Tekla w ciąży..
Moderator: Junior Moderator
Tekla w ciąży..
[quote="aleksandra_w"], oberwało sie im, za to że nei oddzielali dziewcząt od chłopców, po czym pani powiedziała że jak nie znajdę dla nich domków, to wezmą je.[/quote]
Tak to dla nich niezly interes. Raz Cie tak naprawde odprawili z kwitkiem bo pewnie i tak szczurow nie rozdziela, dwa Ty oddasz za darmo wychuchane, wykochane maluchy a oni je sprzedadza. Znajac zycie plciami nie rozdziela i powtorka z rozrywki. A takie zdrowe szczuraski to kasek dla terrarystow (jak pisaly dziewczyny wczesniej). Dlatego nie rob tego...
Tak to dla nich niezly interes. Raz Cie tak naprawde odprawili z kwitkiem bo pewnie i tak szczurow nie rozdziela, dwa Ty oddasz za darmo wychuchane, wykochane maluchy a oni je sprzedadza. Znajac zycie plciami nie rozdziela i powtorka z rozrywki. A takie zdrowe szczuraski to kasek dla terrarystow (jak pisaly dziewczyny wczesniej). Dlatego nie rob tego...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
-
- Posty: 161
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 9:56 am
Tekla w ciąży..
Dobrze, obiecuje nie oddawac maluszków do sklepu,macie rację z tym wszystkim.
*Tekla zachowuje się jak szalona. Jak nie siedzi z maluszkami, to je, jak nie je to siedzi z maluchami. Wiem ze to dobrze. Dobra mama z niej. Teraz ja, jako babcia szkole się, co jej podawać do jedzenia, kiedy będę mogła oglądać maluchy, zastanawiam sie, czy nic im nie jest ze tak piszcza..
Najtrudniejsze w tym wszystkim jest to, ze Tekla jest oswojonaw stopniu baardzo minimalnym, tzn bierze mi jedzenie z reki, tak wiec kazda moja proba dotarcia do malych ogonkow bedzie bardzo stresujace dla mnie, a tym bardziej dla mamusi.
DAMY RADĘ! Dzisiaj pod wieczórpostaram się zobaczyć ile tego maleńskiego szczęscia kryje się w gniazdku
Pozdrawiam was wraz mamuśką i ogonkami.
aha, mam pytanie.
Bo ja już mam szczura, Zośke, ona jest u mnie dwa lata. Moje pytanie brzmi, czy w momencie jak zostawię sobie jednego ogonka nowego, to czy mogę malucha, Tekle i Zośkę "poznać" ze sobą? Czy Zośka nie jest na to za stara? Dodam, ze nigdy nie miała kontaktu z zadnym innym ogonkiem, jest prawie całkowicie ślepa, oraz niesamowicie łagodna.
To chyba tyle, w razie czego odezwę się znowu:)
*Tekla zachowuje się jak szalona. Jak nie siedzi z maluszkami, to je, jak nie je to siedzi z maluchami. Wiem ze to dobrze. Dobra mama z niej. Teraz ja, jako babcia szkole się, co jej podawać do jedzenia, kiedy będę mogła oglądać maluchy, zastanawiam sie, czy nic im nie jest ze tak piszcza..
Najtrudniejsze w tym wszystkim jest to, ze Tekla jest oswojonaw stopniu baardzo minimalnym, tzn bierze mi jedzenie z reki, tak wiec kazda moja proba dotarcia do malych ogonkow bedzie bardzo stresujace dla mnie, a tym bardziej dla mamusi.
DAMY RADĘ! Dzisiaj pod wieczórpostaram się zobaczyć ile tego maleńskiego szczęscia kryje się w gniazdku
Pozdrawiam was wraz mamuśką i ogonkami.
aha, mam pytanie.
Bo ja już mam szczura, Zośke, ona jest u mnie dwa lata. Moje pytanie brzmi, czy w momencie jak zostawię sobie jednego ogonka nowego, to czy mogę malucha, Tekle i Zośkę "poznać" ze sobą? Czy Zośka nie jest na to za stara? Dodam, ze nigdy nie miała kontaktu z zadnym innym ogonkiem, jest prawie całkowicie ślepa, oraz niesamowicie łagodna.
To chyba tyle, w razie czego odezwę się znowu:)
Moje grubasy
za TM:Zocha (18.09.2004-28.10.2006)
za TM:Zocha (18.09.2004-28.10.2006)
Tekla w ciąży..
Zoska nie jest za stara do poznania musisz jednak doprowadzic na neutralnym terenie, zeby zaden ze szczurkow w danym momencie nie czul sie szefem...
jesli chodzi o liczenie maluszkow, to proponuje wywabic mame z klatki, niech sobie pobiega po pokoju. nastepnie sciagnac gore klatki, zeby zostala sama kuweta i dopiero wtedy liczyc maluchy. niech mama ma do nich swobodny dostep, czyli nie wynos kuwety z pokoju. niech stoi na podlodze. jesli mama bedzie chciala wrocic do maluchow, to wroci. poki nie ebdzie Ci dawala jednoznacznych sygnalow, ze nie chce, bys pakowala lapki do jej dzieci (np. nie zacznie ich przenosic w inne miejsce, lub Cie podgryzac), to nie ma problemu ale tez nie rozwlekaj tej akcji za bardzo w czasie, zeby sie mamuska nie denerwowala
pozdrawiam i zycze powodzenia
jesli chodzi o liczenie maluszkow, to proponuje wywabic mame z klatki, niech sobie pobiega po pokoju. nastepnie sciagnac gore klatki, zeby zostala sama kuweta i dopiero wtedy liczyc maluchy. niech mama ma do nich swobodny dostep, czyli nie wynos kuwety z pokoju. niech stoi na podlodze. jesli mama bedzie chciala wrocic do maluchow, to wroci. poki nie ebdzie Ci dawala jednoznacznych sygnalow, ze nie chce, bys pakowala lapki do jej dzieci (np. nie zacznie ich przenosic w inne miejsce, lub Cie podgryzac), to nie ma problemu ale tez nie rozwlekaj tej akcji za bardzo w czasie, zeby sie mamuska nie denerwowala
pozdrawiam i zycze powodzenia
Black American Irish, Black Hooded, Dumbo Topaz, Dumbo Rex Black, Dumbo Rex Merle Lilac Aguti, Dumbo Blaze Beige Fuzz
-
- Posty: 161
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 9:56 am
Tekla w ciąży..
ufff, dzisiaj pierwsze widzenie... Tak więc panowie i panie, mam 8 nowych mieszkańców! Maleństwa wyglądają BARDZo okazale, widać że są zdrowe, silne po mamusi
Mama była troszkę zaniepokojona tym, że wkładam wjej gniazdo palce i dotykam maluchów, ale wydaje mi się,że mi troszkęzaufała, i poszła sobie pobuszowac na sekundkę pozwalajac mi tym samym obejrzenie jej ogonków.
I wiecie co? To,że mogę obserwować maluchy, i Tekle, jak są razem to to jest naprawde piękne, nie zdawałam sobie sprawy że aż tak.
ale ale...
a oto światowa premiera małych kluseczek!
http://reborn.w.interia.pl/szczury/kluchy2.jpg
http://reborn.w.interia.pl/szczury/kluchy1.jpg
:thumbleft: :thumbleft: :thumbleft: :thumbleft:
(dodane po doslownie kilku sekundach)
Patrzę na drugie zdjęcie, i widzę tam ich....9? a Wy?
Mama była troszkę zaniepokojona tym, że wkładam wjej gniazdo palce i dotykam maluchów, ale wydaje mi się,że mi troszkęzaufała, i poszła sobie pobuszowac na sekundkę pozwalajac mi tym samym obejrzenie jej ogonków.
I wiecie co? To,że mogę obserwować maluchy, i Tekle, jak są razem to to jest naprawde piękne, nie zdawałam sobie sprawy że aż tak.
ale ale...
a oto światowa premiera małych kluseczek!
http://reborn.w.interia.pl/szczury/kluchy2.jpg
http://reborn.w.interia.pl/szczury/kluchy1.jpg
:thumbleft: :thumbleft: :thumbleft: :thumbleft:
(dodane po doslownie kilku sekundach)
Patrzę na drugie zdjęcie, i widzę tam ich....9? a Wy?
Ostatnio zmieniony ndz wrz 03, 2006 4:16 pm przez aleksandra_w, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje grubasy
za TM:Zocha (18.09.2004-28.10.2006)
za TM:Zocha (18.09.2004-28.10.2006)
Tekla w ciąży..
Gratuluje mamusi i babci... :thumbleft:
Jakie piekne... :oops:
Jak tak podpowiedziałas, to może rzeczywiście ich jest 9... no to zycze duzo zdrowka i siły :przytul:
Jakie piekne... :oops:
Jak tak podpowiedziałas, to może rzeczywiście ich jest 9... no to zycze duzo zdrowka i siły :przytul:
"Nie wstyd nie wiedzieć, lecz wstyd nie pragnąć swojej wiedzy uzupełnić"
Już odeszły: Scream, Guti, Albi, Bundy, Marcel, Rati, Snowi i Winky
Już odeszły: Scream, Guti, Albi, Bundy, Marcel, Rati, Snowi i Winky
Tekla w ciąży..
Piękne maluszki :zakochany:
życzę dużo dużo zdrówka dla maluchow i mamusi :hihi:
niech rosną szybko i zdrowo
życzę dużo dużo zdrówka dla maluchow i mamusi :hihi:
niech rosną szybko i zdrowo
nefretete
-
- Posty: 27
- Rejestracja: wt cze 13, 2006 10:42 pm
Tekla w ciąży..
GrAtUlAcJe!!! :zakochany:
Tekla w ciąży..
widzę że będą kaptury, a na pewno nie będzie niczego jasnego... jeśli wszystkie kluchy mają ciemne oczka... teraz trzeba czekać na ofutrzenie :thumbleft:
Tekla w ciąży..
9 jak nic, teraz tylko czekać na określenie płci maluchów i ofutrzenie;)
Ostatnio zmieniony ndz wrz 03, 2006 10:55 pm przez zona, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 615
- Rejestracja: wt cze 06, 2006 10:09 pm
Tekla w ciąży..
A ja jednak widzę 8...
GRATULUJĘ KLUSECZEK!!!
GRATULUJĘ KLUSECZEK!!!
Tekla w ciąży..
Mnie się też wydaje że jest 8
Słodkie różowe kluchy :zakochany:
Słodkie różowe kluchy :zakochany:
Tekla w ciąży..
A ja nie jestem pewna... raz widzę 8, raz wydaje mi się, że jest 9 :lol: .
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
-
- Posty: 161
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 9:56 am
Tekla w ciąży..
szczurki rosną jak na drożdżach.
tutaj http://reborn.w.interia.pl/szczury/kluski.html będą umieszczane ich zdjęcia, postaram się jaknajczęsciej.
Każdy z maluchów już ma domek, znajoma stąd Netha weźmie wszystkie te którym domku nie znajdę, więc wszystkie ogony mają zapewniony dach nad głową i dobrą opiekę.
Jest ich 8 jednak.
Pozdrawiamy!
tutaj http://reborn.w.interia.pl/szczury/kluski.html będą umieszczane ich zdjęcia, postaram się jaknajczęsciej.
Każdy z maluchów już ma domek, znajoma stąd Netha weźmie wszystkie te którym domku nie znajdę, więc wszystkie ogony mają zapewniony dach nad głową i dobrą opiekę.
Jest ich 8 jednak.
Pozdrawiamy!
Moje grubasy
za TM:Zocha (18.09.2004-28.10.2006)
za TM:Zocha (18.09.2004-28.10.2006)
-
- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am
Tekla w ciąży..
uuu, sliczne kapturcie, i jakies takie... jasne? :shock:
agutki? blekitki? pewnie agutki bo na czarnusie to troche za jasne mi sie wydaja...
agutki? blekitki? pewnie agutki bo na czarnusie to troche za jasne mi sie wydaja...
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
-
- Posty: 161
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 9:56 am
Tekla w ciąży..
Witam się ponownie. Mam takie pytanko, ponieważ nigdzie nie znalazłam na nie odowiedzi. Tak więc..
Od czasu narodzin klusek, nie sprzątałam klatki (nie licząc miejsca, gdzie Tekla się załatwia, tam ściółka jest wymianiana). Dzisiaj zauważyłam, że Tekla, znosi powoli trociny, sianko z gniazda i daje je tam, skąd wcvześniej je brała na gniazdo.
Moje pytanie brzmi następująco: po jakim czasie, czy też po jakich sygnałach od strony Mamy, mogę CAŁKOWICIE wymienić ściółkę? Czyli wyciagnąć maluchy i matkę, wywalić wszystko, umyć, i dać wszystko zupełnie nowe?
Z góry dziękuję za odpowiedź
A maluchy... no cóż... na pewno (!) będzie to baaardzo wesoła gromadka
----------------------------------------------
http://reborn.w.interia.pl/szczury/kluski.html
Od czasu narodzin klusek, nie sprzątałam klatki (nie licząc miejsca, gdzie Tekla się załatwia, tam ściółka jest wymianiana). Dzisiaj zauważyłam, że Tekla, znosi powoli trociny, sianko z gniazda i daje je tam, skąd wcvześniej je brała na gniazdo.
Moje pytanie brzmi następująco: po jakim czasie, czy też po jakich sygnałach od strony Mamy, mogę CAŁKOWICIE wymienić ściółkę? Czyli wyciagnąć maluchy i matkę, wywalić wszystko, umyć, i dać wszystko zupełnie nowe?
Z góry dziękuję za odpowiedź
A maluchy... no cóż... na pewno (!) będzie to baaardzo wesoła gromadka
----------------------------------------------
http://reborn.w.interia.pl/szczury/kluski.html
Moje grubasy
za TM:Zocha (18.09.2004-28.10.2006)
za TM:Zocha (18.09.2004-28.10.2006)