szczury.org

Tak trochę w temacie: http://www.youtube.com/watch?v=8NoguHxG ... re=related

No moja marycha właśnie tak wyszła @ up.
Chce jej klatki połączyć.. i w jednej są odstępu 1 cm. a w drugiej 2.1 cm .. Nie wiem co zrobić . a na siatkę cynkową mnie nie stać ;(

Siatka jest tania ale taka w budowlanym sklepie nazywa się RAPICA jest to metalowa siatka podtynkowa, u mnie kosztuje 5,50 za metr a szerokości też ma metr właśnie z takiej będę robił klatkę

Aha .. Ale u mnie najbliższy sklep budowlany to Castorama.. a tam na metry raczej nie sprzedają .. ;/

Tu poczytaj :
http://szczury.org/viewtopic.php?f=18&t=27966

Witajcie!

Śledzę od długiego czasu forum, co prawda znalazłem jeden temat podobny do mojego (osiatkowanie klatki), ale pozwólcie że założę nowy.

Za 2 miesiące dotrą do mnie dwie szczurzyce i udało mi się zdobyć dla ich za drobną kasę poniższą klatkę:
http://allegro.pl/wielka-klatka-hit-100 ... 16792.html

Odstępy między drutami wynoszą 2cm, co jest nieco za dużo, tym bardziej dla miesięcznych szczurków (a takie właśnie dostanę).

I tu kilka pytań:

1. Czym polecacie owinąć tą klatkę?
2. Czy lepiej potem (3-4 miesiąc życia) tą siatkę zostawić, czy jest szansa, że szczury nie będą uciekać? (na forum znalazłem wpisy osób, które mówią, że mają 2cm i im nie uciekają, a zarazem niektórzy żalą się, że przez 1,5cm uciekły). Rozumiem, że to zależy też od rozmiarów samego szczurka, ale powiedzmy, że pytam o przeciętną szczurzycę.
3. Czy szczur może sobie zrobić krzywdę wsadzając głowę między pręty o takim rozstawie?
4. Kupiona przeze mnie klatka ma pionowe pręty z dwóch boków - czy przez pionowe szczury uciekają? Druga sprawa to taka, czy dobrze jest dorobić także poziome druty, aby szczury mogły się wspinać?

poczytaj temat o siatkowaniu który podaje Paul nad Twoim postem

myslę, że możesz najpierw sprawdzić, czy Ci szczurki bedą uciekać a potem dopiero ewentualnie osiatkować. ja mam odstępy 1,5 cm a miejscami (przy dachu) szpary dochodzą do 3 cm i żadnemu szczurowi nie przyszło do głowy uciekać. jesli będą przeciętnej wielkości to w wieku 3-4 miesięcy już nie powinny się mieścić.
przez pionowe też moga uciec, ale chyba najczęście uciekają przez szpary przy górze klatki.

Odebrałem tą klatkę, ale jednak okazała się inna niż podałem w linku I ma odstępy aż 2,5cm. Fakt, że kupiłem ją za połowę ceny i raczej nie będę miał problemu z odsprzedaniem (choć jest używana). Zobaczymy, może jak nie znajdę nic ciekawego to ją osiatkuje, ale póki co mam na oku klatkę z przerwami 1,5cm. Dostanę mniej więcej miesięczne samiczki.

Myślicie, że przez 1,5cm przejdą? Jeszcze raz zaznaczam, że to samiczki

zwierzak40 pisze: Myślicie, że przez 1,5cm przejdą? Jeszcze raz zaznaczam, że to samiczki

Moje 5-tygodniowe dziewczynki nie przechodziły

Kurde, mam dylemat, bo moja mama piekielnie boi się szczurów. I wiem, że jak wyjdą z klatki to może się źle skończyć. Tym bardziej, że mój tata też za nimi nie przepada... Miło by było gdyby ktoś kto ma min 1,7cm napisał, że mu mniej więcej miesięczne samiczki nie przechodziły

Mi przez 1,7 miesięczne szczury nie wychodziły. Ale przez 2 cm, a tym bardziej 2,5 cm - tak.

pytanie kontrolne dla posiadaczy samiczek - klatka z odstępami 2cm, czy samiczki podrośnięte, tak 4-5 miesięczne przejdą? Bo dla maluszków mam mniejszą klatkę, ale chce kupić cos większego i na razie na oku mam dwie, ale jedna ma własnie 2cm odstępy.

Ja mam 2,5 cm odstępów. Dziewczyny nie wychodzą, ale tylko dlatego że nie wiedzą. Jedna dorosła samiczka przepchnęła głowę, ale wsadziłam jej ją z powrotem i szybko dałam dropsa, to nie zauważyła nawet .

no to jesli się uda, to świetnie, bo to 5-szczurówka, a ja na pewno będę stadko kiedyś powiększać oby tylko teraz niekt mnie nie przelicytował za bardzo :p