Strona 9 z 9

Re: Spanie ze szczurkiem??

: pn lut 21, 2011 10:30 am
autor: Maguda
Ja też NIGDY nie odważyłabym się spać z moimi szczurasami. Pomijając już jak najbardziej prawdopodobne ryzyko przygniecenia ich przeze mnie, jestem pewna, że zamiast spać jedna łaziłaby mi cały czas po głowie (co robi zawsze gdy ja chce coś obejrzeć czy poczytać w łóżku) a druga gryzłaby mnie domagając się uwagi. Myślę też, że te kilka godzin wolności bez ludzkiej kontroli w zupełności wystarczy żeby zniszczyć osłonki na kablach.
Ale nawet przyjmując optymistyczną wersję, że dziewczyny spały by grzecznie ze mną w łóżku niezmiennym pozostaje ich UPODOBANIE DO ZAŁATWIANIA SIĘ TAM GDZIE ŚPIĄ... A ja na pewno nie mam ochoty obudzić się rano wśród szczurzych kupek i siuśków :)

Re: Spanie ze szczurkiem??

: pt mar 18, 2011 10:12 am
autor: Kluska123
Ja się tak kręcę w nocy, że pewnie bym przygniotła moje dwa ogonki, dlatego wolę nie ryzykować. Czasem lubią nasiusiać też, także tym bardziej byłoby dość nieprzyjemnie >:D

Re: Spanie ze szczurkiem??

: wt maja 17, 2011 7:38 pm
autor: DeadlyDoll
Ja zawsze się bałam, jednak spałam ze swoim drugim szczurkiem jak już umierał i z ostatnim też. Po prostu one już nie miały siły wstać w nocy a ja nie chciałam żeby spały same... nie bałam się,że uciekną, albo wejdą mi gdzieś i je przygniotę.
To wspaniałe uczucie mieć przy sobie szczuraska ale moze być niebezpieczne dla niego.

Re: Spanie ze szczurkiem??

: ndz maja 29, 2011 3:14 pm
autor: Babydoll
Ja myślę, że to zależy od konkretnego szczura, ale nigdy nie odważyłam się spać całą noc bez przerwy z szczurem, ponieważ nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć i trochę bym się bała. Zdarza mi się spać z ogonkiem tak mniej więcej dwie, trzy godziny, czy odpoczywać z nim. Co prawda na początku z innym szczurem zdarzały się nieprzyjemne sytuacje jak odchody etc, ale potem gdy trochę dorósł już tak nie robił, a ostatni szczur, którego niedawno przywiozłam z hodowli nigdy nie załatwia się poza klatką. Ogólnie szczurom ufam, ale nie na całą noc. Po prostu.

Re: Spanie ze szczurkiem??

: pn mar 25, 2013 6:10 pm
autor: Roksana1999
Babydoll pisze:Ja myślę, że to zależy od konkretnego szczura, ale nigdy nie odważyłam się spać całą noc bez przerwy z szczurem, ponieważ nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć i trochę bym się bała. Zdarza mi się spać z ogonkiem tak mniej więcej dwie, trzy godziny, czy odpoczywać z nim. Co prawda na początku z innym szczurem zdarzały się nieprzyjemne sytuacje jak odchody etc, ale potem gdy trochę dorósł już tak nie robił, a ostatni szczur, którego niedawno przywiozłam z hodowli nigdy nie załatwia się poza klatką. Ogólnie szczurom ufam, ale nie na całą noc. Po prostu.
Zgadzam się z tą wypowiedzią, ponieważ ja śpię ze szczurem bo wiem ze go nie zgniotę bo każdy byle ruch czy szmer mnie budzi więc gdy szczur się ruszy czy obudzi się to i ja się budzę... potrafię przez całą noc spać w jednej pozycji więc nie zgniotę. Co prawda szczurcia budzi się czasem w nocy żeby się bawić ale pół godziny się pobawimy i idzie spać z powrotem, jako że teraz jest troszkę przeziębiona to z nią śpię a rano jak do szkoły idę się szykować to Stacy do szlafroka i idzie ze mną, potem ją odkładam do klatki.. :D
Jeśli jesteście przygotowani na ewentualne dziurki w pościeli, albo kupkanie na łóżko (mój szczur robi to tylko w klatce) to spokojnie możecie wziąść, a no i trzeba być pewnym że obudzicie się gdy szczur się obudzi i że nie zgnieciecie :) Mój szczur jak się obudzi to leci do mojej twarzy i smyra wąsikami więc sie budzę ;D
Spanie ze szczurem jest dobre jak są mrozy i w domu zimno w nocy to szczur się nie zaziębi :)
PS Wiem że wątek stary ale piszę na przyszłość :)

Re: Spanie ze szczurkiem??

: wt mar 26, 2013 4:21 pm
autor: fixatiffka
...spałam na dużym podwójnym łóżku z czternastoma :D
ja zawinęłam sie w kocyk, obok położyłam skotłowany kocyk dla nich, aby i one miały się w co zawinąć.
tylko musiałam założyć nakładkę na oczy, bo mnie czasem któryś po rzesach skubał, i stopery w uszy, by nie słyszeć jak szaleją przez całą noc.
rano znalazłam wszystkie zawinęte w kocyk obok mnie :) żadne przygniecenie się nie zdarzyło, bo łóżko duże. raz tylko Pchełka zwiała i znalazłam ją zawinętą w rzeczy do prania leżące na podłodze.

jeden poważny minus:
wszystko było tak obs...ne, że miała całą pralkę prania.

Re: Spanie ze szczurkiem??

: śr mar 27, 2013 6:20 pm
autor: Roksana1999
A to sie Pchełka schowała... Ty mogłaś mieć stopery i mieć gdzieś co robią... ja raczej musiałam pilnować czy nie przerabia mojej pościeli w siatkę... ;) No cóż, gryzoń to gryzoń.. sama nazwa tłumaczy ;D Moja mama nie krzyczy na dziurki w pościeli bo uwielbia Stacy.... :-*
Jednakże muszę na nie uważać bo kiedys przyjechała do mnie ciocia i mówiła że mamy myszy w domu bo pościel pod którą spała była pogryziona ::) Dzisiaj znów będę z nią spałą bo się trochę przeziębiła (ja też) a więc będziemy się kurować ;)
Pozdrowienia i całuski ślemy :-*

Re: Spanie ze szczurkiem??

: czw mar 28, 2013 3:42 pm
autor: fixatiffka
oj...moje też podziurkowały prześcieradełko i inne rzeczy, ale zaopatrzyłam się we względnie tanie rzeczy z lumpeksu typu poszewki, prześcieradła, specjalnie na okazję spania/puszczania szczurów, aby się nie przemować, czy coś gryzą :)