Strona 2 z 2

Re: Złamana szczęka

: pn maja 23, 2011 9:11 am
autor: tahtimittari
Warto by było RTG tej szczęki zrobić, żeby zobaczyć, jak tam te kości wyglądają.
Trzeba też mieć na uwadze na to (na pewno jeszcze nie teraz, ale po jakimś czasie), że nie będzie jadła pokarmów twardych, przez co mogą przerosnąć jej ząbki. Musisz zwracać uwagę na to,czy nie będą za długie, nie tworzą się ranki, wtedy trzeba będzie je przyciąć.

Re: Złamana szczęka

: pn maja 23, 2011 9:12 pm
autor: gruszka1990
Na moje niezbyt fachowe oko to dolne ząbki są nieco wykrzywione do przodu. Dziś mała była u weta z moim chłopakiem, dostała takie zastrzyki (albo zastrzyk, nie wiem on mówi, że jeden) - Borelolgin i Rapidexon. Powiedzcie mi proszę na co one są? Wiecie jak to faceta wysłać do lekarza zaraz wszystko zapomni, dobrze że mu pani kartkę napisała :) No i z tego co powiedziała, to powinna się z tego wylizać. Napisała mi tu na karteczce że mała ma tylko opuchliznę więc może to nie złamanie? ajjjjjjj tak to już jest! jutro pójdę po zakupki, na pewno kubusia kupię, mała uwielbia wszystko co słodkie i marchewkowe :) cieszy mnie to że je jak opętana, potrafi nam wciągnąć 4 takie małe strzykawki pod rząd !

Re: Złamana szczęka

: pn maja 23, 2011 9:34 pm
autor: nausicaa
rapidexon to steryd, który działa przeciwzapalnie i powinien zmniejszyć obrzęk, jeśli jest. to drugie to nie wiem.spróbuj jeszcze raz odszyfrować, co tam pisze, bo z niczym mi się na razie nie kojarzy ta nazwa, a google też pokazuje, że coś takiego nie istnieje.

Re: Złamana szczęka

: pn maja 23, 2011 10:51 pm
autor: gruszka1990
Nie mam pojęcia;/ mateusz mówi, ze to był jeden zastrzyk więc może to po prostu jakaś notatka tej pani wet. Jutro znowu jedziemy na zastrzyk. Bąbelek mój mały pechowy :( jeszcze ma okropną martwice na karku :(