Strona 8 z 12

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 9:35 am
autor: tamiska
Tylko tego podaje sie kropelke w naglych wypadkach. Mojemu szczurowi po pogryzieniu robil sie ropien, a ja nie wiedzialam, ale widac bylo ze go cos boli i to mu pomagalo :)

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 10:38 am
autor: Sunia01
Jeżeli kogoś stać oczywiste, że wydaje duże pieniądze. Tanio wcale nie znaczy źle. Może przesadziłam z tym 10 zł, bo trociny Chipsy kosztują prawie 10. Ale ziarenka kupuje zwykłe na wage, ponieważ Dzinger zdecydowanie woli solidne jedzenie;p Od małego u 'hodowcy' jadła tylko psią karme;/ Dopiero u mnie poznała inne smaki. Ale ziarenka rusza z wielką niechęcią. Aha i to nie dlatego, że są tanie. Początkowo mieszkałyśmy u mojego chłopaka, który kupuje swojemu szczurasowi drogą karme i moja mała też nie chciałą jej ruszać.

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 10:41 am
autor: Sunia01
Aha to, że miesięcznie koszty utrzymania mojeog szczuraska nie są za wysokie, nie oznacza, ze oszczędzam na jego zdrowiu. Pisałam w innym poście, że Dzinger była dość poważnie chora na drogi oddechowe. I nie powiem, że leczenie było tanie, ale ważne, że skuteczne.

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 10:46 am
autor: pin3ska
tamiska pisze:Tylko tego podaje sie kropelke w naglych wypadkach. Mojemu szczurowi po pogryzieniu robil sie ropien, a ja nie wiedzialam, ale widac bylo ze go cos boli i to mu pomagalo :)
Ten panadol to jak sie dawkuje w zaleznosci od wagi?

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 10:58 am
autor: tamiska
Tak. Na ulotce pisze :) Wystarczy przeliczyc. Tylko musi byc dla dzieci, ale ja to w miare mozliwosci rzadko uzywam. Jak widze, ze cos powaznego szczurka boli, albo lapie go powazne przeziebienie i jest oslabiony, a jest noc czy swieta to wtedy dam mu kropelke na lyzeczce. Po wizycie u weta tego sie nie podaje, bo zwykle szczuras dostaje to co trzeba :)

Sunia karma na wage nie jest dobra dla szczurow, bo jest zle zbilansowana. Szczur oprocz podstawowej karmy powinien dostawac warzywa, owoce, kolby, smakolyki, sepie, od czasu do czasu gerbery oraz inne rzeczy.

Jesli nie stac Cie aby w pelni zapewnic szczurkowi to co potrzeba to powinnas sie zastanowic przed jego kupnem. Poza tym szczurek powinien miec kolege tej samej plci.

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 11:19 am
autor: Nakasha
Można szukać w internetowych sklepach promocji i okazji - np. można kupić Versele Laga Rat Nature w opakowaniach 3 kg za ok. 30 zł :) lub dużą ilość trocin chipsi mais. Niestety w zoologach jest drogo, więc bardzo polecam kupowanie w sklepach internetowych - są tam czasem naprawdę fajne okazje :) albo bezpośrednio w hurtowni :)

Mi miesięcznie tylko na moje stado (nie licząc tymczasów i samców na kryciu) schodzi ok. 13-14 kg podstawowej, suchej karmy. Żwirek typu drewniane kołeczki kupuję w Carrefourze, jest w miarę dobry i tani, a idzie mi tego 6 opakowań na jedną wymianę, a wymieniam co 6 dni. Mieszam te kołeczki z trocinami Chipsi.

No i weterynarz... u niego to praktycznie co miesiąc zostawiałam jakieś 300 zł. Teraz jak stado mi się odmłodziło ( :( ), to pewnie będzie mniej wydatków na weta...

I zdecydowanie nie powinno się oszczędzać na swoim ukochanym zwierzęciu - przecież one zasługują na wszystko, co najlepsze :) :) i bardzo ciężko jest samodzielnie odpowiednio zbilansować karmę i w dodatku upilnować, aby szczuty to wszystko zjadły...

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 12:50 pm
autor: Izold
Sunia01 pisze:Aha to, że miesięcznie koszty utrzymania mojeog szczuraska nie są za wysokie, nie oznacza, ze oszczędzam na jego zdrowiu. Pisałam w innym poście, że Dzinger była dość poważnie chora na drogi oddechowe. I nie powiem, że leczenie było tanie, ale ważne, że skuteczne.
A teraz oszczędzasz na karmie.
Też kupowałam Vitapol do czasu kiedy Wirus i Kwasek zaparli się na żarcie.W OGÓLE nie chcieli jeść.
A kiedy dawałam makaron i nawet ZWYKŁĄ sałatę to zżerali.Karma im po prostu obrzydła.
Lepsze jest Versele Laga -kupiłam i mogę polecić,bo miseczka jest puściutka u każdego. :)
Poczytałam też artykuły o Vitapolu i oto co tam może się znaleźć : Sztuczne barwniki,barwione pieczywo, zgniły słonecznik. (źródło:artykuł jakiś tam,podany przez Wujka Google.)
Pomyśl sobie że ty musisz jeść takie świnstwo :-\

Też kupowałam na wagę,ale właśnie też czytałam że ta karma nie jest odpowiednia dla szczurka.
Kup albo Versele Laga,albo Rat complete - nawet moje niejadki się przekonały (do rat complete mniej, poprzednio ją kupiłąm i zostałam olana,a potem zostawiłam w misce i jedli,z własną mieszanką schodzi lepiej. więc Lepsze to Versele Laga,ładnie wygląda i przyjemnie pachnie.),moze i jest drogie ale dla kogoś kto woli żeby szczur był zdrowy,najedzony i nie miał niedoboru witamin jest to niska cena.
szczurek musi mieć też coś innego do jedzenia niż suche, i to z lodowki (To to samo co ty byś jadła np zupe pomidorową na śniadanie,obiad,kolacje i może czasem byś dostała jabłko,albo chleba.)
Chodzi o kolby, rollsy, snacki, ciastka.Dobre produkty ma Vitakraft (BonBinos - jedzą aż ogony im się trzęsa. ;) ) albo Crock Versele Laga - troszkę drogie (sama się przeraziłam!) ale warte swojej ceny,bo zaczęły już przybiegać na zawołanie,byleby tylko dostać coś dobrego.

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 1:36 pm
autor: Nina
Jeśli już chcesz oszczędzać na karmie, to rób ją sama. Wszystko do kupienia nawet na wage (pszenica, owies, kukurydza, słonecznik, dynia - jako podstawa) i do tego co tylko wpadnie do głowy (płatki owsiane, makaron, zioła, ryż, itp, itd)


W ciągu 3 tygodni wydałam na weta ok. 300zł - na 4 szczury. W ciągu najbliższego tygodnia dojdzie kolejne 200zł- na 2 szczury. Mam nadzieje, że obejdzie sie bez dodatkowych atrakcji bo wysiąde nie tyle z budżetem, co psychicznie :P

Musze w końcu dokładnie podsumować ile miesięcznie wydaje na szczury, ale to dopiero przy nowej paczce karmy, jak już przestawie całe stado na granulat :)

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 2:53 pm
autor: Sunia01
tamiska - w dziale podaj łape napisałam dlaczego moja szczura jest sama- przeczytaj zanim zbesztasz, że szczur jest samotny.

Nie chodzi o to, że chcę zaoszczędzić na karmie, tylko moja poprostu nie chce jeść ziarenek;/ Więc podaje jej inne zdrowe rzeczy i urozmaicam jej diete. Jedyne zboża jakie pochłania to te w chrupkach do mleka, musli i jogurty ze zbożem :-\

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 2:56 pm
autor: Vicka211
Moje ziarenek też w ogóle nie ruszały, ale w tej mieszance, którą wymieniłam wyżej, ich tam prawie nie ma :P

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 3:00 pm
autor: Nina
Sunia01 pisze:Nie chodzi o to, że chcę zaoszczędzić na karmie, tylko moja poprostu nie chce jeść ziarenek;/ Więc podaje jej inne zdrowe rzeczy i urozmaicam jej diete. Jedyne zboża jakie pochłania to te w chrupkach do mleka, musli i jogurty ze zbożem :-\
Ale jeść je powinna. Czasami przegłodzenie szczura daje efekty i zaczyna jeść wszystko.
Jeśli i to nie pomoże to tak jak napisałam w poprzednim poście: płatki owsiane, itp zastępcze rzeczy.
Albo granulat. Wtedy nie ma wybierania tego co szczur lubi, musi zjeść wszystko ;)

No i nie przesadzaj z mokrym jedzeniem. Wtedy suchej karmy na pewno nie będzie jeść i łatwo o problemy z przerastającymi zębami.

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 3:02 pm
autor: Sunia01
Z zębami akurat problemu nie ma bo zawsze daje jej coś, żeby je ścierała :)

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 3:06 pm
autor: Layla
Ale wiesz, że ją krzywdzisz? Szczurów nie trzyma się samotnie :/

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 3:14 pm
autor: Vicka211
To że tamta szczurka twojego kolegi ją atakowała, mogło wynikać z nieprawidłowego łączenia, o ile w ogóle je łączyłaś..?

Re: KOSZTY utrzymania szczura

: śr lip 15, 2009 3:16 pm
autor: Vicka211
Przekręciłam.. że twoja atakowała tamtą :P