szczury.org

i jeszcze ilustrowana instrukcje obcinania pazurkow wedlug Mychy dodac!

Mam do was pytanie (głównie to do Aś ) Kera ma niecałe dwa miesiące i też jej zrobiłam szeleczki (z podwójnej wełny).Nawet daje je sobie zakładać,ale jak tylko ja puszczam, to kilka bryknięć wystarczy i szeleczki zdjęte :!: Skubana bestia :twisted: Wydaje mi się,że są dość ciasne(?)-aż się boję jej zrobic ciaśniejsze... No i się zastanawiam czy ona po prostu nie jest za mała i dlatego tak łatwo jej idzie wyzwalanie się. Jeśli tak,to od jakiego wieku zakładać? A jeśli nie...to jakiś sposób?

robić ciasne :twisted: no oczywiście tak żeby nie udusić

hmmm, dwa miesiące, to myszka maleńka jeszcze
tak na prawde chyba bym po prostu poczekała jeszcze do jakiś 3-4 miesięcy
Lorka, która ma teraz około 4,5 ze swoich nie wychodzi

Mój się do nich przyzwycził przez odpowiednią motywacje (żarcie ) ale jak ma dość to i tak z nich wyłazi. Bierze łapki do przodu i siągnie do tyłu tak jak człowiek jak zdejmuje np. bluzę. Cwaniak! Ale ogólnie to je lubi.

Tos próbuję jeszcze TROSZKĘ ciaśniejszą zrobić i z jakiejś tasiemki (oczywiście nie ostrej!),żeby troszkę szersze te szeleczki były...Jak to nie zda egzaminu to poczekam tak z miesiąc...i ewentualnie później następny

ja zrobilem smyczke wedlug przepisu asi i 2 moje dziewczyny chodza w tym bez problemu natomiast ich mama szaleje a to dla niej wlasnie bylo najbardziej no ale coz jushtaka ona jest zadzi w klatce spi na gornej polce i syczy jak dzieci zbyt sie bawia glosno

Tez musze małej zrobić chociaz ona grzecznie chodzi bez smyczki na dworze ale chę sprawdzić czy nie ucieknie tak na 100% Tylko nie wiem czy te Asi czy Yo! Asi

A ja sie tak zastanawiam czy te szelki to one są dobre do tego żeby szczurasa oswoić? Bo ja Tequilli zrobiłam i nawet nawet są ale łazi jak pokraka i sie troche boi i nie chce żeby myślała że jej chce coś zrobić.

No ciężki temat te szelki. Właśnie jestem po pierwszym mierzeniu....Wylazła mi skubana!!!

Tego wUaśnie potrzebowałam. Od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad czymś w rodzaju smyszy i JEST :] Naprawde wielkie dzięki. Uwielbiam to forum bo tu zawsze mogę wszystko znaleźć :p narx

Czy to bezpieczne??

szelki??jak najbardziej są bezpieczne...zaraz zabieram się do roboty

Fajnie, jest napisane jak je zrobić...ale nic nie ma jak je zalozyc :lol: To nie jest takie proste u Poli jakby sie wydawalo :roll: Nie da sobie ich na siebie wciągnąć...

Mój Muniek ma 2 miesiące i 9 dni,czy to za wcześnie na szeleczki??

no i nie wyswietlają mi się fotki jak zrobić to cudo

Świetny pomysl!!! wreszcie bede mogla zabrac moja myche nad jezioro i na grzyby Kiedys zabralam ja nad jezioro a ono sie wystraszyla i uciekla, nie bylo jej caly dzien i noc:(( na szczescie wrocila:))) no ale teraz juz nie bedzie takiego problemu. Pozdrowionka