Jeśli te przebarwienia znajdują się szczególnie po bokach szyi i na barkach, to prawdopodobnie są to ślady porfiryny, którą szczurek zmywa sobie z pyszczka łapkami i niechcący rozciera po futerku. Nie sądzę, żeby był jakiś cudowny sposób na uniknięcie powstawania tych przebarwień. Upewnij się, czy mały jest odpowiednio żywiony, czy ma ciepło w klatce i nie jest narażony na przeciągi - bo nadmierne wydzielanie się porfiryny (i co za tym idzie - powstawanie brudnych plam) często oznacza osłabienie organizmu lub stres. Jeśli wszystko jest OK, a przebarwienia i tak są - cóż, czasami tak już jest i trzeba się z tym pogodzić.
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Pewnie kąpiel by pomogła, ale dla szczura to tylko stres, a jemu naprawdę obojętne jest, czy końcówki włosów są idealnie czyste, czy nie...
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates