Strona 2 z 3

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: pn sty 12, 2015 11:21 pm
autor: harleyquinn
Taki młody misiak?

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: pn sty 12, 2015 11:55 pm
autor: Brutkoj
Niestety.. :( Prawdopodobnie dostał wylewu tego dnia.. kilka dni wcześniej też miał udar, było z nim źle, naprawde źle, dostał od razu steryd, leki, poprawiało się, wyglądało że już będzie ok. Ale prawdopodobnie miał też guza przysadki, na to wskazywały objawy jak rozmawiałam z wetem ale w rtg nic nie wyszło. Niestety odszedł za szybko, zdecydowanie za szybko.. mój maluszek :(

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: wt sty 13, 2015 2:56 am
autor: Sonia13
O jejku... Biedaczek :( Miałam nadzieję, że jakoś mu się poprawi... Przykro mi, naprawdę :(

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: pt sty 30, 2015 4:27 pm
autor: Brutkoj
Wczoraj adoptowałam dwóch chłopaków. Stefana - 12 miesięcy i Marvela 10 miesięcy.
Póki co łączenie idzie gładko, w nocy było jedno spięcie między Sheldonem, a Stefanem.
Przyszły mi też hamaczki od figotifagot! Są prześliczne i co najważniejsze chłopakom się podobają :D
Muszę jeszcze dokupić czarną małą kuwetę i czarny albo czerwony polar na spód i będzie wszystko, ładnie pod kolor :)
Aaa bym zapomniała. Dzisiaj ważyłam chłopaków. Prawie 2kg szczurzej miłości ♥

Stefan 500g
Marvel 550g
Sheldon 340g
Amy 280g
Stuart 240g

No i kilka zdjęć :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: pt sty 30, 2015 6:52 pm
autor: harleyquinn
Właśnie wystawiałam te ogłoszenie na Szczurzych Adopcjach ze Śląska, śliczne są te chlopaki i fajnie, że znalazły domek :) Słuchaj, a co z Amy będzie?

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: pt sty 30, 2015 6:56 pm
autor: draakhul
Ja bym takie pudełko szczurów chętnie sobie przywłaszczył, tylko żona by mnie z domu z nimi pogoniła :)

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: pt sty 30, 2015 8:31 pm
autor: Brutkoj
Amy niestety albo i stety.. straciła małe. Raczej stety bo jest młoda i odchowanie 7 maluchów byłoby dla niej sporym obciążeniem. U weta dostała zastrzyk, który wywołał poród i Amy urodziła 7 martwych klusek.. Poszłam z nią do weta bo poród się o 2-3 dni opóźniał, dr już na usg stwierdziła, że maluchy nie żyją i musiała wywołać sztucznie poród :(
Obecnie Amy jest już po sterylizacji, dzielnie ją zniosła, nie było żadnych komplikacji po i już bez stresu może siedzieć w klatce z chłopakami :)

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: ndz lut 08, 2015 8:11 pm
autor: Brutkoj
6 lutego odebrałam od znajomego samiczkę, która miała iść na pokarm.. po powrocie z pracy zastałam samiczkę z 9 małymi kluseczkami.
6 stycznia odszedł Howard, 6 lutego urodziły się małe szczurki.. przypadek? Ehh.

Wrzucam zdjęcia mamki (póki co bez imienna) i tych szkrabów.

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Małe mają codziennie pełne brzuszki, młoda mama się nimi zajmuje, sama jest dobrze odżywiana, żeby miała siłę te maleństwa wykarmić.

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: ndz lut 08, 2015 8:25 pm
autor: Sonia13
Jakie kochanieńkie! Śmieszne te oczka mają :P Trzymam kciuki za mamusię i za wszystkie malce :)

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: pn lut 09, 2015 11:30 pm
autor: harleyquinn
Jaka Ty dobra jesteś :) Żeby się kluski dobrze chowały :D!

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: czw lut 12, 2015 10:15 am
autor: anka_cyganka
Jejciu co za słodziaki! Nie mogę się napatrzeć <3

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: czw lut 12, 2015 1:58 pm
autor: Sabathani
Przykro mi z powodu Howarda :(

Co do maluszków- są tak paskudne, że aż śliczne :p takie małe kluseczki :-)
Będziesz sobie jakiegoś zostawiać, czy wszystkie po kilku tyg idą do nowych domków? Kto wie, może jak nabiorą futerka okaże się, że wśród nich jest Howard II :p

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: sob lut 14, 2015 1:12 pm
autor: NyanNyan
Uwielbiam takie małe żelki szczurze :D Muszą pięknie Ci śpiewać :)

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: sob lut 14, 2015 7:33 pm
autor: Brutkoj
Sabathani pisze:Kto wie, może jak nabiorą futerka okaże się, że wśród nich jest Howard II :p
Oj, bardzo bym chciała i po cichu na to liczę :)
NyanNyan pisze:Uwielbiam takie małe żelki szczurze :D Muszą pięknie Ci śpiewać :)
śpiewają cudnie, ostatnio nagrywałam, żeby mieć pamiątkę :D Im większe tym muzyka głośniejsza :D
Wrzucę niedługo zdjęcia zaś, one tak szybko rosną, już całe czarne wszystkie, niektóre póki co z białymi łapkami, końcówką ogonka, zobaczymy co z nich później wyrośnie :D

Re: Moja banda z Big Bang Theory :D

: czw mar 12, 2015 3:41 pm
autor: Brutkoj
Wszystkie maluszki już znalazły domy. 5 nowych mam się nimi zaopiekuje. Jeszcze 6 czeka na transport.
Kilka zdjęć szkrabów.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

W sobotę 7 marca Amy nagle zachorowała, była osowiała, miała duszności, zabrałam ją do weta. Diagnoza - zapalenie płuc. Przeraziłam się. Dostała steryd i amoxicillin. Na drugi dzień już była poprawa Amy zaczęła jeść chętniej ze strzykawki, dostała drugi raz steryd, amoxicillin podawałam w domu. Kontrolę miałyśmy wyznaczoną na środę. We wtorek jednak Amy zaczęła charczeć i dostała silniejszych duszności, od razu ją spakowałam do transportera i do weta.
Niestety w drodze do weta oddała ostatni oddech.. nie udało się, nie zdążyłyśmy. Krzyczałam w aucie na cały głos, wyłam z bólu i próbowałam ją reanimować, zrobić cokolwiek by zaczęła oddychać. Przegrałyśmy z cholernym zapaleniem płuc.. :(
Amy 10.03.2015 r poleciała za TM.. chyba tęskniła za Howim.. :(
To ostatnie zdjęcie, które jej zrobiłam w drodze do weta. Chwilę przed śmiercią wychyliła główkę i popatrzyła na mnie tymi ślicznymi czarnymi oczkami jakby chciała się pożegnać.. :(

Obrazek

i kilka innych z jej ostatnich dni..

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Cholernie mi jej brakuje.. jedyna samiczka w moim stadzie, zawsze miała największe adhd, zawsze pierwsza kiedy otwierałam drzwiczki klatki, zawsze zgarniała tyle jedzenia ile była w stanie zmieścić do pyszczka i łapek.. moja mała Amy.. :'(

Kilka zdjęć chłopaków jeszcze.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Marvel jakiś czas temu dał popalić chłopakom. Sheldon rana na grzbiecie do szycia, Stuart krwotok z odbytu, Stefan rana na nosie.
Po ponownym łączeniu póki co nastał ponownie spokój. Oby już na zawsze, inaczej Marvel straci jojka.