[Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
dummy
Posty: 84
Rejestracja: pt lut 18, 2005 4:59 pm

hierarchia

Post autor: dummy »

To w takim razie one będą ustalac hierarchię całe życie?
?Stary lew jakby się regenerował. Ale dziwnie. Zdradza wszelkie oznaki młodego osła.(S.J.Lec)(To oczywiście o mnie...)
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

[Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Post autor: Ewqa »

No całe życie to nie, ale około 6 miesięcy szczurki dorastają i wtedy podobno hierarchia w stadzie jest ustalona. U mnie do tej pory były piski i przewracanie na plecki, Luna górą :)
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Awatar użytkownika
idle
Posty: 153
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 11:20 am
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. / Poznań

Re: [Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Post autor: idle »

Odświeżam temat, albowiem kwestia łączenia dwoch starszych samic z młodszą zaczęła dotyczyc równiez mnie :) Miedzy szczurami nie ma az takiej roznicy wieku (ok. 7 m-cy starsze i 5 m-cy nowa), ale starsze to siostry od zawsze razem, bardzo ze sobą zzyte. Mamy za soba dopiero jedna probe laczenia na obcym terenie, i u jednej z siostr widać mocno zapedy obronne, ktore pokazywala juz wczesniej np. fukajac przez kraty na kota, podczas gdy druga siostra chowala sie w norce. Moze tu chodzic o terytorium, ale na neutralu rownież wykazywala, chociaz nie od razu, postawe obronna. na poczku ok, starsze nie sa agresywne do mlodej, ale tez nie probuja jej dominowac. Za to nowa po chwili zaczyna proby dominacji poprzez kopulacje. Starsze uciekaja, odganiaja sie od niej, w koncu jedna (ta bardziej strachliwa) zaczyna ja kopac i uciekac. Po kilku takich probach dominacji przez mala, ta bardziej odwazna siostra zaczyna ja "boksowac" i kopac kiedy ta juz sie tylko zbliza od tylu. Doszlo nawet do chwytania sie zebami za futro i nawet kotlowania, tak ze polecialo kilka klaczkow, ale nie jestem pewna czyich. W kazdym razie, wydaje mi sie ze w tej bardziej "obronnej" szczurce wlasnie zaped obronny sie wzmaga wraz z natrętnością nowej, i dotyczy on chyba nawet tej drugiej siostry (tzn. ze szczura jest zazdrosna czy moze chce bronic siostre?). A siostra, z kolei, wydaje sie byc bardziej spolegliwa, w pewnym momencie zaczela nawet przeczesywac/ wachac b. intensywnie futro nowej.
Przepraszam za taki dlugi opis. Moje pytania są takie:
-czy łączyc je zawsze razem, czy np najpierw jedna z nowa a pozniej druga z nowa (zeby jedna siostra nie bronila drugiej);
-czy moze stosowac jakies smakolyki, zeby kazda szczura czula się doceniona?;
- czy puszczac czasem nowa na miejsce, gdzie zwykle biegaja tamte (oczywiscie bez nich), czy to niedobry pomysl jesli jej zapach tam bedzie, i czy moze jej to nie zdenerwuje tez?;
-myslalam rowniez nad wlozeniem zasikanych polarkow drugiej strony do kazdej klatki, tak zeby mogly sie przywyczaic do zapachu;
- rozumiem, ze proby dominacji, bicie i piski sa normalne dopoki nie ma krwi, ale czy lecace futro to juz znak 'stop'? i czy interweniowac wtedy osobiscie?

Będę wdzięczna za pomoc :)
Misia [04.2009 - 26.10.2010]
Lucynka [07.2010 - 07.04.2011]
Ziuta [04.2009 - 26.07.2011]
Awatar użytkownika
Effie
Posty: 1185
Rejestracja: sob mar 13, 2010 4:41 pm

Re: [Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Post autor: Effie »

No niestety muszę się podpiąć i odkopać tego starocia... mam nadzieję, że ktoś mi udzieli tym razem odpowiedzi. Mam dwie ciurki mniej-więcej w tym samym wieku (5 i 6 m-cy) teraz próbuję do nich dołączyć czterotygodniowe maleństwo. 5-cio miesięczna samiczka traktuje małą jak powietrze, za to półroczna albo ją olewa, a jak jej nie olewa, to ją tłucze. Futro się sypie (a to malusie jest takie delikatne przecież jeszcze) piski i kupy :'( nie wiem już co robić, bo półroczny tłuścioch zdaje się nie mieć wyczucia wcale, i się boję, że jak dopadnie to nie popuści. A tyle się naczytałam że się ciury zagryzają :/ boję się że mi malucha zjedzą :( Pomocy
Obrazek
Awatar użytkownika
Effie
Posty: 1185
Rejestracja: sob mar 13, 2010 4:41 pm

Re: [Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Post autor: Effie »

... Ktoś wogóle czyta ten dział jeszcze? czy tylko ja mam problemy z łączeniem? :'(
Obrazek
Awatar użytkownika
aleksa
Posty: 654
Rejestracja: wt cze 22, 2010 12:57 pm
Lokalizacja: Zwoleń

Re: [Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Post autor: aleksa »

ja czytam ale ja dzis bede łączyć i nei wiele moge Ci pomoc
Ze mną Ahri, Fatum i Niva
Za tęczowym mostem Lexie [*], Heureux [*], Yumi [*]
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: [Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Post autor: IHime »

Effie, w jakich warunkach próbujesz łączyć szczurki? Czy na pewno są na neutralnym terenie?
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: [Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Post autor: alken »

jakby ją chciała zagryźć to już dawno by to zrobiła. trzeba zachować ostrożność ale bez przesady, to nie jest jeszcze jakaś tragedia ze ją tłucze. a jak małe się przy tym zachowuje (oprócz pisków i kup?)
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Effie
Posty: 1185
Rejestracja: sob mar 13, 2010 4:41 pm

Re: [Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Post autor: Effie »

no więc małą puszczam z dużymi w przedpokoju, w którym biegały tylko raz, przy okazji próby łączenia z inną samiczką.Nie ma tam nic prócz podłogi tak że zapachy już dawno wyszorowane. To jest tak że na początku się ignorują a potem mała zaczyna dokazywać, czyli biega za starszymi i pod nie wchodzi (nie wiem dlaczego, goni je, czasem próbuje złapać łapkami a jak dogoni to pod nie po prostu wchodzi). I mój grubas czasem się wnerwi i najpierw ją wącha a potem jej się rzuca na kark (mała wczoraj była cała wyśliniona). Mała oczywiście robi pod siebie ze strachu i drze się jak głupia, raczej zamiera w bezruchu. I wtedy na ogół Effet zostaje od niej odciągnięty. Co robię źle?
Obrazek
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: [Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Post autor: alken »

małe chce się bawić ;)

nie odciągaj tak od razu, poczekaj jeszcze chwilę, niech ją trochę podręczy to powinno ją usatysfakcjonować ;) najlepiej jakby mała się na plecy wyłożyła jeszcze. a jak Ci się wydaje że jest zbyt niebezpiecznie to wtedy klaśnij żeby odwrócić uwagę, ale "ręcznie" nie rozdzielaj.
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Effie
Posty: 1185
Rejestracja: sob mar 13, 2010 4:41 pm

Re: [Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Post autor: Effie »

A jak mi małą zagryzą?? ???
Obrazek
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: [Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Post autor: alken »

Effie pisze:A jak mi małą zagryzą?? ???
to trwa sekundę, i tak byś nie zdążyła zareagować. poza tym na całym forum zdarzyło się tyle zagryzień że na palcach jednej ręki można policzyć a cała reszta to udane łączenia, mniej lub bardziej kłopotliwe.
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Effie
Posty: 1185
Rejestracja: sob mar 13, 2010 4:41 pm

Re: [Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Post autor: Effie »

A powinnam klatkę małej postawić w pobliżu klatki słoni? Czy powinna stać w drugim pokoju? Czy neutralny teren powinien być codziennie neutralny (w sensie wyszorowany)?
Obrazek
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: [Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Post autor: alken »

tak, codziennie neutralny. możesz im zamieniać ściółki czy szmatki- brudy dużych dawać do klatki małej i odwrotnie. takie jedno spotkanie na neutralu to mniej więcej pół godziny- godzinę powinno trwać. z każdym dniem powinno byc lepiej ale musisz się przyzwyczaić do tego że mała MUSI dostać wycisk i się podporządkować, wtedy jej odpuszczą. jak się nadmiernie ingeruje to wtedy łączenie trwa dłużej. oczywiście wypadałoby być ciągle przy tym ale wiem że niektórzy o słabszych nerwach po prostu wychodzą i nie patrzą (ja nie polecam). a co do stawiania klatek obok siebie to są różne zdania- jedni twierdzą że to pomaga bo szczury się oswajają z zapachem a inni ze to wzmaga agresję. możesz poobserwować- czy duże się denerwują, wiszą ciagle na prętach i fuczą czy mają to gdzieś.
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Effie
Posty: 1185
Rejestracja: sob mar 13, 2010 4:41 pm

Re: [Samice] - Laczenie dwoch starszych z nowa.

Post autor: Effie »

Zazwyczaj się ignorują. Nie jest chyba aż tak bardzo źle, przynajmniej nie tak źle jak w przypadku poprzedniej samiczki, która obrywała przy każdej okazji. Mała dostaje łomot na początku i potem jest w miarę spokój... Ale zawsze się o nią trzęsę bo to takie maluteńkie :)
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”