz agresywna, jak wyczuwa maleńką, a Tosia...to takie maleństwo,że ledwo ją widać, chyba odczekam trochę z łączeniem. Bo Mario gotowa przy dominowaniu ją zabić. Nawet niechcący.
-
- Posty: 1434
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
- Lokalizacja: Grójec
Re: Dlaczego wciąż sika?
W każdym stadzie, nie tylko szczurzym, są zwierzęta dominujące, co znaczy że rządzą, niekoniecznie zabijają od razu . Ale pewnie, ostrożność zachować trzeba. Ale myślę, że czekając (na co, aż mała podrośnie i nie da się zabić ) za wiele nie osiągniesz a załapiesz jeszcze większą schizę przed łączeniem. Ja bym próbowała ostrożnie i pomału, pod kontrolą, zgodnie z zasadami o których już tomiszcza całe napisano w dziale o łączeniu. Powodzenia.
Re: Dlaczego wciąż sika?
Ja już raz łączyłam samiczki i jakoś to poszło, przez prawie rok żyły sobie zgodnie, śpiąc i mieszkając w jednej klatce,potem nagle zmarła Gabi i Mario czuła się w miarę dobrze,chociaż obecnie przesypia popołudnia w miejscach,gdzie do niedawna sypiała i przebywała Gabi.Dlatego sprawiłam sobie i jej nową małą szczurinkę, z prywatnej hodowli. Mała Tosia naprawdę jest jeszcze bardzo malutka,chociaż do mnie już przywykła ,bardzo szybko ją oswajamy z mężem.Już przesiaduje na naszychramionach itp.,a jak Mario to wyczuwa,to jest agresywna.Dlatego się boję
-
- Posty: 1434
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
- Lokalizacja: Grójec
Re: Dlaczego wciąż sika?
To znaczy co robi Mario jak wyczuwa małą? Próbowaliście już je sobie chociaż pokazać?
Re: Dlaczego wciąż sika?
Tak,one już znają swoje zapchy,bo mieszam trociny i chodzą - póki co osobno- w tych samych miejscach. Zbliżyłam je tez do siebie noskami,Mario od razu się najeżyła i chciała chapnąć małą.
Re: Dlaczego wciąż sika?
Poczytaj w dziale Stadko, poszukaj szukajką, o łączeniu jest mnóstwo napisane, tylko wybierać metodę i łączyć
ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: Dlaczego wciąż sika?
Jak wspominałam,ja już mam za sobą łączenie, rzeczywiście napisano o tym wiele, wiele informacji, z których skrzętnie korzystam. Mówię jedynie, że w chwili obecnej Tosia jest strasznie malutka, za malutka na pierwsze spotkanie z Mario, która jest dominantką i boję się, że zrobi Tosi krzywdę, nawet niechcący
Re: Dlaczego wciąż sika?
u niektórych szczurów to norma, w sensie normą jest u każdego oddawanie moczu co jakiś czas, ale szczególnie w nowym otoczeniu szczurki mogą mieć tendencję do sikania często
Każde słowo jest jak niepotrzebna plama na ciszy i nicości upominku firmowego.