szczur zagryzł kanarka.

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
implozja
Posty: 11
Rejestracja: czw sty 16, 2014 11:17 am

szczur zagryzł kanarka.

Post autor: implozja »

witam, jestem posiadaczem dwóch szczurków, są to dziewczynki. karmie je taką karmą http://www.zooplus.co.uk/bilder/1/46408 ... ture_1.jpg do tego dostając zęsto warzywa, soczewice czy makaron lub jakiś ryż. od jakiegoś czasu wydaje mi sie że mniej jedzą chociaż nie wyglądają na chude i głodne. dzisiaj w nocy stała sie okropna rzecz i znalazłam mojego kanarka pod łóżkiem... o ile można to nazwać kanarkiem, bo to co po nim zostało tyo tlyko nogi, szyja, kawałek ciałka, nawet głowy nie miał :( zjadły go prawie całego!! kanarek stał na szafie i nigdy szczury nie wspinały sie tam, klatke ptak miał zawsze otwartą. nie wiem co im odbiło żeby tam wejść i go zjeść - bo kanarek sam nigdy nei wychodził z klatki bo nie umiał latać. na około klatki pełno piór, reszta domu czysta, pod łóżkiem znów pióra i resztka kanarka.. nawet zero krwi. jeden szczur ggdzieś sie schował i narazie nie wychodzi, drugi pilnował resztek ptaka pod łóżkiem. nie wiem co robić, po pierwsze boje sie że bedą atakować inne ptaki które mam w mieszkaniu i które swobodnie latają po domu. po drugie mam do nich takie obrzydzennie, że nie moge na nie patrzeć myśląc że zagrzyly mojego 5cio letniego kampana.. który był mimo wszystko bardzo kochanym wesołym ptakiem. czy powodem mogło być złe odżywianie, czy to po prostu instynkt. co z takimi szczurami zrobić? ni wiem czy bede umiala okazać im ciepło po takim incydencie.. bardzo mi smutno i nie wiem czy lepiej oddać komuś szczury bez wspominania o wcześniejszych wybrykach- żeby mimo wszystko miały kogoś kto będzie je kochał i dbał, czy może mogą sie okazać agresywne też wobec ludzi? narazie szczury bedą u mnie , ale nie wiem czy bede umiala okazywac im tyle ciepla co wczesniej.. to co zrobily z kanarkiem strasznie mnie dotknelo. pozdrawiam
Awatar użytkownika
sliwkowapanna
Posty: 286
Rejestracja: pt wrz 06, 2013 6:11 am
Kontakt:

Re: szczur zagryzł kanarka.

Post autor: sliwkowapanna »

Nie no karma nie ma znaczenia w takim wypadku. Instynkt, nie wydaje mi się by szczury w naturalnym środowisku polowały na ptaki i je jadły... No raczej to jednak są po prostu robiaki ich źródłem białka. Gdzie masz tego kanarka i szczury? w swoim pokoju? Bo skoro w nocy to się wydarzyło to raczej to chyba nie była bójka tylko mogło się coś kanarkowi stać. Nie wiem ile żyją ptaki, które się hoduje w domu, ale 5 lat to już dość dużo, mógł po prostu odejść, a szczury po prostu zaczęły go jeść-a inne ptaki były zamknięte? równie dobrze one mogły mu coś zrobić, a że szczury akurat były w pobliżu to mogłaś to źle zrozumieć... a widziałaś tego drugiego szczura, skoro nie wiesz gdzie jest? może mu się coś stało? Aczkolwiek nie wydaje mi się by zaatakowały go tak by zabić. Co prawda raz mi szczur myszkę dziabnął, ale tu też nie wiem jak mógł myszkę odebrać, czy jako obce zwierzę, czy po prostu obcy "szczur", bo nie wiem czy szczury rozróżniają szczura od myszy... No a raz w zoologu akurat byłam świadkiem jak szczur już padł, inne szczurki go zaczęły jeść. Szczur jednak jeśli ma możliwość to jest padlinożerny, ale tak by być drapieżcą to raczej nie... Jeśli masz przestać obdarzać je miłością raczej lepiej będzie poszukać im nowego domu
Ze mną od 04.2013 ogonek Harry, Wally od 02.2014 oraz Karmelek z Hermioną od 06.2014 :)
Za TM myszki: Pilot 31.03 [*] Egzi 10.06[*]
-----------------------------------------------------
Moje hobby: http://fb.com/sliwkowapanna.photography
Awatar użytkownika
sliwkowapanna
Posty: 286
Rejestracja: pt wrz 06, 2013 6:11 am
Kontakt:

Re: szczur zagryzł kanarka.

Post autor: sliwkowapanna »

wnioskuję o to, że raczej z nim nie walczyły, bo jednak powinnaś jakieś "krzyki" słyszeć
Ze mną od 04.2013 ogonek Harry, Wally od 02.2014 oraz Karmelek z Hermioną od 06.2014 :)
Za TM myszki: Pilot 31.03 [*] Egzi 10.06[*]
-----------------------------------------------------
Moje hobby: http://fb.com/sliwkowapanna.photography
Awatar użytkownika
mikanek
Posty: 976
Rejestracja: wt maja 04, 2010 10:37 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: szczur zagryzł kanarka.

Post autor: mikanek »

Szczury rzadko tolerują inne gatunki, dlatego całkiem 'naturalne' jest to co zrobiły. Nie znaczy to ze Twoje szczury są wyjątkowoagresywne i zaczną atakować domowników. Co do innych ptaków to trzeba je zabezpieczyć przed szczurami nim hhistoria się powtórzy. Szkoda żebyś oddawała szczury, bo one nie są winne tej sytuacji. Co do pytania czy szczury odróżniają myszy - tak i ich spotkanie może zakończyć się jak opisana wyżej historia.
Ryjek, Paszczak i Mika nr 3 :D
Kocizny Mefcina i Stefcik, zając Closti

w serduszku Gocia,Gajusek,Julka,Migotka, Nelka,Pimplak,Suri,Mika,Rysiek i Mikan,Bubi,Kotlecik,Surik,Viktorek,Miśka,Muminek,Susełek, Toffcik
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: szczur zagryzł kanarka.

Post autor: noovaa »

Nie raz były opisywane przypadki szczurów które zabiły ptaka, mysz, chomika itp. Szczur jak ma możliwość, zabije osobnika innego gatunku. Dlatego nie trzymamy szczurów i myszy w jednej klatce. W domu gdzie mieszkają szczury i inne, mniejsze od szczurów zwierzęta należy zachować szczególną ostrożność i nie dopuszczać do spotkań tych zwierząt. Zarówno spotkań w pokoju, jak i nawet nie należy dopuszczać do sytuacji gdzie inny zwierzak, po szczurzej klatce biega ( przypadek gdzie szczur odgryzł nogę papudze która na klatce usiadła ). Taka ich natura, tak już mają.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: szczur zagryzł kanarka.

Post autor: smeg »

Szczury w naturze polują na mniejsze gryzonie, na ptaki też się zdarza. Dlatego np. nie można pozwalać na dostęp szczura do klatki z chomikiem, myszką, bo może skończyć się to zagryzieniem. To nie braki w diecie, tylko instynkt i Twój błąd, że klatka kanarka była otwarta. Nie powinnaś pozwalać na kontakty szczurów z innymi ptakami - np. zamykaj pokój podczas ich wybiegu i upewnij się, że żaden ptaszek w nim nie lata. Rozumiem Twoją niechęć do szczurów, ale nie zrobiły tego złośliwie, ja bym ich z tego powodu nie oddawała, może po kilku dniach jednak się przełamiesz? Na pewno ten incydent nie sprawi, że nagle staną się agresywne wobec ludzi.

Z drugiej strony szczurom zdarza się np. zjeść ciało członka stada po jego śmierci - zdarzają się czasem tematy na forum pt. "mój szczur zagryzł drugiego szczura". Można odróżnić te sytuacje od siebie w taki sposób, że przy zagryzieniu żywego szczura wszędzie będzie pełno krwi. Przy zjedzeniu martwego - nie. Możliwe jest więc, że szczury po prostu zjadły ciało martwego kanarka.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
implozja
Posty: 11
Rejestracja: czw sty 16, 2014 11:17 am

Re: szczur zagryzł kanarka.

Post autor: implozja »

szczerze sie przyzynam, że raz widziałam jak szczur wdrapał sie na półke z kanarkiem, normalnie po scianie opierajac sie o szafke jakos sobie poradzil. w nocy spalam wiec moglam nie slyszec co sie stalo, bo zwierzaki byly w osobnym pokoju. kurde, nie sadzilam ze szczury moga w taki sposob polowac, bo kanarek na pewno nie umarl tylko one go zalatwily. inne ptaszki tj zeberka i mewka w nocy nigdy nei wylatują z klatki wiec niejest mzoliwe zeby tez cos zrobily. a szczury.. bardzo rzadko wypuszczam je na noc, ale tego wieczoru gdzies sie zaszyły i stwierdziłam że złapie je rano.. nie przypuszczałam że może dojść do takiej tragedi. ciężko mi sie z tym po prostu pogodzić. jeden szczurek jest jeszcze młody ma dopiero 5 miesiecy i mysle ze ta starsza szczurzyca zaatakowala ptaka, bo jest bardziej stanowcza, nie lubi sie dzielic i oczywiscie probuej dominowac nad malym od samego poczatku. mozliwe ze tez razem dokonaly tej zbrodni. drugiego szczurka, tego mlodszego rano nie umialam znalesc, mozliwe ze ta wieksza szczurka nie chciala go dopuscic do ptaka uwazajac ptaka za swoja zdobycz i sie gdzies schowal. zaraz wracam z pracy wiec bede szukala. a na przyszlosc juz bede wiedziala zeby nigdy takich zwierzat nie trzymac razem w domu, znow troche moja gluptota zawninila, bo moze gdybym zorientowala sie wczesniej ze szczur moze dokonac sie takiego czegos, to zamykalabym klatke ptaku.
Awatar użytkownika
sliwkowapanna
Posty: 286
Rejestracja: pt wrz 06, 2013 6:11 am
Kontakt:

Re: szczur zagryzł kanarka.

Post autor: sliwkowapanna »

to, że widziałaś, że kiedyś się wdrapywał nie znaczy od razu, że stwierdziły, że zrobią sobie w nocy zasadzkę na niego jak będziesz spała i go zjedzą... Po prostu były ciekawskie i tyle, u mnie szczury podglądały obok stojące myszki jak się bawiły, żadnej agresji nie było, poza jednym razem jak wspomniałam, przez nieuwagę jak trzymałam myszkę na chwilę się gdzieś spojrzałam a szczur dziabnął myszkę, bo lekko mi się ręka rozchyliła... nie było krwi itd, ALE.
zresztą widzisz smeg też napisała, że najprawdopodobniej szczury zjadły już martwego kanarka. Nie widziałaś momentu jak rzekomo go zaatakowały i zagryzły na śmierć stąd nie możesz być pewna, że na 100% go zagryzły, bo przy chociażby walce jakieś krwawe rany by powstały.

i widzisz sama doprowadziłaś nieodpowiedzialnie do tej sytuacji. Szczur to nie pies, że wie czego nie wolno, a i pies nawet jak wie i nauczony tak nie robić czasem tak zrobi. sama zostawiłaś klatkę na noc otwartą, sama wypuściłaś na noc szczury-którym również mogło się coś stać. Gdzieś by jakiś ugrzązł, kabel przegryzł-cokolwiek. Do rana jest naprawdę sporo godzin zanim zauważysz, że szczura nie ma i jeszcze , że coś mu jest... co więcej dlaczego od razu zakładasz, że wszystko wiesz? Właśnie wspomniane wyżej przeze mnie sytuacje...może temu szczurkowi coś się stało? może nawet jeśli faktycznie go zaatakowały kanarek coś mu zrobił i ten się boi?
Dla mnie to bardzo niepoważne i nieodpowiedzialne zachowanie z Twojej strony pozostawiać tak zwierzęta bez opieki i wręcz wzruszenie ramion"e, kiedyś go poszukam, poradzi sobie"...
Ze mną od 04.2013 ogonek Harry, Wally od 02.2014 oraz Karmelek z Hermioną od 06.2014 :)
Za TM myszki: Pilot 31.03 [*] Egzi 10.06[*]
-----------------------------------------------------
Moje hobby: http://fb.com/sliwkowapanna.photography
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: szczur zagryzł kanarka.

Post autor: smeg »

sliwkowapanna pisze:i widzisz sama doprowadziłaś nieodpowiedzialnie do tej sytuacji. Szczur to nie pies, że wie czego nie wolno, a i pies nawet jak wie i nauczony tak nie robić czasem tak zrobi. sama zostawiłaś klatkę na noc otwartą, sama wypuściłaś na noc szczury-którym również mogło się coś stać. Gdzieś by jakiś ugrzązł, kabel przegryzł-cokolwiek. Do rana jest naprawdę sporo godzin zanim zauważysz, że szczura nie ma i jeszcze , że coś mu jest... co więcej dlaczego od razu zakładasz, że wszystko wiesz? Właśnie wspomniane wyżej przeze mnie sytuacje...może temu szczurkowi coś się stało? może nawet jeśli faktycznie go zaatakowały kanarek coś mu zrobił i ten się boi?
Dla mnie to bardzo niepoważne i nieodpowiedzialne zachowanie z Twojej strony pozostawiać tak zwierzęta bez opieki i wręcz wzruszenie ramion"e, kiedyś go poszukam, poradzi sobie"...
Myślę, że takie kazania są tu nie na miejscu. Implozja własnie stracila zwierzaka, wiec moglabys zachowac takie komentarze dla siebie. Zwlaszcza, ze doskonale rozumie swoj blad.

Implozja, zastanawia mnie tylko, czy Twoje szczurki sa roznej plci? O jednym piszesz "szczurzyca", o drugim "szczurek".
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: szczur zagryzł kanarka.

Post autor: Malachit »

sliwkowapanna - smeg ma rację, taka wypowiedź w tym wypadku jest zupełnie nie na miejscu, tym bardziej, że implozja sama przyznała, że to mogło być jej niedopatrzenie. Proszę na przyszłość powstrzymać się od takich komentarzy, tym bardziej, że w powyższym poście sama przyznałaś się do niezbyt odpowiedzialnego dopuszczenia szczurów w pobliże myszy. Rozumiem, że bronisz zwierzaków, ale zawsze trzeba mieć też na uwadze uczucia opiekuna.
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
sliwkowapanna
Posty: 286
Rejestracja: pt wrz 06, 2013 6:11 am
Kontakt:

Re: szczur zagryzł kanarka.

Post autor: sliwkowapanna »

szkoda tylko, że nie każdemu o to zwracacie uwagę, a czarny kolor również rozumiem nawet lepiej od czerwonego.
Ze mną od 04.2013 ogonek Harry, Wally od 02.2014 oraz Karmelek z Hermioną od 06.2014 :)
Za TM myszki: Pilot 31.03 [*] Egzi 10.06[*]
-----------------------------------------------------
Moje hobby: http://fb.com/sliwkowapanna.photography
implozja
Posty: 11
Rejestracja: czw sty 16, 2014 11:17 am

Re: szczur zagryzł kanarka.

Post autor: implozja »

mam dwie dziewczynki, ale często mówie piszę "szczurek", bo ona jeszcze taka mała. zostały na noc bo staram sie je dużo wypuszczam a zrobił sobie pare kryjówek, czasem jak sie jakiś zaszyje to pare godzin szukam. wchodzą już w łazience w taką luke pdo wanną i tam nie da sie ich wyciągnąć, a zawsze ktoś zapomni do łazienki drzwi zamknąć. pare razy zostały na noc, w domu nie sądze żeby mogło im sie coś stać, a przed pracą w tym płaczu i smutku przez utrate kanarka ciezko mi bylo szukać szczurki. i tak spóźniłam sie do pracy przez to wszystko. oczywiscie sie znalazła i nic jej nie jest. pewnie znów sie gdzieś schowała pod wanną lub w szafie. wiem, że to nie było odpowiedzialne zostawić otwartą klatke ptaku, ale nigdy nie spodziewałam sie takiego zachowania z ich strony bo naprawde nigdy nie interesowały sie ptakami. a co do opcji że kanarek umarł a one go później zjadły nie wiem czy to możliwe, bo skąd by nagle wiedziały że umarl? nigdy nie wdrapują sie na tą szafke, bo zawsze była dosunięta do ściany, ktoś z domoników odsunął lekko szafke żeby dostać sie do kontaktu i szczu musiał przejść jak spider man między ścianą a szafką i sie wdrapał. nie wiem dlaczego tak zrobily, staram sie jak moge zeby mialy dobrze i troche swobody. niestety wiem ze to tylko moja wina, ale takie komentarze nie pomagaja (ze to moja wina, ze to i tamto.) przykro mi jest strasznie, chcialam ostrzec wszystkich którzy mają jakies inne zwierzaczki żeby pilnowali, bo jednak zwierzęta mogą byc nieprzewidywalne :(
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: szczur zagryzł kanarka.

Post autor: Kameliowa »

Przykro nam, że taka sytuacja miała miejsce, uwierz nam.
Niestety tak to wygląda, że za każdym razem przed snem musisz szczury wyłapać. Mogą niestety wiele poniszczyć. Co do samego faktu, nie dowiemy się już jak to się stało, ale obie wersje są prawdopodobne. Zdarzały się nawet przypadki kanibalizmu u szczurów. I wieeeeele podobnych do Twojej- myszy, chomiki itp.
Nie ma innej rady jak pilnować. niestety :(
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”