Kluska i spółka :)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Kluska i spółka :)
Filip da radę, guzek przecież jest mały. Będzie dobrze, trzymam kciuki.
Swoją drogą, to zaczęłam teraz regularnie macać moich starszych, boję się coś przegapić... Ty po Iwanku pewnie tym bardziej macasz swoich. Ech, żeby te guzy dały sobie spokój, przecież szczurki i bez nich miewają dość problemów.
Nieźle się u Ciebie dzieje Doszczurzyłaś się dość licznie, to niestety - kłopotów jest tyle co radości Ale i tak zazdroszczę, bo jak one się połączą, to będzie wielka szczęśliwa szczurza rodzina
Swoją drogą, to zaczęłam teraz regularnie macać moich starszych, boję się coś przegapić... Ty po Iwanku pewnie tym bardziej macasz swoich. Ech, żeby te guzy dały sobie spokój, przecież szczurki i bez nich miewają dość problemów.
Nieźle się u Ciebie dzieje Doszczurzyłaś się dość licznie, to niestety - kłopotów jest tyle co radości Ale i tak zazdroszczę, bo jak one się połączą, to będzie wielka szczęśliwa szczurza rodzina
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Re: Kluska i spółka :)
Gdzieś Ty się dorobiła zapalenia płuc? Wracaj do zdrowia, szkoda czasu na choroby
Filip da sobie rade, mały głuz, duży szczur, z góry wiadomo kto wygra - duży szczur
A jednak jajcięcia? Faceci zawsze sprawiają problemy..
Filip da sobie rade, mały głuz, duży szczur, z góry wiadomo kto wygra - duży szczur
A jednak jajcięcia? Faceci zawsze sprawiają problemy..
Jak ja lubię się śmiać.. to takie ciekawe doświadczenie.
->Nasze Śliczne Paskudy:*<-
->Mini pociechy<-
->Nasze Śliczne Paskudy:*<-
->Mini pociechy<-
Re: Kluska i spółka :)
Nie doleczyłam zapalenia oskrzeli i teraz mam bigos
To prawda, taka ilość ogonków, więc i dużo radości jak i problemów, ale cały czas je łączę, po jajcięciu będzie spokój, czuję to
Jak mi się stadko zminimalizuje do dwóch samczyków w sposób naturalny - nawet nie chcę o tym myśleć i mam nadzieję, że jeszcze latami będą ze mną gamonie kochane- (choć smutny i cholernie niesprawiedliwy! ) to zaadoptuję samiczki, przez ten samczy mocz się duszę i mam problemy z oddychaniem, przy Klusce tak nigdy nie miałam, więc może dziewczyny mi dadzą kiedyś odetchnąć Choć nie powiem, to chłopaki zawładnęły moim sercem, ale chciałabym mieć małe, skromniutkie stadko dziewuch
Jesteście kochane dzięki za wsparcie
To prawda, taka ilość ogonków, więc i dużo radości jak i problemów, ale cały czas je łączę, po jajcięciu będzie spokój, czuję to
Jak mi się stadko zminimalizuje do dwóch samczyków w sposób naturalny - nawet nie chcę o tym myśleć i mam nadzieję, że jeszcze latami będą ze mną gamonie kochane- (choć smutny i cholernie niesprawiedliwy! ) to zaadoptuję samiczki, przez ten samczy mocz się duszę i mam problemy z oddychaniem, przy Klusce tak nigdy nie miałam, więc może dziewczyny mi dadzą kiedyś odetchnąć Choć nie powiem, to chłopaki zawładnęły moim sercem, ale chciałabym mieć małe, skromniutkie stadko dziewuch
Jesteście kochane dzięki za wsparcie
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: Kluska i spółka :)
Mnie też samczy mocz czasem przydusza, ale nie jak wącham zasikane szczury, te mogę wąchać do woli - natomiast hamaki piorę od razu, bo smród jest potworny.
Mimo wszystko wolę chłopców
Zdrowia, Klusko, wylecz się szybko
Mimo wszystko wolę chłopców
Zdrowia, Klusko, wylecz się szybko
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Kluska i spółka :)
Trzymam kciuki za zdrowie pana z guzkiem! To nie zawsze jest wyrok śmierci, czasem usunięcie przedłuża życie i kilka miesięcy...
Wiesz, po kastracji jest lepiej z tym moczem. Jestem uczulona na samce, ale na kastraty prawie nie. Zapach moczu i kału i samego szczura po jajcięciu bardzo się zmienia i rzeczywiście jest dużo mniej alergenów.
Wiesz, po kastracji jest lepiej z tym moczem. Jestem uczulona na samce, ale na kastraty prawie nie. Zapach moczu i kału i samego szczura po jajcięciu bardzo się zmienia i rzeczywiście jest dużo mniej alergenów.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Re: Kluska i spółka :)
Czyli jest sugestia jak uniknąć zapachu. Rzeczywiście jest różnica, teraz mam dziewczyny ale chłopaki pachną inaczej.
Z guzem się nie martw, mojej Pasztetowej wydłużyliśmy życie o pół roku a to sporo, odzyskała radość życia i energię, jestem pewna, że z Filipem będzie podobnie
Z guzem się nie martw, mojej Pasztetowej wydłużyliśmy życie o pół roku a to sporo, odzyskała radość życia i energię, jestem pewna, że z Filipem będzie podobnie
za TM: Zuzia, Muniek, Ziuta, Pasztet, Bestian, Szefowa, Strzałka, Piskałka, Indiana, Cykałka, Gremlin, Krecik, Księżniczka, Cytryny, Chmurka, Panika, Watka (Maluszynka)
Re: Kluska i spółka :)
Rozpoczęcie roku akademickiego i od razu dzień staje się krótszy Na nic już nie mam czasu.
Za to w stadzie dzieje się coś nowego, ciekawszego. Lucky podszedł do próby numer dwa przy łączeniu go z Filipem i Julkiem, dzisiaj już drugi dzień ich spotkań mija i jestem mile zaskoczona (tfu tfu), Filip go cały czas dominuje i iska, wprawdzie młodemu to się nie podoba i ucieka po jakimś czasie, ale mój kochany alfa się nie zraża i go goni po łóżku W końcu dziadziuśki dominują co mnie cieszy, do piątku się pospotykają i Lucky się wprowadzi do Ferplasta, oby wszystko miało swój happy end.
Zdjęć dalej nie mam, u mnie zawsze było z tym ciężko, ale jak już znajdę chwilę wytchnienia to obfocę szczurze dupki.
Za to w stadzie dzieje się coś nowego, ciekawszego. Lucky podszedł do próby numer dwa przy łączeniu go z Filipem i Julkiem, dzisiaj już drugi dzień ich spotkań mija i jestem mile zaskoczona (tfu tfu), Filip go cały czas dominuje i iska, wprawdzie młodemu to się nie podoba i ucieka po jakimś czasie, ale mój kochany alfa się nie zraża i go goni po łóżku W końcu dziadziuśki dominują co mnie cieszy, do piątku się pospotykają i Lucky się wprowadzi do Ferplasta, oby wszystko miało swój happy end.
Zdjęć dalej nie mam, u mnie zawsze było z tym ciężko, ale jak już znajdę chwilę wytchnienia to obfocę szczurze dupki.
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: Kluska i spółka :)
To prawda, 19 i już ciemno a do tego pustki wieczorami na ulicach, rzeczywiście po wakacjach wszystko się zmienia.. niestety.
Dobrze, że znalazłaś drogę jak połączyć chłopaków. Nigdy tego nie robiłam ale czytałam, że to bywa trudne. Trzymam kciuki, żeby wszystko się udało, z tego co czytam Filip to poważny facet i chyba wie co robić
A wiesz jak będziemy się cieszyć ze zdjęć jak je wstawisz? Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, oczekiwanie zaostrza apetyt :p
Dobrze, że znalazłaś drogę jak połączyć chłopaków. Nigdy tego nie robiłam ale czytałam, że to bywa trudne. Trzymam kciuki, żeby wszystko się udało, z tego co czytam Filip to poważny facet i chyba wie co robić
A wiesz jak będziemy się cieszyć ze zdjęć jak je wstawisz? Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, oczekiwanie zaostrza apetyt :p
za TM: Zuzia, Muniek, Ziuta, Pasztet, Bestian, Szefowa, Strzałka, Piskałka, Indiana, Cykałka, Gremlin, Krecik, Księżniczka, Cytryny, Chmurka, Panika, Watka (Maluszynka)
Re: Kluska i spółka :)
Ale zaniedbałam ostatnio Twój wątek... Przepraszam bardzo, ale ostatnio jestem tam zabiegana, że z niczym nie wyrabiam...
Dostałam tą pracę, odnośnie której miałam telefon wtedy na dworcu
Czytam co mój Lucky wyprawiał i wybałuszam oczy ze zdumienia. Jak to gwałcił? Mam nadzieję, że już mu przeszło... Jak to jest, że szczury najpierw są mega grzeczne, a po znalezieniu nowego domku zaczynają trzodzić?
Bardzo się cieszę, że w końcu są sukcesy w łączeniu Wierzę, że wszystko pójdzie po Twojej myśli
Czekam na fotki oraz na sukcesy w łączeniu.
No i zdrowiej Kochana!
Pozdrowionka! Wymiziaj Chłopaków! :**
Dostałam tą pracę, odnośnie której miałam telefon wtedy na dworcu
Czytam co mój Lucky wyprawiał i wybałuszam oczy ze zdumienia. Jak to gwałcił? Mam nadzieję, że już mu przeszło... Jak to jest, że szczury najpierw są mega grzeczne, a po znalezieniu nowego domku zaczynają trzodzić?
Bardzo się cieszę, że w końcu są sukcesy w łączeniu Wierzę, że wszystko pójdzie po Twojej myśli
Czekam na fotki oraz na sukcesy w łączeniu.
No i zdrowiej Kochana!
Pozdrowionka! Wymiziaj Chłopaków! :**
Re: Kluska i spółka :)
no dlaczego to tak znajomo brzmi? Ja ledwo znajduję czas żeby "wszystko" powypuszczać z klatek gdyby nie chłop to pewnie myszy by "kiblowały" co drugi dzień. szczury 3 godz, myszy 1,5 godziny (razy trzy bo nie ma tak dobrze- razem nie pobiegają ). wracam do domu i nie mam czasu zjeść kolacji bo szczury głodne, ich delikatne brzuszki przecież nie mogą czekaćKluska123 pisze:Rozpoczęcie roku akademickiego i od razu dzień staje się krótszy Na nic już nie mam czasu.
Kciukam za dalszą (już ostateczną i końcową ) część łączenia
Re: Kluska i spółka :)
Bardzo się cieszę, że dostałaś tą pracę, w sumie się domyślałam, bo długo Cię nie było na orgach
Lucky po prostu chciał się pokazać z jak najlepszej strony Ale po łączeniu z przedszkolakami z Poznania nauczył się pokory i teraz dziadek Filip go wychowuje po swojemu przy każdym spotkaniu, jutro przeprowadzka Luckusia do ferplasta, oby się udało, oby
Dam zdjęcia, dam w końcu, OBIECUJĘ
Może nie potrafię się pochwalić moimi ogonkami, ale nadszedł czas, by pokazać szczurzostwo mojego brata Wprawdzie ma tylko dwójkę łobuzów, ale mają tyle energii jak stado dziesięciu ogonów
Ace i Remy - nie reagują na swoje imiona, bo wszyscy mówią do nich 'szczura', tak się przyjęło i zostało zaakceptowane przez wielmożnych panów Są naprawdę wspaniałymi, przyjacielskimi ogonkami. Pokochałam je jak własne, codziennie spędzałam z nimi czas będąc w Niemczech, karmiłam je, sprzątałam im klatkę, brat mnie z pokoju czasem wyganiał, bo na 1,5 miesiąca pozbawiłam go szczurów Są z Austrii, nie wiadomo od kogo, co i jak, po prostu szukały wspaniałego domku I go znalazły. Mają około roku, miziaki moje kochane Strasznie za nimi tęsknię, najchętniej by je mojemu bratu zarąbała i do Polski sprowadziła, ale nie ma tak łatwo
I dziękujemy za kciuki!
Lucky po prostu chciał się pokazać z jak najlepszej strony Ale po łączeniu z przedszkolakami z Poznania nauczył się pokory i teraz dziadek Filip go wychowuje po swojemu przy każdym spotkaniu, jutro przeprowadzka Luckusia do ferplasta, oby się udało, oby
Dam zdjęcia, dam w końcu, OBIECUJĘ
Może nie potrafię się pochwalić moimi ogonkami, ale nadszedł czas, by pokazać szczurzostwo mojego brata Wprawdzie ma tylko dwójkę łobuzów, ale mają tyle energii jak stado dziesięciu ogonów
Ace i Remy - nie reagują na swoje imiona, bo wszyscy mówią do nich 'szczura', tak się przyjęło i zostało zaakceptowane przez wielmożnych panów Są naprawdę wspaniałymi, przyjacielskimi ogonkami. Pokochałam je jak własne, codziennie spędzałam z nimi czas będąc w Niemczech, karmiłam je, sprzątałam im klatkę, brat mnie z pokoju czasem wyganiał, bo na 1,5 miesiąca pozbawiłam go szczurów Są z Austrii, nie wiadomo od kogo, co i jak, po prostu szukały wspaniałego domku I go znalazły. Mają około roku, miziaki moje kochane Strasznie za nimi tęsknię, najchętniej by je mojemu bratu zarąbała i do Polski sprowadziła, ale nie ma tak łatwo
I dziękujemy za kciuki!
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: Kluska i spółka :)
No to kciukamy za to aby przeprowadzka Lucky'ego była udana!
Ale masz fajnie, w domu świetne szczurostwo i u brata też
Ale masz fajnie, w domu świetne szczurostwo i u brata też
Jak ja lubię się śmiać.. to takie ciekawe doświadczenie.
->Nasze Śliczne Paskudy:*<-
->Mini pociechy<-
->Nasze Śliczne Paskudy:*<-
->Mini pociechy<-
Re: Kluska i spółka :)
Czekam, czekam, czekam
Chłopcy ładni i również kciukam!
Chłopcy ładni i również kciukam!
Re: Kluska i spółka :)
Powinnam się pochwalić, że w końcu mi się udało połączyć baranki kochane Od wczoraj Lucky jest z Filipem i Julkiem w Ferplascie, nie tłuką się, nie gryzą, tylko raz na jakiś czas Lucky'emu się włącza gwałcenie Julka, wtedy Filip wkracza w akcję i ustawia młodziaka do pionu Może miłości albo przyjaźni jeszcze nie ma, ale zdarzy im się zasnąć razem w domku
Dorwałam dzisiaj rano aparat, żeby móc uwiecznić tą wspaniałą chwilę, oto efekty:
Kilka zdjęć dziadziuśków:
Najlepsze są te spojrzenia
Teddy i Toffi
Nawet Szymuś się załapał (aktualnie zbieramy na kastrację Szymusia i Teddy'ego, bazarek już za kilka dni)
I Poznaniaki-Przedszkolaki
Dorwałam dzisiaj rano aparat, żeby móc uwiecznić tą wspaniałą chwilę, oto efekty:
Kilka zdjęć dziadziuśków:
Najlepsze są te spojrzenia
Teddy i Toffi
Nawet Szymuś się załapał (aktualnie zbieramy na kastrację Szymusia i Teddy'ego, bazarek już za kilka dni)
I Poznaniaki-Przedszkolaki
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: Kluska i spółka :)
Słodkie pyszczki
Ano trochę zniknęłam z orgów, bo czasu dużo mniej... Ale staram się doglądać... Co zaowocowało kolejnymi szczurkami... :roll:
Najprawdopodobniej na dniach będę przejmować trzy panny z Torunia...
Powiedz mi jak brzuszek Luckiego? Wszystko się wygoiło do reszty?
I czy mi się wydaje, czy on bardziej wyhaszczał ?
Cieszę się strasznie, że łączenie przebiegło pomyślnie Buziaki! :**
Ano trochę zniknęłam z orgów, bo czasu dużo mniej... Ale staram się doglądać... Co zaowocowało kolejnymi szczurkami... :roll:
Najprawdopodobniej na dniach będę przejmować trzy panny z Torunia...
Powiedz mi jak brzuszek Luckiego? Wszystko się wygoiło do reszty?
I czy mi się wydaje, czy on bardziej wyhaszczał ?
Cieszę się strasznie, że łączenie przebiegło pomyślnie Buziaki! :**