szczury.org

Dorażnie zmieniliśmy poidło na kieliszek na jajko:) Przymocowaliśmy do klatki - obwąchał, juz wie że tam jest woda więc z pragnienia nie uschnie:) Chyba jednak zainwestujemy w lepsze poidło, bo ze stoperami nie słyszy sie tez budzika:)

mozecie zrobic sami, potrzebny bedzie słoik po oliwkach (taki podluzny), gumowy korek albo normalna zakretka i szklana rurka zagieta pod kontem do 90stopni gora.
1. wyparzamy wszystko wrzatkiem, albo wrzucamy do gotujacej sie wody
2. robimy w korku/zakretce dziorke na rorke szklana (jezeli w zakretce to trzba uszczelnic kawalkiem gumy z uszczelki czy czegos zeby nie bylo dostepu powietrza, dlatego lepszy jest gumowy korek, ktory mozna kupic (taki jak do kaganow do robienia wina) albo wyciac z korka od wanny np.)
3. mocujemy rorke w zatyczce tak zeby bwszystki bylo w kolo szcelne, malewamy wody i zatykamy
4. teraz jeszcze zamocowac kawalkiem drocika i juz mozna pic nie chalasujac

hmmm to nie zawsze musi być całkowicie ciche
jak szczurek zombkami zacznie zdzwonić to też bedzie chałasik
mniejszy ale bedzie

Oj,oj,a ja w piatek przywoze sobie dwa diabelki :roll: Ale co tam...mialam kiedys stadko chomikow w klatkach w pokoju i spalam jak zabita,wiec pewnie i do tego sie przyzwyczaje

chalas tlumi woda w srodku i takie poidlo nie chalasuje wogule

Hej - dzieki wszystkim za rady, szczególnie tobie Fam - niezły Makgajwer z ciebie Ale my antytechniczni humaniści poszlismy do sklepu i zakupiliśmy poidło bez kulki. Jest rewelacyjne, w ogóle nie słychać jak Szatan przez niego pije. Ma tylko jeden mankament, jest małe. ale to nie gra roli, bo wystarcza mu na 1 dzień a i tak codziennie zmieniamy mu wode na świeżą. Dzięki:)

hmm moje szkraby w 1 dzień cieplejszy wypijają 2 poidła takie wielkości 100ml

korek od poidla bez kulki mozna przypasowac do pojemnika od poidla kulkowego, jak jest gobowy to powinien pasowac

wybaczcie ze się przypnę do tematu ale Fam - może znasz jakiś przepis na karmniczek domoewj roboty którego one nie zrzucą...moze i inni też będą tym zainteresowani bo dla mnie to spory problem (wszystko leci na ziemie jak podeprą karmnik pyszczkeim i do góry....)

wystarczy coś cieżkiego miałem tak samo to wstawiłem szklane popielniczki
i wiekrzy zapas jedzenia i nie są w stanie go wywalić :albino:

Morzeszek te popielniczki wyniesione z knajpy

Ja nie rozumiem jak poidełko może hałasować, chyba nie słyszeliście co potrafi w nocy wyprawiać 5 cm chomiczek - to dopiero sa hałasy.
A poidełko jak jest nowe, lepszej firmy to napewno jest cichsze niż jakies starsze.

Droga Ewqo
Zakupiliśmy poidło bezkulkowe i jest naprawde cicho. jeśli nie rozumiesz jak poidełko może hałasować (a dodam że było nowiutkie ze sklepu a nie stare), to weź sobie dwie kulki metalowe i wsadź w metalową tuleję i sobie tym pogrzechotaj. Efekt murowany - to nawet w dzień jest irytujący dźwięk. Pozdrawiam twoje hałasujące chomiczki.

[quote="morzeszek"]gure bółki[/quote]
To mnie zabiło... :>
A żeby post był na temat: Flora pije z miseczki, bo hałasu poidełka nie mogłam wytrzymać. Poza tym i tak śpi w innym pokoju, bo jest bardzo aktywną nocną bestią. Miseczka jest fajna, tylko trzeba ją myć kilka razy dziennie, bo szczur nie wiadomo czemu upodobał sobie załatwianie się do wody, z której pije.

Moje nie hałasuje, bo ma silikonowa uszczelkę poza tym dzieki temu nie cieknie nawet nie napelnione do konca, a zaplacilam za nie 16 zlotych.

Za nasze poidło daliśmy 7 zł i nie ma zadnych czesci mechanicznych. Działa na zasadzie ciśnienia, tj. końcówka poidła przez które Szatan pije, to aluminiowa tuleja ze zwerzającą się średnicą otworu. Dzięki temu, w momencie kiedy szczur pije woda leci, a kiedy nie pije, to średnica jest za mała i woda nie może wyelcieć. Słowem: Sztan musi ssać, żeby pić. I radzi sobie z tym dobrze:)